Księżniczka Madeleine

2015/07/07

Anna-Lena Ahlström / kungahuset.se
Czerwiec jest dla Rodziny Królewskiej najważniejszym miesiącem w roku, Szwecja staje się piękniejsza, co sprawia, że uroczystości na dworze królewskim są jeszcze wspanialsze. Właśnie w tamtym miesiącu przyszło na świat najmłodsze dziecko pary królewskiej.

Punktualnie o 19.05, 10 czerwca 1982 roku, na świat przychodzi dziewczynka. Na miejsce porodu wybrano piękny pałac Drottningholm, z którym będzie mocno związana przez całe swoje życie. Na jej imiona nie trzeba długo czekać, już na kilka dni  po porodzie jej tata zwołuje posiedzenie rządu i podaje imiona swojego najmłodszego dziecka, Madeleine Thérèse Amélie Joséphine, księżna Hälsingland i Gästrikland.


W wieku dwóch miesięcy, 31 sierpnia, zostaje ochrzczona w  kaplicy Zamku Królewskiego w Sztokholmie. Jej rodzicami chrzestnymi zostają: księżniczka Benedikte z Danii (kuzynka pierwszego stopnia jej taty), Andreas, książę von Sachsen-Coburg-Gotha, , jej dziadek Walther Sommerlath oraz ciotka księżniczka Christina. Jak z rozrzewnieniem wspomina królowa "wtedy pierwszy raz zademonstrowała swoją obecność.  Całe szczęście, że Szwedzka Telewizja na moje życzenie wydrukowała przemówienie arcybiskupa, dzięki temu Szwedzi mogli chociaż przeczytać Jego piękne słowa." 

Zimą 1983 to był dopiero śnieg i można było miło chodzić, i chodzić, i bawić się z dziećmi w Drottningholm Park. Gdzie można to zrobić na Zamku Królewskim? Oto wtedy Madeleine, po prostu pierwszy raz podniosła się z sanek i zrobiła kroczek.  - wspomina dumna mama. 

W wieku jakiś trzech lat, Madeleine zabrała swojego ukochanego misia i postanowiła udać się w swoją pierwszą samodzielną wycieczkę. W Pałacu zapanowało ogromne zamieszanie, jakim cudem, mogła zaginąć księżniczka? Na szczęście pracownicy dworu idący do pracy, spotkali Madeleine idącą polną drogą i zabrali z powrotem do domu. 

Księżniczka Victoria wspominała kiedyś inną zabawną historię: Jechaliśmy w wagonie pociągu, Blue Coach. [...] Próbowaliśmy już przez dłuższy czas, oduczyć Madeleine, ssania smoczka, ponieważ zęby zaczynały się psuć, ale Madeleine była uparta. W pomieszczeniu był jakby hak obok okna, Madeleine powiesiła tam smoczek. Nianie zgodziły się nie przypominać o nim, przy wychodzeniu z pociągu. Madeleine w pośpiechu wychodząc zapomniała o smoczku. Nianie skinęły na siebie i również go nie wzięły. Madeleine była oczywiście bardzo niezadowolona. Musiałam spędzić z nią cały wieczór czytając jej bajki. Nigdy nie powiedziałam jej, co zrobiliśmy. 

Święta Bożego Narodzenia zawsze były ważnym wydarzeniem dla rodziny. Królewskie dzieci zawsze angażowały się w przygotowania do świąt, ubierając choinkę, pomagając w kuchni, piekąc świąteczne ciasteczka. 

O świąteczny nastrój dbała zawsze królowa, dla dzieci przygotowywała rozgrzewające napoje i soki, a dla dorosłych grzane wino z niemieckimi i brazylijskimi przyprawami. Kiedy dzieci były małe rodzina spędzała często czas w Storlien, gdzie jeździła na nartach i cieszyła się śniegiem. Jak wspomina dziennikarz kręcący program o rodzinie królewskiej w zimie 1986 roku: To był fantastyczny dzień, idealny do jazdy na nartach i kręcenia. Księżniczka Victoria i książę Carl  Philip z łatwością jeździli na nartach, podczas gdy księżniczka Madeleine miała trochę problemów i przewróciła się kilka razy, wywołując śmiech rodzeństwa. Narciarstwo jest moim ulubionym sportem, ale to było bardzo ciekawe, praca z takimi ludźmi, zachowywaliśmy się tak, jakbyśmy byli rodziną. Żartowaliśmy i rodzina dokuczała sobie na wzajem.  (...) Podczas gdy para królewska, Torbjörn i Sven rozmawiali, ja pokazywałem dzieciom moje mikrofony i aparat.

 Książę Carl Philip włożył słuchawki i skierował mikrofon w stronę księżniczki Madeleine, która siedziała i nuciła. Księżniczka Victoria siedziała trzymając na kolanach kamerę, przez którą patrzyła. Byli tak szczęśliwi, to rzadkie wydarzenie dla nich. Zachowywali się jak zupełnie normalne dzieci. Pamiętam, jak moja córka Meri była tak samo ciekawa sposobu nagrywania. To wspaniałe te dzieci był jak inne w ich wieku. Ale kiedy usiadłem obok księcia Carla Philipa i wymknęło mi się "do cholery," odwrócił się do mnie i powiedział: "Nie rób tak, to jest brzydkie słowo!" Byli bardzo dobrze wychowani.

W tym okresie Madeleine już od niespełna roku chodziła do przedszkola w Västerled Parish. Starsza siostra okazała się Jej bardzo pomocna, bo gdy jesienią 1989 roku poszła do Smedslättsskolan w Bromma umiała już pisać i czytać. "Gdy poszliśmy do szkoły umieliśmy już pisać i czytać, bo Victoria bawiła się z Nami w szkołę", wspomina księżniczka Madeleine.


Następnie uczęszczała do Carlssons School w Sztokholmie i późnej do Enskilda Gymnasiet również w stolicy. Każde wakacje spędzała z rodziną w Solliden: "Tu możemy się ukryć nie ma dziennikarzy, nie ma zdjęć. To uspokaja Nas wszystkich. Każde z Nas odpoczywa na swój sposób - wspomina Madeleine - wyjazdy na wakacje zawsze Nas cieszyły, kiedy kończyło się pakowanie i docierały tu wyładowane ciężarówki. Najpierw biegliśmy na pole truskawek i zajadaliśmy się dojrzałymi w słońcu owocami, wtedy czuliśmy, że na prawdę jest lato".

 W Solliden na śniadanie podawano jajka z kurnika na terenie posiadłości, nie daleko znajduje się sad, w którym obecnie jest więcej warzyw, kiedyś były tam same truskawki "siedzieliśmy tu godzinami, aż Nas rozbolały brzuchy".

Cała rodzina jadała posiłki na łące lub tarasie posiadłości. Cieszyliśmy się kiedy mogliśmy zjeść śniadanie z rodzicami, to było coś wyjątkowego, byliśmy uszczęśliwieni, tata Nas rozśmieszał, uwielbiał żartować. W Solliden to było najważniejsze". -kontynuuje Madeleine.

"Tata jest wesoły, lubił droczyć się z mamą, bardzo często robił kawały. Wieczorem kiedy byliśmy już wykąpani i w piżamach, i mamie udało się nas zapędzić do łóżek, tata wpadał, budził nas i wyciągał na nocną wyprawę. To były wielkie emocje, kiedy w piżamach wsiadaliśmy do samochodu, jechał z nami przez lasy, po górach, nad przepaściami, a my krzyczeliśmy z radości. Tata uwielbia płatać takie figle". Victoria i Madeleine nawet już jako dwudziestoparolatki w lecie mieszkały w stajni. Miały tam dostęp do ulubionych koni z Royal Mews. 

W 2001 roku Madeleine skończyła szkołę średnią w Enskilda, po czym w październiku przeniosła się do Londynu, gdzie szlifowała swój angielski. Zamieszkała tam z kilkoma przyjaciółmi w mieszkaniu w Chelsea. Od wielu lat tajemnicą nie było, że chce" żyć jak normalna dziewczyna ". " Zawsze chciałam wyjechać za granicę , aby poznać inną kulturę i próbować nowych rzeczy" powiedziała. Podczas pobytu w Anglii została zaproszona przez Elżbietą II na prywatne spotkanie z Jej wnukiem Williamem. Mówi się, że monarchini chciała wyswatać młodszego Następcę Tronu ze szwedzką księżniczką. Do spotkania doszło, jednak znajomość nie była kontynuowana. Jak twierdzą informatorzy Madeleine chciała w przyszłości prowadzić "normalne" życie, z dala od dworskiej etykiety.

Podczas konferencji w Szwecji powiedziała "Ja naprawdę miałam nadzieję na prywatnym życiu w Londynie, chciałam mieć ciszę i spokój raz na  zawsze. Czułam się ścigana. To nie jest zabawne, kiedy ludzie czyhają na Ciebie w drzwiach twojego domu." Księżniczka kocha konie, przez wiele lat była właścicielką kilku. Konie większość czasu spędzały w stajniach Royal Mews, a księżniczka brała nawet udział w showjumping pod nazwiskiem "Anna Svensson". Madeleine poza tym świetnie jeździ na nartach, zresztą tak jak wszyscy Jej najbliżsi. Jest entuzjastą kultury, a zwłaszcza teatru, tańca i sztuki.

Przynajmniej kiedyś, Madeleine była fanką  Spice Girls, na których koncercie była razem z tatą w Globe Arena w Sztokholmie. Madeleine jest również wielką fanką Erosa Ramazotti. Poznała go po koncercie w Szwecji w listopadzie 1998 roku. Madde doczekała się także piosenki o sobie, śpiewa ją Lilleman a nosi tytuł "Prinsessan Madeleine". Gdy w 2001 roku skończyła osiemnaście lat powstał Fundusz Stypendialny Jej imienia wspierający prowincję Gävleborg, zawierającą księstwa Hälsingland i Gästrikland. Zachęca i wspiera młodych ludzi do zaangażowania w jazdę konną.

W 2001 r. księżniczka Madeleine rozpowszechniła takie nagrody jak "Pony Rider of the Year with trainer in Gävleborg" i "Gold Rider". Wiosną 2002 roku uczyła się Introduction to Swedish Law (wprowadzenia do szwedzkich ustaw) i studiowała na European Computer Driving Licence. W styczniu 2003 roku rozpoczęła studia na Uniwersytecie w Sztokholmie, na wydziale historii sztuki. Ukończyła dwa semestry, następnie jesienią 2004 roku rozpoczęła kurs etnologii na tej samej uczelni. Madeleine posługuje się płynnie językiem szwedzkim, angielskim i niemieckim oraz w mniejszym stopniu francuskim. 

23 stycznia 2006 roku w Bachelor of Arts ukończyła historię sztuki, etnologię i historię współczesną. Rok późnej studiowała już psychologię dziecięcą na Uniwersytecie w Sztokholmie. Księżniczka jest patronką organizacji Min Stora Dag (szwedzki odpowiednik Make-A-Wish Foundation, bardziej znany jako My Big Day, w tłumaczeniu na angielski). Współpracuje również  z Europa Nostra, Carl Johan-League i Royal Motorboat Club. W 2006 roku została internowana przez UNICEF na sześć miesięcy do Nowego Jorku i pracowała w dziale Child Protective Services. Od skończenia osiemnastego roku życia bierze udział w wielu uroczystościach, w tym Wręczeniu Nagród Nobla, jeśli tylko jest w Szwecji uczestniczy w obiadach i wizytach państwowych z innymi członkami rodziny królewskiej. Już w dzieciństwie uczestniczyła w Święcie Narodowym i obchodach urodzin swojej siostry.

Od 2002 roku Madeleine spotykała się z  prawnikiem Jonas'em Bergström. Na pierwszą randkę para udała się do włoskiej restauracji w eleganckiej dzielnicy Östermalm w Sztokholmie. Chłopak został zaakceptowany przez rodziców i przede wszystkim rodzeństwo księżniczki. W 2008 roku razem z Danielem Westling'iem szybciej opuścił urodziny swojej dziewczyny, na których była również para królewska, aby obejrzeć Mistrzostwa w piłce nożnej, w których brała udział Szwecja. Bardzo często można było zobaczyć Madeleine, Victorię, Jonas'a i Daniela na meczach i wspólnych spacerach. Po ponad siedmiu latach związku para zaręczyła się na Capri na początku czerwca 2009 roku. Przyszłego męża księżniczki łączyły przyjacielskie stosunki z potencjalnym szwagrem, księciem Carlem Philipem. Wychodzili razem na męskie wieczory, oglądali mecze, chodzili razem do klubów. Jednak gdy wyszło na jaw, że Jonas zdradzał Jego siostrę z 21-letnią studentką, był wściekły i na początku nie mógł w to uwierzyć. Jak tłumaczył się narzeczony Madde, to była jednorazowa przygoda. Nawet po upływie kilku lat, książę ma ogromny żal do Jonas'a i zapowiada, że nigdy mu nie wybaczy. Nigdy nie widziałem mojej siostry tak smutnej. Nie mogę zaakceptować, tego co zrobił Jonas. Jak powszechnie wiadomo, panowie unikają się, a Carl często rezygnuje z przyjścia na imprezę gdy dowiaduje się o obecności Jonas'a.


11 sierpnia 2009 roku Madeleine i Jonas ogłosili zaręczyny w letniej rezydencji rodziny w Solliden na Olandii. Pałac ogłosił, że wybrankowi księżniczki po ślubie będą przysługiwać tytuły księcia Hälsingland i Gästrikland. W wywiadzie udzielonym szwedzkiej prasie para królewska nie kryła zadowolenia szczęściem córek, "
cieszymy się, że nasze córki znalazły partnerów z którymi chcą iść przez życie". Wesele pierwotnie miało odbyć się w drugiej połowie 2010 r., ale został przełożone ze względu na "wiele uroczystość w jednym okresie czasu", a głównie ślub Victorii w czerwcu. Pomimo plotek o problemach między relacjami narzeczonych, Królowa Silvia stwierdziła w kwietniu 2010 r., że między parą jest "w porządku" i że wszystko jest "w porządku". Jednak media nie przestawały spekulować. Na jaw wyszło, że Jonas pod innym nazwiskiem udał się na wakacje i nawiązał krótki romans z norweska modelką, która jak twierdzi nie wiedziała kim on jest. 24 kwietnia 2010 roku ogłoszono, że ślubu nie będzie, a para zerwała zaręczyny. Jedyną pamiątką po Jonas'ie pozostał Zorro, ukochany pies księżniczki, którego otrzymała od niego w prezencie. Nie długo po zerwaniu, prasa zawrzała po aferze wywołanej na policji przez Jonas'a, ponieważ ten chciał zaprać psa. Po tym incydencie prawnie przyznano Madeleine opiekę nad pupilem. Nie długo potem księżniczka na stałe przeniosła się do Nowego Jorku. Zaczęła tam pracę dla World Childhood Foundation, organizacji założonej przez Jej mamę, wiele lat wcześniej.

Przeprowadzka i zerwanie zaręczyn stały się świetnym pretekstem do zmian. Zaraz po wyjeździe za granicę księżniczka zmieniła kolor włosów. Z platynowej blondynki stała się brunetką. Zmianę tę szwedzkie media przyjęły z ogromnym zadowoleniem, ich księżniczka nie wyglądała już jak "lalka Barbie".

Princess Madeleine Facebook

Szybko zadomowiła się w USA i znalazła wielu przyjaciół, w tym bankiera Christopher'a O'Neilla, któremu spodobała się od samego początku. Jednak najpierw utrzymywali znajomość na przyjacielskiej stopie. Już w 2011 roku prasa poinformowała o nowym chłopaku księżniczki. Prasa dostrzegła kilkakrotnie parę "na mieście" a sąsiedzi nieraz zauważyli Madde, gdy opuszczała Jego mieszkanie w kamienicy East Village. Hiszpański turysta nagrał również video telefonem komórkowym w Central Park Boathouse, który stała się hitem internetu w Jej rodzinnym kraju, widać na nim jak Księżniczka Madeleine pociera czule ramię pana O'Neilla. Przyjaciele finansisty twierdzą "On jest zawsze szczęśliwy, gdy ona jest z nim". 5 czerwca 2011 roku księżniczka reprezentowała Szwecję na otwarciu New Sweden Gallery, w Muzeum Historii Szwedzkiego-amerykańskiej w Filadelfii, w stanie Pensylwania. Niedługo późnej razem zamieszkała w jednym mieszkaniu z Chris'em. W maju 2012 roku Christopher pojawił się na chrzcinach księżniczki Estelle, wtedy już cała Szwecja była pewna, że para królewska zaakceptowała nowego przyjaciela córki. Królowa Silvia przerwała milczenie stwierdzając, że Chris jest "marzeniem każdej teściowej".

W tym czasie Madeleine wiodła spokojne i, co było dla niej najważniejsze, prywatne życie w Nowym Jorku. Każdego ranka opuszczała swoje mieszkanie i spacerkiem szła do biura - siedziby fundacji World Childchood Foundation. To tej organizacji od pięciu lat poświęca masę czasu i serca. 

Madeline na nagraniu spotu

Księżniczka walczy o dobre dzieciństwo dla dzieci na całym świecie, bo jak twierdzi "każdy ma prawo do szczęśliwego dzieciństwa". W ostatnim czasie zaangażowała się w walkę z handlem ludźmi, która obok pomocy dzieciom stała się jej priorytetem w działalności charytatywnej.  

Ewa-Marie Rundquist / kungahuset.se

25 października 2012 r. szwedzki dwór ogłosił zaręczyny Madeleine i Christophera. 23 grudnia została podana data i miejsce ślubu pary, czyli 8 czerwca 2013 r. w kaplicy Zamku Królewskiego w Sztokholmie, ślub pary odbył się zgodnie z planem, tym razem nie pojawiły się żadne "utrudnienia". Panna Młoda wyglądała oszałamiająco w sukni Valentino. Christopher zrezygnował jednak tytułu, ponieważ chciał nadal kontynuować pracę, nie przyjął także szwedzkiego obywatelstwa co jest kolejnym warunkiem otrzymania tytułu.

Zaledwie kilka miesięcy po ślubie pałac poinformował, że księżniczka spodziewa się pierwszego dziecka. Prasa szybko dotarła do informacji, że będzie to dziewczynka. Nie długo później dwór oficjalnie to potwierdził. Córeczka pary przyszła na świat 20 lutego o godzinie 22.41, pięć dni przed terminem. Z tej okazji następnego dnia zorganizowano konferencję prasową w Presbyterian Weill Cornell Medical Center, podczas której Chris ze wzruszeniem opowiadał o przeżyciach i córeczce.
-To był niesamowity dzień, niesamowita noc. Długa noc, dużo emocji. Wspomniano także, że dziewczynka ma ciemne włosy i oczy po mamie i jest bardzo silna.  Ma dziesięć palców u rąk i dziesięć u nóg. Chris przeciął pępowinę, poród trwał cały dzień bez komplikacji, świeżo upieczony tata podziękował personelowi szpitala za profesjonalną obsługę. Dumny tata przyznał, że ma telefon pełen zdjęć swojej długo oczekiwanej córki:- Myślę, że pamięć jest pełna. Chris był wzorowym ojcem w czasie porodu - mówiła położona - Wielu ludziom trudno jest poradzić sobie ze stresem. Ale on zrobił to wspaniale. Narodziny córki skwitował To największe szczęście jakiego można doświadczyć! Bardzo szybko zaczęto zastanawiać się nad imionami i potencjalnym tytułem dziewczynki. Wreszcie 26 lutego odbyło się spotkanie z rządem, a król podał imiona Leonore Lilian Maria, księżna Gotlandii. Dziewczynka znalazła się w linii sukcesji do tronu i otrzymała tytuł. Jednak wiąże się to z wieloma zobowiązaniami. W przeciągu najbliższych sześciu lat Chris i Madeleine będą musieli na stałe przenieść się w Szwecji. Gdyż jak mówi prawo, aby dzieci księżniczki pozostały w linii sukcesji do tronu i nie straciłu tytułu muszą biegle mówić po szwedzku i ukończyć szwedzką szkołę. Chrzciny dziewczynki odbyły się 8 czerwca 2014 roku w Kaplicy Pałacu Drottningholm.

 W piątek, 19 grudnia, tego samego roku szwedzki dwór królewski poinformował, że księżniczka spodziewa się drugiego dziecka, a poród planowany jest na lato 2015 roku. W styczniu rodzina na stałe przeniosła się do Szwecji, jednak jak się szybko okazało, Christopher postanowił kontynuować swoją karierę, dlatego też w kwietniu zamieszkał w Londynie. Madeleine z córeczką oraz z drugim dzieckiem w drodze została w Szwecji.  Wreszcie 15 czerwca 2015 roku na świat przyszedł syn pary, książę Nicolas Paul Gustaf. Tak jak i poprzednim razem, dumny tata był obecny przy porodzie, a na narodziny syna zareagował łzami szczęścia. Jak poinformowano w trakcie konferencji, przeciął pępowinę. Noc spędził w szpitalu z żoną i synkiem, a następnego dnia przywiózł do szpitala Leonore, która po raz pierwszy spotkała swojego młodszego braciszka. Opuszczając szpital Chris powiedział z rozbawieniem "myślała, że to lalka".

Księżniczka jest bardzo blisko związana ze swoim rodzeństwem, a także szwagrem, księciem Danielem i szwagierką, księżną Sofią, czemu wyraz dała już nie raz. Po ogłoszeniu zaręczyn ciepło powitała przyszłą żonę brata w rodzinie i na dobre urwała plotki o złych stosunkach między paniami. Na kilka dni przed ich ślubem i w jego dniu ponownie mogliśmy zobaczyć bliskie stosunki łączące rodzinę.

Madeleine okazała się wspaniałą mamą dla dwójki swoich pociech. Jak powszechnie wiadomo szkoliła się na swojej ukochanej siostrzenicy, Estelle. Po jej przyjściu na świat szybko wróciła na kilka tygodni do Sztokholmu, a wścibska prasa niemal codziennie donosiła o wizytach Madeleine w domu siostry i szwagra. Po rodzinnych wakacjach na Olandii rodzina na stałe przeniosła się do Londynu. W października 2015 roku odbyły się chrzciny księcia Nicolasa. Rodzina nadal mieszka w Anglii, jak twierdzą ich dom to mieszanka angielskiej i szwedzkiej kultury i stylu. W kuchni rządzi Christopher, który swojej żony nie dopuszcza do gotowania. Jak żartuje księżniczka, " jestem fatalną panią domu". Weekendy rodzina spędza w czwórkę wybierają się na targ, gdzie kupują świeże warzywa lub do Zoo. Madeleine cały czas uczy dzieci szwedzkiego, z czego korzysta również Christopher.

Pod koniec lata 2017 roku księżniczka Leonore rozpoczęła edukację przedszkolną w Szwecji, jesienią do przedszkola poszedł także jej młodszy brat. Pod koniec sierpnia księżniczka Madeleine podzieliła się na Facebook'u wspaniałą nowiną "oczekujemy dziecka. Nie możemy się doczekać, kiedy zamiast w czwórkę, będziemy w piątkę". Madeleine podzieliła się informacją o ciąży bardzo szybko, ponieważ media dotarły do informacji o kolejnej ciąży księżniczki. Trzecie dziecko książęcej pary powinno pojawić się na świeci wiosną przyszłego roku.

Aktualizacja: 19 października 2017 r.

18 komentarzy

  1. Świetny post, przeczytałam cały :) nie mogę się doczekać następnej!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa notka ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuje za wspaniały post mojej ulubionej księżniczki z bardzo dużym zainteresowaniem przeczytałam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Post napisany w bardzo ciekawy sposób :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super post, nie wszystkie informacje były mi znane. Słyszałam o tym, że królowa Elżbieta II chciała zeswatać Madeleine z Williamem. Pamiętam artykuł z Vivy z tamtego czasu, gdzie pisali, że Madeleine szukała w Londynie spokoju, ale nie znalazła go.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładnie, czysto i rzetelnie napisane. A tak w formie żartu, zapytam. Co sądzicie o takiej parze, za 20 lat. Córka króla Alberta z Monako, księżniczka? Hrabianka? Gabriela i syn księżniczki Magdaleny? Szczerze to nie wiem, jak się ją tytułuje, więc mnie oświeccie:-) Z góry dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jej Książęca Wysokość Księżniczka Gabriella z Monako, Hrabina Carlades. Tytuł hrabiowski jest tylko dodatkiem do jej "głównego" tytułu księżniczki ;)

      Ja jestem "za" takim paringiem :)

      Usuń
  7. Czy ten post publikowałaś juz kiedyś wcześniej? Pamiętam, że juz go czytałam. Blog super

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zebrałam posty dotyczące Madde, które publikowałam tutaj od początku istnienia bloga, w jeden :)

      Usuń
  8. Całe szczęście, że swaty się nie powiodły! Maddie by sie przy tym sztywniaku zmarnowała, a choć Chris jest trochę gburem to widać, że twardo stąpa po ziemi i jest w stanie zapewnić Maddie to o czym marzy czy spokojne życie.

    OdpowiedzUsuń
  9. To najpiękniejsza księżniczka, ona faktycznie ma wygląd takiej prawdziwej księżniczki z bajki. Jest śliczna ...

    OdpowiedzUsuń
  10. Świętna niespodzianka :) wielu rzeczy nie wiedziałam dobrze ,że z Williamem nic nie wyszło .O tak Madeleine jest na prawdę śliczna .Najładniejsza z rodzeństwa chociaż Carl Philip to też niezłe ciacho . Napisałaś w tytule ,że to pierwszy dzień z księżniczką Madeleine a kiedy możemy się spodziewać kolejnej notki ? :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo dziękuję za ten cykl ! :) Świetne notki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo dziękuję za cykl o Maddie , czekałam na niego :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Chciałabym przeczytać coś więcej o relacji Madeline i Sofii. Da radę to zrobić? I o relacjach innych z kręgów królewskich- Król, Królowa, rodzeństwo i ich drugie połówki oraz ich dzieci. To o czym plotkowała prasa i prawdę.

    Gdzieś na blogu o BRK czytałam ciekawostki i fajne sytuacje - może Ty tez byś coś takiego zrobiła?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko da się zrobić :) ostatnia propozycja pojawi się na blogu już za kilka dni, nad pierwszymi będę musiała,dłużej popracować :)

      Usuń

Publikując komentarz zgadzasz się na przetwarzanie danych osobowych w nim zawartych, zgodnie z rozporządzeniem art. 6 ust. 1 lit. a RODO. Dane te są przetwarzane w celu publikacji komentarza.