Nowy wywiad Chrisa!

2016/07/24


Dziś Expressen opublikował wywiad z mężem księżniczki Madeleine, Chris'em O'Neill. Z wywiadu dowiedzieć się możemy jak różnią się dzieci księżniczki i jej męża oraz możemy poznać ich rodzinne plany na najbliższe lata.


Jest wcześnie rano w Pałacu Solliden . Za chwilę bramy zamku będą otwarte dla publiczności.
Jeden z członków rodziny, Chris O'Neill, postanowił zrobić sobie małą przerwę dziś rano.
Niemal dokładnie rok temu powiedział mi, dlaczego on i Madeleine, zdecydowali by opuścić Szwecję i przenieść się do Londynu. Teraz mieszkają prawie rok w Londynie i Chris podsumowuje wrażenia:
- Dla mnie to było jak powrót do domu, oczywiście. Madeleine była na czymś zupełnie nowym przenieść się z Nowego Jorku do Londynu, ale to działa cudownie.
- Przenieśliśmy się być bliżej Szwecji, a ja nadal byłbym w stanie wykonywać swoją pracę. Teraz jest o wiele łatwiej i bliżej jest dostać się tam i z powrotem do Sztokholmu przez Madeleine. To jest zupełnie inna wolność.
Spotykamy się w królewskim Coffee Torp wewnątrz Solliden. Chris wybrał stolik trochę na uboczu. Jest jeszcze wcześnie i nie chce by go zauważono.
- Kocham Olandie i Pałac Solliden . Jest to fantastyczne miejsce a szczególnie w lecie, mówi Chris.
Jaki był pierwszy rok w Londynie?
- Był zamiarem dostać się wszędzie, a przede wszystkim dbać o Nicolas'a i Leonore. Nazywa się ich pseudo bliźniakami, gdyż są oni w tak podobnym wieku.
- To był pracowity rok. Zarówno ja, jak i Madeleine pracowaliśmy wiele. Oprócz mojej pracy i królewskiej misji Madeleine i zobowiązań do Childhood  koncentrujemy się w dużej mierze na życiu rodzinnym i dzieciach. Leonore rozpoczęła przedszkole na jesieni. To dobrze.
Jak długo będzie trwał pobyt w Londynie?
- My nie określamy żadnego terminu. Jednakże, będą to co najmniej dwa lub trzy lata. Wtedy zobaczymy co się stanie.
Czy to dobrze dla Madeleine?
 - Tak, oczywiście. Czujemy się bardzo dobrze zarówno w Anglii. 

Chris O'Neill już wcześniej poinformował o swojej pracy - jak to pomaga innym firmom z różnych rozwiązań płatniczych za pośrednictwem swojej firmy. Pomagamy dużym przedsiębiorstwa w celu zabezpieczenia nowego biznesu przy niższych kosztach, kontraktów długoterminowych i elektronicznych rozwiązań płatniczych.
- Pracuję nad tym. To trwa dłużej niż myślisz opracowanie takich rozwiązań płatniczych dla dużych przedsiębiorstw. Można wymyślić dobry pomysł, a jeszcze trzy lata później pozostać w tym samym procesie.
- Zwłaszcza jeśli pracujesz z dużymi firmami. To trochę jak tankowce. Ale kiedy już przejechał i ma prostą drogą i zrobi dobrą robotę, to będzie firma, lojalna. Trzeba być stale obecnym, a to wymaga dużo ode mnie.
Ile trzeba pracować?
 - Bardzo. Dużo podróżuję, a przede wszystkim, ale jestem o 75 procent w Londynie. Wyjazdy odbywają się np.do Zurychu czy Mediolanu trwają jeden dzień, tak, że nie muszę spędzać nocy w hotelu.
 - Po powrocie do Londynu, mam biuro, które dzielę z kilkoma innymi przedsiębiorstwami, a wieczorami mogę być w domu z Madeleine i dzieci. 


Jak mijają tygodnie w Londynie?
- Londyn jest o wiele bardziej przyjazny dla dzieci, niż w Nowy Jork. Zwykle w weekendy zabieramy dzieci do parków jak Richmond Park i Hyde Park. Nawet do muzeów i różnych oceanariów. Zarówno Londyn i Sztokholm zbudowany jest bardziej przyjazne dla dzieci, niż w Nowy Jork.
 - Wieczory to mój priorytety żeby być w domu z dziećmi. Zarówno ja, jak i Madeleine chcemy być  bardzo na obiadach rodzinnych i być  po prostu w domu.
Chris zaczyna z dumą mówić o dzieciach  Leonore Nicolasie:
 - Zarówno Madeleine i ja zgodziliśmy się, że życie nie może być o wiele lepsze niż to, co jest dziś z obiema z  tych małych stworzeń. Istnieją dwa zupełnie różne postacie, w których teraz można dostrzec , że Nicolas oglądać każdą rzecz, która sprawia, że i ​​Leonore i podziwia ją.
- Nicolas stawiał pierwsze kroki na drugi dzień! mówi Chris i cieszy się. To nie jest najbardziej bezpieczne, ale to jego pierwsze kroki. Leonore chodziła, gdy miała 12 miesięcy. Ale czytałem gdzieś, że dziewczęta zazwyczaj idą na nogi wcześniej niż chłopcy.


Jaka jest różnica między Leonore i Nicolasem?
 - To dwie zupełnie różne osoby. Nicolas jest miękkim mały facetem. Leonore jest dominującą i pewna siebie małą dziewczynką.
 - Tak, przy okazji, mówi Chris. Myślę Nicolas odziedziczył coś od swojego wuja Carla Philipa i dziadka króla. Uwielbia wszystko, co ma silnik. Całkowicie ma obsesję na punkcie wszystkiego, co związane z silnikiem. Więc skąd mamy wiedzieć, jak to będzie w przyszłości, mówi, śmiejąc się.
Chcesz więcej dzieci?
 - Tak, oczywiście. Ponieważ nie jest to przesądzone. Madeleine i  ja uwielbiamy mieć dużą rodzinę.
 - Ale chcemy poczekać z dziećmi teraz. Uważam, że musimy skupić się na Nicolasie i Leonore. Upewnić się, że dostali nasz czas i że widzimy ich w 100 procentach. Ale w przyszłości oczywiście!
Ile jeszcze? Dziecko? Dwoje dzieci?
Chris śmiejąc się:
 - Jedno lub dwa, dokładnie, mówi i śmieje się ponownie. 

Ostatniej zimy  Chris i Madeleine gościli w "Skavlan 'na SVT i opowiedzieli  po raz pierwszy o ich relacji w telewizji. Chris jest szczęśliwy, że to zrobił:
 - Otrzymałem wiele pozytywnych reakcji. To dobrze.
Wiele z nich powiedziało mi, że miało "zupełnie inny obraz mnie" przed "Skavlan". Poznajesz go? 
W kolejnej części wywiadu Chris opowiedział o czasie na Olandii.
- Król był tak dobry i pożyczył mi biuro i stamtąd mogę kontrolować działalność. W pozostałej części Europy i Stanów Zjednoczonych nie jest ma ustępstwa na wakacje. Gdzie są wszystkie informacje, by zakończyć wszystko, aby pojechać na wakacje. Więc trzeba walczyć jeszcze mocniej.
- Lecę w ten weekend z powrotem do Londynu i będę to zrobić w ciągu najbliższych tygodni. Madeleine zostaje jednak Olandia z dziećmi na co najmniej jeszcze kilka tygodni.
Co robisz w ciągu dnia w Olandii?
- Każdego ranka gram w tenisa.
Kto gra przeciw?
- To może być Madeleine lub Carl Philip. Mam też profesjonalnego trenera tenisa z Borghol. 


 Uwielbiam tez spacerować z  dziećmi i po prostu pływać. Uwielbiam pływać z dziećmi!
- Jest tak wiele do zrobienia wewnątrz w Solliden. Czy to nie fantastyczne plantacje truskawek lub malin, a to konie Leonore. Wtedy możemy wyniesić wiele z drugiej rodziny od dziadeka króla i babci Silvii.

Czy jesz śniadanie z resztą rodziny królewskiej?
- Tak, oczywiście. Zwykle staramy się zebrać rano przy śniadaniu.
Jak jest wieczorami?
- Zazwyczaj gotuje najpierw dla dzieci. Następnie zazwyczaj obiad z resztą rodziny. Czasami też na plaży, kiedy pogoda jest dobra.
- Wtedy mamy z i Madeleine wolne noce kiedy możemy po prostu wziąć pizzę i obejrzeć film.
Jaki film?
- Kocham stare klasyczne filmy takie jak "Łódź podwodna" i "Polowanie na Czerwony Październik". Komedia też mi się podobają.
Co lubi Madeleine?
- Lubi  nowe rodzaje filmów. Ponieważ lubimy obie serie"The Good Wife" i "Suits" z tym mamy do czynienia.
 Chirs wyraził także swoje zdanie na temat Brexit oraz poglądów politycznych.


Expressen

11 komentarzy

  1. O ! Nie spodziewałam się że Madeleine i Chris myślą jeszcze o dzieciach :) Super !!

    OdpowiedzUsuń
  2. 1 lub 2? Spodziewałam się jednego, ale nie dwójki kolejnych dzieci :) Tylko się cieszyć, bo dla nas to gratka z racji kolejnych oczekiwań na narodzin i rodzinne uroczystości.
    Bardzo chciałabym zobaczyć zdjęcie dziadków z wnukami :) To byłoby coś.

    OdpowiedzUsuń
  3. Też jestem zaskoczona tymi dziećmi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Marleno a co Chris powiedzial o Brexicie? Jestem bardzo ciekawa ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jedno lub dwoje dzieci. Czyli w przyszłości czeka nas więcej królewskich ślubów.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo interesujący wywiad z Chrisem.Wspaniale,że chcą więcej dzieci:)Danka

    OdpowiedzUsuń
  7. Myślę, że Madeleine i Chris na pewno będą mieć jeszcze jedno dziecko.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jedno z pewnością,Madeleine w końcu najwcześniej z rodzeństwa została matką.Widać nawet po pracy z Chilhodd,że jest bardzo opiekuńcza,po prostu kocha dzieci.
    Super,że Chris udzielił wywiadu-stawia go to o wiele lepszym świetle,że choć nie raz nie może uczestniczyć w królewskich obowiązkach,to jednak stara się,kontaktuje z szwedzkimi mediami.
    Karolina Joanna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Victoria najwcześniej została matką :)

      Usuń
    2. Raczej nie. Pewnie chodziło o wiek księżniczek, gdy urodziły dzieci a nie która pierwsza z nich została matką ;P

      Usuń

Publikując komentarz zgadzasz się na przetwarzanie danych osobowych w nim zawartych, zgodnie z rozporządzeniem art. 6 ust. 1 lit. a RODO. Dane te są przetwarzane w celu publikacji komentarza.