
Dzisiaj rano książę Carl Philip i księżna Sofia spotkali się z zarządem swojej fundacji. Już kilkanaście dni temu pojawiły się inform na temat tematów działania organizacji. Dzisiaj dwór poinformował, że fundacja pędzie pracować również nad rozpowszechnianiem wiedzy na temat dysleksji i zapobieganiem szykanowaniu dzieci i młodzieży cierpiących na tę dolegliwość.

***
Po południu do kalendarza dodano nowe spotkanie. W ramach honorowej prezesury nad Sophiahemmet księżna udzieli audiencji dyrektorowi badawcze mu kolegium Sophiahemmet, Pernilli Hillerås.
jak ktoś byłby zainteresowany To moge podarowac za darmo ! numer THE CROWN i album o stylu Księżnej Kate
OdpowiedzUsuńJa bardzo albumem
UsuńJestem zainteresowana. Może być The Crown jak tylko to zostało
UsuńJestem zainteresowana ;)
Usuńdobra dziewczyny bo ja dopiero co wróciłam z Londynu założe sobie poczte to myśle ze te crown i ten o Kate będe miała po dwa bo ja kupiłam większa ilisc bo w tym czasie Urodziła się księżniczka Charllote i można to było dosta funta.
Usuńto jest numer mojej komórki 517 32 8770 wyślijcie adresy.nie macie sie czego obawiac a w razie czego zapytajcie Marlene Ona potwierdzi że jestem osoba godna zaufania.także prosze o sms.żałuje tylko że nie kupiłam tego wiecej ale za niedługo wyjeżdzam a że pracuje w Londynie w firmie zajmującej sie koportacja prasy to obiecuje załatwic tego wiecej zwłaszcza ze niektóre są naprawde wyjątkowe
UsuńPotwierdzam, będę się widziała z Kasią prawdopodobnie w przyszłym tygodniu :) nie macie się czego martwić mam z nią kontakt i już kilka razy przesyłała mi magazyny z Anglii :)
UsuńWiadomo, o której ta audiencja jutro?
OdpowiedzUsuńNie.
UsuńNa drugim zdjęciu Sofia wygląda, jakby w ogóle nie była w ciąży (czyli po twarzy nie jest zbyt zmieniona)...
OdpowiedzUsuńTo dobrze, bo niektórym kobietom w ciąży strasznie puchnie twarz, ale pewnie nie ma się na to wpływu.
UsuńFajnie, że możemy często widzieć Sofię. I tym samym maleństwo ;)
OdpowiedzUsuńMarleno, na innym blogu toczy się dyskusja czy to Sofia powinna usiąść u szczytu stoły. Ten przywilej należy do rodziny królewskiej (stricte potomków króla, a nie ich małżonków). Jak t tak naprawdę jest?
OdpowiedzUsuńNa jakim blogu? Przeglądalam rano chyba wszystkie i nie napotkałam takiej dyakusji, i przede wszystkim podczas jakiej okazji?
UsuńWszystko zależy od sytuacji i tego kto jest na danym, nie wiem co mialas na myśli bankiecie, czy kolacji?
http://www.newmyroyals.com/2016/01/prince-carl-philip-and-princess-sofia_28.html#comment-form
UsuńHahah ludzie szukają każdej możliwości byłe tylko napisać coś złego w stosunku do Sofii. To było nieformalne spotkanie, a podczas takich właściwie siada się jak chce. Daniel bardzo często siada podczas takich spotkań na szczycie stołu i jakoś nikt nie robił z tym problemu. Równie dobrze, można powiedzieć, że tamta kobieta usiadla na miejscu Carla Philipa. Rozumiem gdyby to był bankiet albo oficjalne przyjęcie, na takim spotkaniu jak to nie stosuje się tak sztywnych zasad protokołu. Stół ma dwa miejsca na szczycie, dla pary królewskiej czy jakiejkolwiek pary książęcej i małżonkowie powinni usiąść obok siebie na szczycie. Tak było zawsze tym razem tamta kobieta usiadła na miejscu jednego z nich.
UsuńDobrze , że zawsze wszystko tłumaczysz :) Dzięki temu o wiele więcej rozumiem :)
Usuń