Księżna Sofia

2015/05/15



Jestem tutaj z najpiękniejszego powodu na świecie, którym jest miłość. Tak długo, jak ona jest silna, ja jestem silna.



"Sofia ma wielkie serce. Jest mądra i ciepła. Ona sprawia, że czuję się komfortowo"

Sofia Kristina Hellqvist urodziła się 6 grudnia 1984 roku w Älvdalen, Dalarna. Jako córka Erika i Marie Hellqvist. Została ochrzczona  26 maja 1985 w Tibble Kirke. Jej siostrami są Lina i Sara. W 1991 roku rodzina przeniosła się z Täby do Alvdalen.

Sofia Hellqvist został ochrzczony 26 maja 1985 w Tibble kościoła.  Zdjęcie: prywatne.

Uczęszczała do szkole podstawowej w Alvdalen Montessori School i Älvdalsvägen School. Jej rodzice postawili na program nauczania z naciskiem na edukację muzyczną. W związku z tym Sofia rozpoczęła naukę na wielu instrumentach, a przede wszystkim gitarze.

Sofia i dziadek Stig Hellqvist, styczeń 1988. Zdjęcie: prywatne.
kungahuset.se
Sofia Hellqvist.  Zdjęcie: prywatne.
kungahuset.se


Nigdy nie była leniwym dzieckiem, już jako nastolatka pracowała dorywczo najpierw w sklepie sportowym, późnej w fabryce tworzyw sztucznych. Była również zaangażowana w wolontariat i bardzo szybko zaczęła odbywać misje humanitarne m.in. do RPA, Ghany czy Senegalu. W wieku 17 lat po raz pierwszy odwiedziła Republikę Południowej Afryki. "Miałam ze sobą zabawki, książki i długopisy. Wiedziałam, że na dłuższą metę takie wycieczki mi nie wystarczą. Niepokój o ludzi czasami sprawia,że jestem tak sfrustrowana, że mogę eksplodować. To niewiarygodne jak ludzie muszą walczyć o podstawowe warunki do życia i jak niewiele mogą dostać."

Jako młoda dziewczyna z małej miejscowości marzyła o wielkiej karierze i staniu się super gwiazdą. Zaraz po osiemnastych urodzinach opuściła rodzinę i udała się do Sztokholmu by robić karierę. Najpierw zajęła się modelingiem i (raz) za pozowała dla pisma dla panów. W 2005 roku wzięła także udział w programie Paradise Hotel. Zaraz potem udała się do Ameryki. Jeszcze w tym samym roku ukończyła kurs jogi w Nowym Jorku i jako certyfikowany nauczyciel jogi założyła swoje studio na Manhattanie. Rozpoczęła również studia na wydziale rachunkowości, ze szczególnym uwzględnieniem rozwoju biznesu w New York Institute of English i Business.

Po powrocie do Szwecji rozpoczęła naukę na Uniwersytecie w Sztokholmie. Najpierw studiowała globalną etykę, następnie uczyła się na wydziale pedagogiki o pracy z dziećmi i młodzieżą. Po tym przyszła  kolej na Konwencje ONZ o prawach dziecka w teorii i praktyce, oraz o podziale płci w Szwecji. Swoją edukację zakończyła kończąc kierunek Stosunków Międzynarodowych.
Dwa lata późnej ziściło się jej największe marzenie. Wraz z przyjaciółką Fridą Vesterberg założyła Project Playgroud.

 Największą uwagę, nie koniecznie pozytywną, zwróciła na siebie w 2010 roku, gdy na jaw wyszło, że spotyka się z księciem Carlem Philipem. Spotkaliśmy się na obiedzie. Siedziałem tam z przyjaciółmi, i Sofia weszła ze swoim przyjacielem, który znał moich przyjaciół. To tylko kliknięcie, od razu. Patrzyliśmy na siebie nieśmiało, a niektórzy mówili, że to ten jedyny, albo to i tak się tak skończy, nie mogłam uwierzyć.  Zapytał, czy chciałabym iść z nim na gokarty. Prawdopodobnie chciał pokazać swoje umiejętności wyścigowe. Jak późnej powiedział książę Carl Philip, była to miłość od pierwszego wejrzenia. Para błyskawicznie się w sobie zakochała, ale jedno było pewne, Sofia nie nadaje się nawet na przyjaciółkę księcia. W związku z tym postanowiła zmienić swój wizerunek. Wcześniej na przełomie września i października 2009 roku, zanim znajomość z Carlem przerodziła się w coś poważniejszego, wyjechała do Ghany. Pracowała tam przez dwa miesiące jako wolontariuszka, pomagała budować centrum kobiet i pracowała w sierocińcu. 

corriere.ir


Sofia zamieszkała wraz z miejscową rodziną, a po dotarciu na miejsce odebrała ją jej "afrykańska mama". Otrzymała swój pokój, znajdowało się w nim wielkie łóżko, krzesło, które służyło Sofii za szafę, a nawet stolik i półka. Jak opowiadała, "Nie mamy bieżącej wody, więc myję się wodą z wiadra. Mamy za to toaletę, która jest luksusem. Czasami działa, czasami nie. 
W sierocińcu pracujemy na pełnych obrotach! Mamy około 20 dzieci, które najbardziej nas potrzebują. Kolejny 20 to dzieci do około 5 roku życia. Możecie sobie wyobrazić, jako czasami jest tutaj chaos. Te dzieci są moimi oczkami w głowie. Ubieramy je, karmimy, zmieniamy pieluchy, myjemy, bawimy się z nimi, przytulamy. Wszystkie te dzieci potrzebują dużo uwagi, staramy się dać im dużo czasu i miłości. "

"Mój budzik dzwoni o 6.30, ale zawsze budzę wcześniej lub przed godziną szóstą rano wstaję razem z innymi domownikami. Zaczynam dzień od umycia się wodą z wiadra, która jest trochę zimna po nocy, ale to dobrze na mnie działa. Coraz bardziej się do tego przyzwyczajam. Zakładam czyste ubrania i związuje włosy w kitkę, żeby dzieci nie mogły ich wyrwać. Zanim nauczyłam się tej sztuczki myślałam, że wrócę do domu z cienkimi włosami. Mój makijaż składa się tylko z kremu ochronnego. Mam małe brudne lusterko w "łazience", ale nawet się nie przeglądam.
Jem śniadanie, a następnie idę pięć minut pieszo do Mampong Babies Home. Zawsze droga zabiera mi trochę czasu, rozmawiamy z sąsiadami, poznaję ich język. Dają nam pracę domową i oczekują od nas, abyśmy byli gotowi następnego dnia.
W sierocińcu zaczynamy dzień od zmiany pieluch (jeśli są. Czasami musimy czekać, aż zostaną wyprane), możemy wtedy się z nimi bawić i nakarmić kaszą. Coraz rzadziej karmimy, butelki. Potem zaczyna się proces kąpieli. Kąpiemy dzieci, nacieramy je tłuszczem i wapnem, i wreszcie zakładamy czyste ubrania i kładziemy do łóżka na drzemkę. To daje nam około trzech godzin przerwy. Wracam do domy, piorę wczorajsze ubrania, oczywiście ręczenie. Rozwieszam je na sznurku do suszenia i mam nadzieję, że nie będzie padać. Jem obiad w głównej wsi, dotarcie tam trwa dwadzieścia minut. Kolejne dwadzieścia powrót. Następnie nadchodzi czas powrotu do sierocińca.
Bawimy się, zmieniamy pieluchy, karmimy, a następnie przebieramy w piżamy i całujemy na dobranoc. Zawsze obdarzają mnie najpiękniejszym uśmiechem zanim wyjdę. Do domy wracam pomiędzy 18.00 a 19.00. Biorę Detoil - środek bakteriobójczy, mieszam go z wodą oczyszczoną i myję się. Jem kolację i staram się wytrzymać do 21.00. Czołgam się pod swoją moskitierę, czytam trochę i idę spać, aby wkrótce obudzić się na nowy dzień w moim życiu." pisała Sofia.



W 2010 roku założyła wraz Fridą Vesterberg, organizację Project Playground, która pomaga dzieciom w trudnej sytuacji i młodym ludziom w Cape Town w Republice Południowej Afryki. W styczniu 2010 roku, prasa poinformowała, że Hellqvist spotyka się z księciem Carlem, w kwietniu następnego roku, para przeniosła się razem do prywatnej posesji na Djurgarden. W sierpniu 2011 roku pałac oficjalnie potwierdził, że książę spotyka się z modelką.

Od 2010 roku, Sofia dzieli swój czas pomiędzy Szwecję a RPA. 'Podopieczni i pracownicy Projektu Placyground są moją rodziną, moimi dziećmi, wypełniają całe moje życie, jestem z tego dumna" - mówi Sofia w programie ”Projekt Playground: En galen dröm”. Projekt Playground jest największą częścią mojego życia, pomijając oczywiście mój związek.

Photo: Project Playground


Z czasem ludzie zaczęli patrzeć na Nią bardziej przychylnym okiem, jednak nawet teraz ma swoich przeciwników. Faktem jest, że stara się zbudować swój wizerunek na nowo.

"Żyjemy całkiem normalne i prowadzimy zwyczajne życie. Dom, jest naszym oddechem, cenimy go ogromnie. Czasami wydaje się, jakby było to jedyne miejsce na świecie, gdzie możemy po prostu być sami. Kosimy trawę, przenosimy rzeczy, chodzimy na długie spacery i bawimy się z naszym Border Terrierem, Siri", mówi Książę Carl Philip i Sofia - jak to często się zdarza zaczyna jeden z wyroku, a drugi kończy. W domu często rozmawiają także o Playground, jednak Ich życie nie opiera się wyłącznie na pracy. Carl Philip jest dla mnie największym wsparciem. Jak sam przyznaje stara się wspierać swoją dziewczynę, nie tylko w życiu prywatnym, ale także podczas pracy przy Project Playground.  

Jest twardą dziewczyną, to co osiągnęliśmy w ciągu trzech lat, można osiągnąć tylko z pomysłem. - przyznaje z dumą książę. Z perspektywy czasu sama przyznaje, że drugi raz tak samo by nie postąpiła. Nie dokonałabym takiego wyboru dzisiaj, to jedyna rzecz, której jest pewna. Trudno mi powiedzieć, że nie żałuję niczego w swoim życiu. Nie sądziłam, że kiedyś będę musiała siedzieć tutaj i bronić moich wyborów w życiu - mówi Sofia - Te zdjęcia to jest taka mała część mojego życia.

Rodzina Carla zaakceptowała Jego dziewczynę. Z biegiem czasu Sofia coraz częściej pojawiała się z rodziną królewską, zawsze z tyłu, ale jednak. Już we wrześniu 2011 roku, Sofia uczestniczyła w spotkaniu UNICEF, na którym był również Daniel. Prasie nie umknęło serdeczne powitanie pary. W maju 2012 roku, uczestniczyła w chrzcinach księżniczki Estelle, towarzyszył Jej Chris O'Neill, który wtedy był jeszcze tylko przyjacielem księżniczki Madeleine. Oboje siedzieli z dala od rodziny królewskiej, jednak był to duży krok do przodku. Sofia była także jedną z pierwszych osób, które małą księżniczkę poznały. Późnej nie zabrakło Jej na zapowiedziach przedślubnych Madeleine i Chrisa, Ich ślubie, koncercie z okazji 70. urodzin królowej, gdzie wspomniała, o tym jak wspaniałą osobą jest królowa oraz o tym, że już na samym początku ciepło powitała ją w rodzinie. 

W niedzielę, 2 marca, uczestniczyła w nabożeństwie z okazji narodzin księżniczki Leonore, córeczki Madeleine i Chrisa. Jej obecność wywołała nie małe zamieszanie, mianowicie Sofia siedziała w drugim rzędzie, zaraz za parą królewską, co wydaje się nie do pomyślenia. Najczęściej w drugim rzędzie zasiada najbliższa rodzina króla i królowej oraz ich dzieci, można mieć w tym momencie na myśli siostry króla, których zabrakło w Kaplicy. Etykieta Szwedzkiej Rodziny Królewskiej, nie różni się chyba niczym od etykiety innych rodzin panujących. Prościej mówią, może i Sofia jest oficjalną dziewczyną księcia, może i z nim mieszka, ale nie jest członkinią rodziny, nie ma tytułu, a to wyklucza ją z siedzenia w pierwszym rzędzie na królewskich "przedstawieniach". Sofia swoje życie jako dziewczyny księcia przyrównywała do reality show zdarzają się walki tu i tam, mamy problemy i nie mamy żadnych problemów. Wszystkie te historie, które opisywane są w prasie nie mają miejsca w moim życiu. Widzę moje imię, widzę moje zdjęcie, ale nie mogę identyfikować się z nim. To w RPA jest moja rzeczywistość. 
W czerwcu 2013 roku, Sofia i Carl Philip przenieśli się z mieszkania, na ostatnim piętrze w Djurgarden, na parter tego samego budynku. Jak się okazało para zafundowała sobie pieska, Siri, który dzięki temu może w każdej chwili wyjść na powietrze. Od razu prasa stwierdziła, że to przygotowanie do powiększenia rodziny. Carl po narodzinach siostrzenicy powiedział, że chce mieć dzieci, a Sofia całkiem niedawno stwierdziła, że dzieci są jednym z najpiękniejszych rzeczy na świecie i stanowią radość, którą można ledwo opisać. 

8 czerwca Sofii nie zabrakło na chrzcinach Leonore, siedziała blisko rodziny, wraz z jednym z najważniejszych gości. Sofia przeszła długą drogę, kostiumy kąpielowe i dresy zamieniła na drogie suknie, a modeling na działalność charytatywną.

27 czerwca 2014 roku dwór poinformował o niespodziewanej konferencji prasowej. Wszyscy byli pewni, że pałac ogłosi zaręczyny księcia Carl Philipa i Sofii Hellqvist. Z niespełna godzinnym opóźnieniem książę pojawił się na dziedzińcu trzymając za rękę swoją partnerkę, na której palcu błyszczał pierścionek. 

O 17:12 wszelkie wątpliwości zostały rozwiane.

Marszałek dworu ma dzisiaj przyjemność ogłosić zaręczyny między księciem Carlem Philipa i Sofią Hellqvist.

Jego Królewska Mość, Król, wyraził zgodę, aby Książę Carl Philip zawarł związek małżeński z panną Sofia Hellqvist, zgodnie z przepisami konstytucyjnymi i po uzyskaniu zgody rządu.

Data ślubu nie została jeszcze określona, ale ceremonia odbędzie się latem 2015 roku.

Svante Lindqvist
Marszałek Dworu

"Sofia dzisiaj odpowiedziała tak na pytanie, czy chce spędzić razem ze mną resztę swojego życia. Dziś jest bardzo szczęśliwy dzień dla Sofii i mnie. "

Książę sam przyznał, że oświadczył się tego samego dnia rano. Jak przyznała narzeczona, poranne zaręczyny były dla Niej ogromnym zaskoczeniem. 

  "Byłam zaskoczona i powiedziałam tak zdecydowanie tak. Czuję się naprawdę dobrze i po prostu dobrze, w końcu stajemy się zespołem.".


Jak podano" Ślub pary jest planowany na lato 2015 roku, Sofia po nim przyjmie tytuł, Jej królewskiej Wysokości, księżnej Värmland."

Przyszła księżna szybko zaczęła wdrażać się w czekające na nią obowiązki. Towarzyszyła swojej przyszłej rodzinie na oficjalnym bankiecie, kilka tygodni późnej wraz z narzeczonym przewodniczyła corocznemu wręczeniu nagród. A w grudniu po raz pierwszy udała się na wręczenie Nagród Nobla.

W kwietniu 2015 roku zaczęła pracę na Zamku Królewskim. Jak mówi królowa Silvia, Sofia ma wiele pomysłów i jest bardzo kreatywna. Już w maju otrzymała swoje własne biuro w Zamku i rozpoczęła pracę na własną rękę, na początku u boku swojej teściowej.


30 kwietnia plotki o złych stosunkach Sofia z przyszłymi szwagierkami na dobre się rozwiały. Wcześniej w prasie pojawiły się zdjęcia Victorii i Sofii z jej wieczoru panieńskiego, na których widać, że obie są sobie bliskie i się przyjaźnią. Więcej mówiło się o konflikcie Sofii z księżniczką Madeleine. Podczas obchodów 69. urodzin króla Karola Gustawa, mogliśmy na dobre pożegnać się z tymi insynuacjami. Panie cały czas gawędziły i śmiały się. Widać, że pary często się odwiedzają, a mała Leonore przepada za swoją ciocią.


13 czerwca 2015 roku Sofia została żoną księcia Carla Philipa, a swoją naturalnością, ciepłem na dobre zaskarbiła sobie sympatię Szwedów. Kiedy powiedziała swojemu mężowi "Ja" - "tak" w kościele dało się słyszeć okrzyki radości i owacje Szwedów zebranych na ulicach Sztokholmu.

Nowa księżna została wspaniale przyjęta przez swoich rodaków, którzy z radością skanowali jej imię podczas przejazdu otwartym powozem ulicami Sztokholmu. Tego dnia księżna udowodniła jak silną jest osobą, dziś już nikt nie ma wątpliwości co do uczuć jakimi dąży swojego męża.

We wrześniu 2015 roku księżna rozpoczęła pierwszy ważny projekt, w ramach Global Child Forum, założonego przez parę królewską. Na początku września udała się do Pretori w Republice Południowej Afryki, gdzie wzięła udział w seminarium Global Child Forum. Zostało ono założone na początku XXI wieku przez parę królewską. Mówi się, że pewnego dnia Sofia przejmie przewodnictwo pary królewskiej nad tym projektem. W swoim przemówieniu Sofia stwierdziła, "jak długo dzieci będą  potrzebowały pomocy, tak długo my, będziemy mieli pracę".

15 października 2015 roku dwór królewski ogłosił szczęśliwą nowinę. Księżna spodziewa się pierwszego dziecka, a poród planowany jest na kwiecień 2016 roku. 1 stycznia 2016 roku Sofia przejęła patronat księżniczki Christiny nad Sophiahemmet. Jest to jej pierwszy królewski patronat, a od księżnej oczekuje się dużego zaangażowania, którym przez minione lata odznaczała się starsza siostra jej teścia.

Erika Gerdemark / kungahuset.se


Wreszcie 19 kwietnia 2016 roku w szpitalu Danderyd w Sztokholmie księżna urodziła zdrowego synka. Chłopiec ważył 3595 gram i mierzył 49 cm. Książę Carl Philip był obecny przy porodzie i przeciął pępowinę. Następnego dnia rodzina książęca opuściła szpital i wróciła do swojego nowego apartamentu przy Pałacu Drottningholm. 21 kwietnia podczas specjalnej konferencji i posiedzenia rządu król ogłosił imiona swojego piątego wnuka, Alexander Erik Hubertus Bertil, książę Södermanland. Jego chrzest odbył się 9 września w Kaplicy Pałacu Drottningholm.

Kate Gabor / kungahuset.se

Po mimo narodzin synka, księżna nie zrezygnowała z uczestnictwa w urodzinach swojego teścia. 30 kwietnia Sofia pojawiła się na nabożeństwie dziękczynnym oraz na balkonie Zamku Królewskiego. Niespełna rok po narodzinach pierwszego synka dwór ogłosił kolejną radosną nowinę. 31 sierpnia 2018 roku na świat przyszło drugie dziecko książęcej pary, Gabriel Carl Walther, książę Dalarna. 


prinsparet instagram


7 października 2019 roku król Carl Gustaf podjął bezprecedensową decyzję dotyczącą przyszłości piątki z jego wnuków. Zgodnie z rozporządzeniem książęta Alexander i Gabriel, jak i ich przyszłego rodzeństwo i kuzynostwo ze strony księżniczki Madeleine utracili tytuły JKW i przestały być członkami dworu królewskiego. W oficjalnym oświadczeniu małżonkowie stwierdzili, że uważają to za pozytywną decyzję, ponieważ Alexander i Gabriel będą mieli w życiu możliwość do podejmowania wolniejszych wyborów. Zachowają tytuły książęce i tytuły księstwa Södermanland i Dalarna, które cenimy i z których jesteśmy dumni. Nasza rodzina ma silne powiązania z obydwoma prowincjami i podtrzymujemy nasze zaangażowanie. Będziemy nadal koncentrować się na kwestiach bliskich naszym sercom i zaangażowaniu. Będziemy również nadal wspierać króla i Następczynię Tronu - naszą przyszłą głowę państwa - i uczestniczyć w działaniach króla w sposób, jaki sobie życzymy.

Po wybuchu pandemii koronawirusa, wiosną 2020 roku, księżna zdecydowała się odbyć kurs a następnie podjąć pracę wolontariuszki w szpitalu Sophiahemmet w Sztokholmie. Tak jak dziesiątki innych wolontariuszy pomaga w sprzątaniu, przygotowywaniu i serwowaniu posiłków oraz zajmuje się najprostszymi pracami pielęgniarskimi. Późną jesienią 2020 roku zarówno księżna jak i książę otrzymali pozytywny wynik testu na koronawirusa. Po przebyciu choroby małżonkowie wrócili do regularnej pracy, a księżna również do wolontariatu w sztokholmskim szpitalu. 


11 grudnia 2020 roku dwór poinformował o trzeciej ciąży księżnej Sofii. Narodziny dziecka planowane są na przełom marca/kwietnia 2021 roku.

Pierwsza publikacja posta: 3.03. 2014, 16:27 
Ostatnia aktualizacja: 15.03.2021

84 komentarze

  1. Sympatyczna dziewczyna, ładnie się uśmiecha.
    Miejmy nadzieję, że niedługo otrzyma pierścionek zaręczynowy, a później będzie huczne weselicho, którym będziemy żyć przez kilka tygodni na tym blogu.
    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przecież para jest zaręczona...

      Usuń
  2. Bardzo ją lubię pasuje do tej rodziny a co najważniejsze do Carla widać ,że bardzo się kochają :)
    Ogólnie lubię szwedzka rodzinę królewską wszyscy wydają się tacy mili i sympatyczni oprócz króla wiecznie wygląda na niezadowolonego i ogólnie na mało sympatyczną osobę w odróżnieniu od swojej rodziny ! Bardzo bym chciała żeby ogłosili zaręczyny :) A mam pytanie Carl przed Sofią miał inne dziewczyny chodzi mi o akie poważne związki ?
    Piszesz super notki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ta Emma ma męża ? Czy dziecko ? Bo coś słyszałam o niej ( ale nie wiedziałam ,że była z Carlem )ale nie wiem czy nic nie pomieszałam :)

      Usuń
    2. Tak i męża i dziecko :)

      Usuń
  3. http://theroyalsource.blogspot.com/2013/09/5-reasons-that-suggest-prince-carl.html

    An article that suggests that they may already be engaged.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie przepadam za Sofią, ale bacznie ją śledzę. Mimo wielu wyjątków (Kate Middleton, Mette-Marit, Letizia) uważam, że monarchia schodzi na psy. Ja rozumiem, miłość nie wybiera, ale mimo wszystko... Sofia jest typową celebrytką. Bardzo się wzburzyłam, gdy w ostatnim poście zobaczyłam aż tyle jej zdjęć. Fakt, że usiadła tak blisko rodziny królewskiej bardzo poruszył mediami, którzy węszą ślub. Cóż, potępiajcie mnie, ale akurat ślubu to ja im nie życzę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szanuje twoje zdanie ale czy nie uważasz ,że każdy może się zmienić sama mówiła ,że tego żałuje ! Ja też za nią nie przepadałam ale gdy bardziej się nią zainteresowałam uważam ,że jest bardzo sympatyczną osobą i na pewno godną bycia żoną Carla !

      Usuń
    2. Owszem, zmieniła się, ale powierzchownie. Nie zachowuje się skandalicznie (czytaj: niby skończyła z modelingiem), ubiera się inaczej, angażuje się charytatywnie. Przecież to wiadome, że robi to z powodu rodziny królewskiej. Gdyby faktycznie miało dojść do ślubu, to pozpstaje mi się tylko cieszyć, że Carl Philip nie jest następcą tronu. Możecie mówić, że jestem uprzedzona, ale ona po prostu nie nadaje się na księżną. Już odpuszczę sobie przypuszczenia, że ona jest z nim, bo on jest tym kim jest. :P

      Usuń
    3. Anonimowy3 marca 2014 20:37 Idealne księżne wybrałaś, Kate jedyne zego może "nauczyć" to chudości, była przeraźliwie szczupła i teraz dzieje się tak ponownie. Poza tym ona nic nie robi, już więcej działań podejmuje Sofia. Letizia kolejny trafny wybór, opinia publiczna za nią nie przepadała i nadal nie jest różowo. Poza tym gdybyś oglądała wiadomości, czytała gazety itp. itd. to wiedziałabyś, że Hiszpańska Monarchia chyli się ku upadkowi. Jest rozwódką, do tego jej mężem był jej wykładowca ze studiów, starszy o kilkanaście lat, późnej napisał książkę opisującą intymne aspekty ich wspólnego życia, była także afera z Jej nagimi zdjęciami, poza tym zrobiła sobie nos i jest przeraźliwie chuda, wiem, że moje dwa ostatnie argumenty nie są jakieś szczególne, ale księżna powinna świecić przykładem, a jakim świeci Letizia i Kate nie jedź nic i chudnij. Mette-Marit... mogliście przeczytać w notce, samotna matka, narkotyki, kokaina. Założę się, że gdybyśmy przenieśli się w czasie o jakieś dobre dziesięć lat na okres narzeczeństwa i ślubu Mette-Marit i Haakona, powiedziałabyś to samo o Niej :)

      Usuń
    4. Nie wiem, czy dobrze się zrozumiałyśmy. Mi właśnie o to chodziło - Kate, Mette-Marit oraz Letizia kompletnie nie nadawały się na stanowisko księżnej tak jak Sofia. Uważam je jednak za wyjątki, ponieważ ostatecznie zostały zaakceptowane. Kate jeszcze dała się znieść chociaż ona też korzystała z pomocy chirurga, poprawiała biust.
      Letizia? W takim razie następca tronu powinien zrzec się tytułu tak jak brat ojca królowej Elżbiety II.
      No a ta cała Mette Marit?! Jej reputacja była wręcz tragiczna. Fakt faktem, że ona akurat interesuje mnie najmniej.
      Mimo to lud jakoś zdołał przezwyciężyć niechęć do nich (ech, tu opieram się tylko na statystykach). Wracając do Sofii... Nie patrząc nawet na jej wybryki, wzbudza ona niechęć. Patrząc na nią widzę straszną jędzę, która chce usidlić księcia. Ciekawe czy przytulanie ciemnoskórych dzieci wystarczy, by wpłynąć na dwór. Niektórzy swoją wredotę mają wypisaną na twarzy...

      Usuń
    5. Chyba żartujesz z tymi wyjątkami Anonimowy3 marca 2014 20:37 -> Kate, Mette i Letizia wyjątkami??? Mary jest właśnie wyjątkiem, Maxima! Ale one trzy? Pierwsza nic nie robi tylko biega po sklepach, Mette też ucichła a trzecia podobno nie kwapi się wypełniania obowiązków królewskich.

      Usuń
    6. Ale Mary była w porządku i chociaż nie miała błękitnej krwi, to mogła zostać księżną. Mi chodziło o skrajne przypadki. Nie zrozumiałyście mojego toku myślenia

      Usuń
    7. Wiem, że ostatni komentarz ma już ponad 6 lat, jednak przeczytawszy dyskusję, uważam, że to nie komentujące źle zrozumiały przekaz Anonima z 3.03.2014-20:37, a on sam fatalnie sformułował swoje zdanie. "Mimo wielu wyjątków (Kate Middleton, Mette-Marit, Letizia) uważam, że monarchia schodzi na psy." - według tego zdania trzy panie są wyjątkami od tego, że monarchia schodzi na psy, a więc są pozytywnymi przykładami wejścia osoby z ludu do rodziny królewskiej. To dobry przykład na to, jak nie budować zdań.

      Usuń
  5. Dziewczyny fajnie że tutaj jest dyskusja o szwedzkiej rodzinie królewskiej,cieszę się że jest ten blog ale czasami przydaje się szerszy aspekt, nie wiecie co się stało z blogiem królewski styl?szkoda że nie ma juz miejsca gdzie można śledzić wydarzenia ze wszystkich rodzin królewskich, może autorka tego bloga albo ktoś inny równie rzetelny chciałby się zająć takim blogiem, było by super.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też bardzo żałuję zawieszenia tego bloga. Myślę, że to zawieszenie, Marlena raczej poinformowałaby o opuszczeniu bloga na zawsze. Może ma jakieś problemy?
      Owszem, ktoś mógłby podjąć się prowadzenia takiego bloga ale o czym konkretnie? 'Królewskie blogerki' skupiały się na księżnych, a przecież rodziny królewskie to nie tylko te kobiety, inni członkowie rodziny też mają swoje obowiązki i wyjścia, byłoby o czym pisać. Jest blog o Kate, Victorii, Stephanie, Mary, Charlene, był o Maddeleine, pozostaje więc Bruksela, Holandia, Liechtenstein (o kimś zapomniałam?), chyba żeby się porwać na całe rodziny a nie tylko księżne. Sama mam czasem takie zapędy, ale podjęłam się niczego, bo wiem, że moja wiedza jest zbyt mała. Polskie fanki niestety nie dysponują także odpowiednią wiedzą. Newsy są zrzynane z zagranicznych blogów, a wszelkie inne rzeczy wstawiane kopiuj-wklej z wikipedii.

      Usuń
    2. *Belgia
      ok, może niech taki blog prowadzi kilka osób? Każdy może pisać o tej rodzinie, która go interesuje, którą lubi, o której posiada odpowiednią wiedzę. Może nawet zaprosiłoby się do współpracy dziewczyny z blogów o księżnych? Chyba, że by odmówiły, ich własne blogi byłyby dla nich najważniejsze. Gdyby zebrać świeżą krew - ambitne zgrane osoby, czemu nie?

      Usuń
    3. Jest jeden blog niestety nie polski :/ dotyczący wszystkich rodzin królewskich zajrzyjcie tu:
      http://www.newmyroyals.com/
      Również żałuję że Królewski styl już nie bangla :/
      *Aga*

      Usuń
  6. Anonimowy4 marca 2014 13:17 Tak ale z drugiej strony można tak powiedzieć o każdym ,bo on jest bogaty
    no i jest księciem

    OdpowiedzUsuń
  7. Maddie na swoim oficjalnym profilu na Facebook'u dodała podziękowania dla tych wszystkich co złożyli jej życzenia, dodała również zdjęcie rączki Leonor, która chwyta za jej palec :)
    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zajrzyj na mojego twittera widget jest na pasku bocznym;) okolo 17 bedzie notka

      Usuń
    2. Z miła chęcią to uczynię jak znajdę troszkę więcej czasu
      Ania

      Usuń
  8. Wiem, że rozmawiamy tutaj o szwedzkiej rodzinie królewskij, ale ostatnio w polskiej prasie miałam okazję przeczytać kilka artykułów o księciu Harrym i jego dziewczynie Cessidy Bonas.
    Wyczytałam między innymi że, gdy zdobywał begun codziennie do niej dzwonił oraz że Cessidy jest zapraszana do Pałacu Buckingam i przyuczana etykiety dworskiej..
    Jeżeli to co piszą jest prawdą to niedługo zaręczyny.

    Co do Sofii jeśli zajdzie taka potrzeba na pewno ją też odpowiednio "wytresują jak małpkę w cyku" tak jak zrobili to z Mary, Letizią i Mette-Marit, tgylko o tym się głośno nie mówi :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Książę ma kiepski gust; ani ta pierwsza, ani ta druga dziewczyna nie mają w sobie klasy i wdzięku. Takie puste i głupiutkie się wydają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczególnie Sofia, taka głupiutka a siedem kierunków studiów skończyła. Taka pusta a dzieci w RPA ją uwielbiają i chcą z nią spędzać czas, gdyby była pusta i głupiutka nie założyłaby swojej fundacji, nie odbyłaby tylu podróży humanitarnych, a teraz rodzina królewska nie chciałaby żeby pracowała z nimi na Zamku Królewskim. Chyba określanie przez królową, Sofii jako kreatywnej i mądrej przez przyszłą teściową nie jest pustym frazesem ;)

      Z pewnością dla Carla Sofia jest najwspanialszą kobietą, a to się nazywa miłość.

      Usuń
    2. Jak można skończyć siedem kierunków??? Zajęłoby jej to 35 lat...

      Usuń
  10. Ja też nie mogę uwierzyć, że już za miesiąc odbędzie się ich ślub, nie mogę się doczekać. Sofia przeszła długą drogę, na pewno niełatwą, zwłaszcza kiedy media wytykają ci błędy z przeszłości. Myślę, że będzie świetną księżną, na pewno mocno zaangażowaną w działalność charytatywną.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja już nie mogę się doczekać tego ślubu, będę oglądała transmisję w internecie, po transmisji wejdę na bloga aby podzielić się z Wami swoimi odczuciami i poczytać Wasze- bardzo lubię to robić, bo z komentarzy niekiedy dowiaduję się nowych, ciekawych informacji.

    OdpowiedzUsuń
  12. Czy Sofia odbiła Emmie Carla?

    OdpowiedzUsuń
  13. Czy i od kiedy Sofia ma prawo jazdy? Jakie są jej relacje z siostrami? (chyba z Liną lepsze). A ta jej chrzesnica Tina to czyja corka?

    OdpowiedzUsuń
  14. Kim ona jest z wykształcenia? Zawsze piszą cos o rachunkowosci komputerowej czy jakos tak. Ma wyzsze?

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękną suknię ślubną miała.

    OdpowiedzUsuń
  16. A oni brali slub 13-tego, bo CP urodzil sie 13-tego???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nie było o tym mowy. Osobiście wydaje mi się, że nie. Zanim podano datę ślubu sama typowałam tylko ten dzień i 25( w czerwcu). Inne weekendy jakoś mi (i jak się okazuje również Carlowi i Sofii nie pasowały).

      6 czerwca - święto narodowe.
      13 - ślub.
      18 czerwca - za dużo rocznic w jednym czasie, dzień po dniu kilka rocznic.
      25 - ten dzień również mi pasował, ale nie tak,bardzo jak 13.

      Usuń
    2. 08.06. Maddie i Chris
      19.06. król i królowa/ Vic i Daniel
      Byłam pewna, że czerwiec wybiorą

      Usuń
    3. Co do miesiąca nie można było mieć wątpliwości, śluby w Szwecji ZAWSZE odbywają się w czerwcu :D

      Usuń
    4. Nawet ludzi spoza SRK?

      Usuń
    5. W swojej wypowiedzi miałam na myśli rodzinę królewską, ale tak, sami Szwedzi często decydują się na ten miesiąc, przecież w Szwecji lato jest krótkie :)

      Usuń
  17. Zdjęcia:)
    a) Z Project Playground:
    Z Fridą i dzieciakami
    Z dzieciaczkami
    W Afryce
    Devise Summer Regata 31.08.2013r.
    b) Z wywiadu zaręczynowego z Carlem Philipem:
    Zakochańce
    Księżna

    OdpowiedzUsuń
  18. Mówi się, że uczęszczała do....nigdy nie pada słowo ukończyła. Czy była dobra uczennicą/ studentką? Z jakich przedmiotów dobrze jej szło?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko o co pytasz jest podane w poście. Skończyła studia w Sztokholmie, wiec te kursy i kierunki studiów, które podałam informując, że na zajęcia uczęszczała w Szwecji zostały, prawdopodobnie przez nią ukończone :)

      Usuń
  19. Skończyła tyle kierunków? Ile lat jej to zajęło? Ile lat trwa jeden kierunek w Szwecji?

    OdpowiedzUsuń
  20. Do kogo ona jest podobna? Do mamy czy do taty? A jej siostry do kogo są podobne? Marlenko, co myślisz? W rodzinie Hellqvist każdy wygląda zupełnie inaczej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba do mamy, trudno stwierdzić , nie ma zdjęć z młodości jej rodziców.

      Usuń
    2. A siostry? Jest ich trójka - każda zupełnie inna

      Usuń
    3. Moim zdaniem Sofia i Lina są trochę do siebie podobne :)

      Usuń
    4. Mi się wydaje,że cała trójka inna. A gdzie Lina poznała Jonasa?

      Usuń
    5. Znasz datę ślubu rodziców Sofii?

      Usuń
    6. W sieci niestety nie ma takich informacji (dot. ani Liny i Jonasa ani ślubu rodziców Sofii). Dopiero w zeszłym tygodniu wyciekło zdjęcie ze ślubu rodziców księcia Daniela, wiec o większej ilości informacji na temat ślubu rodziców Sofii raczej szybko nie będzie, jeśli w ogóle kiedy się pojawiają :)

      Usuń
    7. Ślub w sierpniu... Zatem Sofia świadkową chyba. Oni (zwykli Szwedzi) się tam ubierają bardziej jak na polskim weselu czy takie długie suknie, jak u royalsów?

      Usuń
    8. Jak się ubiera na zwykłe szwedzkie wesele? Nie związane z SRK

      Usuń
    9. Ile lat ma przyszły szwagier Sofii- Jonas Frejd?

      Usuń
    10. Zależy od przyjęcia jakie organizują państwo młodzi :) najczęściej są to długie sukienki :)

      Co do wieku Jonasa, nigdzie nie widziałam takich informacji, ale jeśli na coś trafię napisze na blogu :)

      Usuń
  21. Już objęła pierwszy patronat... A niektórzy takie mieli obawy: nietakie zęby, buntownicza przeszłość, kontrowersyjne sesje, reality Show.
    A jednak zaczyna działać jak księżna:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Jest gdzieś wywiad zaręczynowy Sofii& CP do obejrzenia w języku angielskim?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możliwe, że na YouTube coś znajdziesz ;)

      Usuń
    2. Jakbyś miała link to podaj... Znalazłam same szwedzkie:(

      Usuń
  23. Odrobina genealogii:
    Rodzice:
    Marie Hellqvist (Rotman) (ur. 02.05.1957r.)
    Erik Hellqvist (ur .03.06.1949r.)

    Dziadkowie (rodzice ojca):
    Stig Hellqvist (ur. 17.12. 1916r./ zm. 16.01.2009r.)
    Ingrid Hellqvist (Nilsson) (ur. 09.10.1921r./ zm. 30.12.2012r.)

    Dziadkowie (rodzice matki):
    Britt Rotman (ur.10.06.1937r.)
    Janne Rotman (ur. 25.07r.1934r./ zm. 2005r)

    OdpowiedzUsuń
  24. Przeczytałam na polskiej wikipedii, że to mama przekonała Sofię do tych sesji. Marlenko, też to słyszałaś? Podobno Sofia powiedziała w wywiadzie,
    że miała wątpliwości. Może to przekona tych, którzy za nią nie przepadają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można zrozumieć imprezowanie (Sofia była już pełnoletnia), reklamę strojów kapielowych/ bielizny (nazwijmy to mniej ambitnym modelingiem), Paradise Hotel (no trudno chciała zaistnieć), ale naga sesja za zgodą rodziców, gdy miała 16 lat? Trudno sobie to wyobrazić... W tej rodzinie musiało wówczas być coś nie tak. Nie znam ludzi, którzy zaakceptowaliby taką decyzję nastoletniej córki.

      Wiem- trzeba wybaczyć, zaakceptować, zrozumieć. Tylko pytanie, ile razy. Rodzina królewska jest BARDZO TOLERANCYJNA.
      Sofia ma bardzo dobrych teściów.

      Rozpisałam się, ale szczerze i w miarę kulturalnie, choć to szorstki temat.

      Usuń
  25. Czy istnieje jeszcze centrum yogi, które Sofia założyła? Marlenko, masz link do strony?
    Czy Sofia przyjaźni się jeszcze z Camillą Sundman?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam pojęcia czy nadal to studio istnieje, jeśli czegoś się dowiem to od razu napisze. Co do kontaktu z Camillą nie ma żadnych informacji na ten temat :)

      Usuń
  26. Tu jest artykuł o nich: Artykuł Expressen
    Znasz szwedzki, więc pewnie uchylisz rąbka tajemnicy, o co chodzi...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Artykuł o uczestnikach Paradise Hotel z którymi "mieszkała" Sofia. Ktoś tu pytał o Camillę tak więc okazuje się, że mają stały kontakt. Dzięki za podsełanie linku ostatnio nie przeglądałam expressen. Planuje w najbliższych dniach kolejną aktualizację biografii Sofii, więc wspomnę o tym co jest tutaj napisane. Będę o wszystkim na bieżąco informować :)

      Usuń
    2. Które miejsce zajęła Sofia, a które Camilla w programie? Głosowały na siebie?

      Usuń
  27. Ile tatuaży ma Sofia? Od kiedy je ma?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy Sofia usunęła tatuaże po ślubie? Jej siostry też mają jakieś tatuaże?

      Usuń
    2. Nie mam pojęcia, musisz się przypatrzeć zdjęciom. Z tego co czytałam usunęła duży tatuaż na boku, ale trudno stwierdzić czy to prawda.

      Usuń
  28. Na czym polegał konflikt Sofii z Olindą z "Paradise Hotel"? O co poszło?

    OdpowiedzUsuń
  29. Jak Sofia dostała się do Afryki mając 17 lat? Z Polski też można byłoby coś takiego zorganizować?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Szwecji są takie akcje również dla nieletnich, nie była to z pewnością misja humanitarna ale trwająca kilka dni podróż z wolontariuszami jakiejś organizacji. W szwedzkich mediach czytałam o czymś takim. Potrzebna jest oczywiście zgoda opiekuna prawnego, nie trwa to tyle co misja, rzadko coś takiego się zdarza, bo młodzież nie jest czymś takim zainteresowana, ale jeśli ktoś wystąpi z prośbą jest ona jak najbardziej spełniania jeśli rodzic wyrazi na to zgodę. Organizacja pracująca w RPA przejmuje na ten czas odpowiedzialność za maloletnia, spotykają się oni z tamtejszymi dziećmi, dają im prezenty i bawią się z nimi. Są to małoletni od 16 roku życia, z młodszymi się nie spotkałam czytając o czymś takim. Nie wiem czy w Polsce coś takiego jest możliwe, trzeba by było nawiązać kontakt z organizacjami, które organizują misje humaniarne. Czytałam kiedyś o misjach humanitarnych dla nieletnich chyba również od 16 roku życia, gdzie w czasie wakacji pomagają w budowie ośrodków, uczą i opiekują się dziećmi.

      Usuń
  30. Skąd te cytaty Sofii?
    "Mój budzik dzwoni o 6.30, ale zawsze budzę wcześniej lub przed godziną szóstą rano wstaję razem z inny!i domownikami. Zaczynam dzień od umycia się wodą z wiadra, która jest trochę zimna po nocy, ale to dobrze na mnie działa. Coraz bardziej się do tego przyzwyczajam. Zakładam czyste ubrania i związuje włosy w kitkę, żeby dzieci nie mogły ich wyrwać. Zanim nauczyłam się tej sztuczki myślałam, że wrócę do domu z cienkimi włosami. Mój makijaż składa się tylko z kremu ochronnego. Mam małe brudne lusterko w "łazience", ale nawet się nie przeglądam.
    Jem śniadanie, a następnie idę pięć minut pieszo do Mampong Babies Home. Zawsze droga zabiera mi trochę czasu, rozmawiamy z sąsiadami, poznaję ich język. Dają nam pracę domową i oczekują od nas, abyśmy byli gotowi następnego dnia.
    W sierocińcu zaczynamy dzień od zmiany pieluch (jeśli są. Czasami musimy czekać, aż zostaną wyprane), możemy wtedy się z nimi bawić i nakarmić kaszą. Coraz rzadziej karmimy, butelki. Potem zaczyna się proces kąpieli. Kąpiemy dzieci, nacieramy je tłuszczem i wapnem, i wreszcie zakładamy czyste ubrania i kładziemy do łóżka na drzemkę. To daje nam około trzech godzin przerwy. Wracam do domy, piorę wczorajsze ubrania, oczywiście ręczenie. Rozwieszam je na sznurku do suszenia i mam nadzieję, że nie będzie padać. Jem obiad w głównej wsi, dotarcie tam trwa dwadzieścia minut. Kolejne dwadzieścia powrót. Następnie nadchodzi czas powrotu do sierocińca.
    Bawimy się, zmieniano pieluchy, karmimy, a następnie przebieramy w piżamy i całujemy na dobranoc. Zawsze obdarzają mnie najpiękniejszym uśmiechem zanim wyjdę. Do domy wracam pomiędzy 18.00 a 19.00. Biorę Detoil - środek bakteriobójczy, mieszam go z wodą oczyszczoną i myję się. Jem kolację i staram się wytrzymać do 21.00. Czołgam się pod swoją moskitierę, czytam trochę i idę spać, aby wkrótce obudzić się na nowy dzień w moim życiu"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dowiesz się w piątek wieczorem, będzie na ten temat oddzielny post w ramach Flashback Friday ;) miał być w poprzedni ale działo się wtedy bardzo dużo a Sofia i Carl Philip mieli wieczorne wyjście :)

      Usuń
  31. Swedish Midsummer 2006 na yt. Sofia tam jest.

    OdpowiedzUsuń
  32. Troszkę poszło do przodu... pora na aktualizację

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie zaraz po narodzinach trzeciego dziecka. Tak jak i aktualizacja pozostałych biografii.

      Usuń

Publikując komentarz zgadzasz się na przetwarzanie danych osobowych w nim zawartych, zgodnie z rozporządzeniem art. 6 ust. 1 lit. a RODO. Dane te są przetwarzane w celu publikacji komentarza.