Narodziny królewskich potomków w Szwecji

2020/03/21

W dzisiejszym poście zebrane zostały informacje o całym procesie towarzyszącym narodzinom członków szwedzkiej rodziny królewskiej.

Komunikat o porodzie


Nie pojawia się za każdym razem, gdyż najczęściej przyszłej mamie udaje się dostać do szpitala bez korowodu paparazzi, a media (nawet jeśli dostają informacje o tym, że poród najprawdopodobniej się rozpoczął) próbują trzymać informacje w tajemnicy przynajmniej przez pewien okres czasu. Ma to miejsce w szczególności przy okazji kolejnych porodów w królewskiej rodzinie (po księżniczce Estelle). W przypadku pierwszego, narodzin księżniczki Estelle, media sfotografowały moment wyjechania z Pałacu Haga w kierunku szpitala.

Oficjalny komunikat o narodzinach dziecka


Księżniczka Victoria i książę Daniel jak i książę Carl Philip i księżna Sofia w przypadku narodzin wszystkich swoich dzieci zastosowali się do niepisanej tradycji i zachowania w tajemnicy płci dziecka, aż do konferencji prasowej. 

Konferencja prasowa


Odbywa się zaledwie kilka godzin po porodzie. Książę Daniel komunikaty podawał o skrajnie różnych porach - siódmej rano i dwudziestej drugiej. Konferencja zaczyna się od podziękowań za przybycie i uszanowanie prywatności. Następnie dumny tata podaje płeć dziecka. Nie da się zapomnieć westchnień zachwytu, które rozbrzmiały wśród dziennikarzy, kiedy to książę Daniel ogłosił, że "urodziła się mała księżniczka". Nieporadnego sposobu w jaki książę Carl Philip pokazywał jak duzi są jego synkowie. Czy tym bardziej odcisku stópki księżniczki Leonore na ręku Christophera.

Podczas konferencji prasowej głos zabiera także lekarz prowadzący, który odbierał poród i podaje nieco bardziej szczegółowe informacje o przebiegu porodu i stanie mamy oraz dziecka.

Opuszczenie szpitala


Moment opuszczenia szpitala zależy oczywiście od stanu mamy i dziecka. Jednak ma on charakter prywatny. Pamiętam krytykę z jaką spotkała się (również tutaj na blogu) księżniczka Victoria, kiedy to opuszczała szpital ubrana normalnie i to bez makijażu! Media nie towarzyszą temu momentowi, jedynie dzięki uprzejmości dworu i rodziców możemy zobaczyć jedno zdjęcie rodziny z najmłodszym członkiem. Również prasa stara się dać rodzinie jak najwięcej prywatności. Do tego stopnia, że rodzicie z dzieckiem mogą spokojnie wsiąść do samochodu a paparazzi strojący przed wejściem lub po prostu dosłownie na przeciwko nich, nie robią im żadnych zdjęć ani ich nie filmują momentu wsiadania. Aparaty włączają dopiero kiedy rodzina jest już w samochodzie i fotografują odjeżdżający pojazd. Madeleine i Chrisopher zrezygnowali z publikacji tego zdjęcia po narodzinach Nicolasa i Adrienne.

Potwierdzenie narodzin


Ma niewiele wspólnego z dawną tradycją. Członkowie dworu oddelegowani do potwierdzenia narodzin czy premier nie są w jednym pomieszczeniu co rodzącą (ciężko sobie wyobrazić, że kiedyś było to niemal normalne, aby wykluczyć podmienienie dziecka). Obecnie jest to raczej luźne spotkanie na Zamku Królewskim bądź w domu rodziny. Nową tradycją są również odwiedziny składane przez premiera w domu rodziny. Z jednej strony to potwierdzenie narodzin, a z drugiej po prostu osobiste złożenie gratulacji, wręczenie prezentu od rządu, a niekiedy pierwsza (i często jedyna) okazja do wzięcia na ręce nowego członka królewskiej rodziny przez premiera. Potwierdzenie narodzin powinno obyć się przed ogłoszeniem imion. Najczęściej to na Zamku Królewskim członkowie dworu potwierdzają narodziny, rodzina jedzie tam na przykład prosto ze szpitala, aby mieć za sobą tę część formalną. Może mieć ona również miejsce przed samym Te Deum, kiedy i tak wszyscy są na Zamku. Jest to również okazja do zwyczajnego pokazania dziecka pracownikom z którymi rodzina królewska jest po prostu zżyta. *w zestawieniu niżej pominęłam ten punkt, gdyż informacje o takim spotkaniu pojawiają się z opóźnieniem, a nieraz nawet w ogóle i często ciężko ustalić kiedy dokładnie miało ono miejsce, jednak zawsze się ono odbywa. W przypadku Leonore odbyło się na odległość, a kiedy rodzina przybyła do Szwecji premier poznał małą księżniczkę*

Ogłoszenie imion


Tutaj rusza już cała machina. Po pierwsze musi się zwołać rząd  i przybyć na czele z premierem do Zamku Królewskiego. To nie od rodziny królewskiej zależy kiedy będzie to miało miejsce. Jeśli dziecko urodzi się w piątek bądź weekend najbliższą datą może okazać się poniedziałek. Oczywiście może się okazać, że ze względu na prace rządu nie są oni wstanie zebrać się w Sztokholmie z dnia na dzień. Szwedzki rząd ma również przerwę letnią, która może nieco opóźnić w czasie ogłoszenie imion, gdyż członkowie rządu muszą w jakiś sposób dotrzeć do Sztokholmu, wówczas wyznaczana jest najbliższa możliwa data. Tak więc krytyka jaka pojawiała się przy narodzinach chociażby księcia Gabriela czy księcia Alexandra, gdy przeciągało się to w czasie o dzień czy dwa nie wynika z lekceważenia rodziców dziecka czy gorszego traktowania, a zwyczajnie kwestii organizacyjnych. Procedura oficjalnego ogłoszenia imion nie może zostać ominięta, a spotkanie musi poprowadzić król stąd też musieliśmy czekać na powrót króla ze Stanów, jako, że wraz z królową od razu udali się do Nowego Jorku, aby poznać wnuczkę, księżniczkę Leonore. Królowi w trakcie spotkania z rządem towarzyszy Następczyni Tronu, bądź książę Carl Philip (w przypadku, kiedy to księżniczka Victoria była świeżo po porodzie).

Choć oficjalnie się o tym nie mówi, czasami ogłoszenie imion przesuwane jest w czasie również ze względu na mamę i dziecko do momentu wyjścia ze szpitala. Tak, aby członkowie dworu i premier mogli potwierdzić narodziny dziecka. 

Te deum

Oficjalnie w komunikacie niemal zawsze podawane jest, że odbędzie się w południe dzień po narodzinach dziecka. Chyba, że nabożeństwo miałoby wypaść w sobotę lub niedzielę wówczas przesuwane jest na poniedziałek. Ze względu na Chrisa O'Neilla, a przede wszystkim jego rodzinę, zrobiono odstęp od tej tradycji. Przy okazji narodzin dzieci pary planowano dokładną datę (oczywiście na podstawie planowanej daty porodu, aby nie odbyło się przed przyjściem dziecka na świat) również aby rodzina Christophera mogła być obecna i miała czas zorganizować przyjazd do Szwecji. Po Te Deum odbywa się drobny poczęstunek na Zamku Królewskim. W nabożeństwie tradycyjnie bierze udział rodzina królewska i najbliżsi rodziców na czele z dumnym tatą. 

Pierwsze zdjęcie

Pierwsze fotografie na których można zobaczyć buzię dziecka publikowane są w przeciągu tygodnia od narodzin. Zawsze zdjęcia te robi jedno z rodziców dziecka. Choć tradycyjnie publikowane są parę dni po narodzinach, kiedy emocje nieco wystygną, to zdarzają od tego zwyczaju odstępstwa. Chociażby narodziny księcia Nicolasa, kiedy to zdjęcia wydano zaledwie kilka godzin po porodzie. Warto wspomnieć, że narodziny chłopca były również pierwszym, tak wielkim pod wieloma względami odstępstwem od tradycji. 


Erika Gerdemark / kungahuset.se


Pierwsza sesja na której mamy okazję zobaczyć dziecko już z rodzicami publikowana jest w przeciągu miesiąca od narodzin. Ma ona charakter oficjalny i zdjęcia wykonuje fotograf rodziny królewskiej. Niektóre sesje zachwycają po dziś dzień, jak na przykład ta księcia Alexandra, czy nadal rozczarowują jak jedno zdjęcie księcia Oscara z mamą w ramach całej sesji.


Poniżej podsumowanie ukazujące dokładnie jak rozkładały się w czasie poszczególne wydarzenia.

Księżniczka Estelle


23 lutego 2012 roku:
00.30 - samochód z księżniczką Victorią i księciem Danielem opuszcza Pałac Haga
02.00 - dwór oficjalnie potwierdza że księżniczka została przyjęta w szpitalu.
04:26 - dziecko przychodzi a na świat.
06:15 rzecznik szwedzkiego dworu królewskiego, Bertil Terner, zapowiada, że książę Daniel spotka się z mediami o 7 rano.
07:00 książę Daniel ogłasza narodziny małej księżniczki
12:00 salut armatni na cześć dziewczynki
13:00 dwór publikuje zdjęcie rodziny książęcej dokumentujące opuszczenie szpitala
24 lutego 2012 roku:
10:00 ogłoszenie imion
12:00 Te Deum
27 lutego 2012 roku:
Dwór królewski publikuje pierwsze zdjęcia księżniczki
26 marca 2012 roku:
Pierwsza sesja zdjęciowa Estelle z rodzicami

Księżniczka Leonore 


20 lutego 2014 roku:
22.41 czasu nowojorskiego / 16:41 czasu szwedzkiego - księżniczka Madeleine rodzi dziecko
Tego samego dnia Chris spotyka się na konferencji z prasą
22 lutego 2014 roku:
rodzina opuszcza szpital
26 lutego 2014 roku:
15:00 ogłoszenie imion
Publikacja pierwszego zdjęcia dziewczynki
2 marca 2014 roku:
Te Deum
20 maja 2014 roku:
Pierwsze, oficjalne zdjęcie rodziny

Książę Nicolas


15 czerwca 2015 roku:
około 06:00 księżniczka Madeleine zostaje przyjęta do szpitala (informacja ujawniona po ogłoszeniu narodzin)
13.45 księżniczka Madeleine rodzi zdrowego synka
16:00 konferencja lekarzy prowadzących i położnej odbierającej poród. Christopher nie bierze w niej udziału.

16 czerwca 2015 roku:

12:00 salut armatni z okazji narodzin księcia
Publikacja pierwszych zdjęć księcia
Opuszczenie szpitala (brak zdjęcia)

17 czerwca 2015 roku:

ogłoszenie imion księcia

18 czerwca 2015 roku:

Te Deum

27 lipca 2015 roku:

Pierwsza sesja zdjęciowa rodziny

Książę Oscar


2 marca 2016 roku:
20:28 księżniczka Victoria rodzi dziecko (nikt nie wie, że księżniczka trafiła do szpitala)
21:30 dwór informuje, że o 22:30 w szpitalu Karolińska książę Daniel spotka się z prasą. 
22:30 książę Daniel potwierdza narodziny dziecka i ogłasza, że urodził się mały książę.
3 marca 2016 roku:
09:00 księżniczka Estelle z tatą przyjeżdża do szpitala. Dwór publikuje zdjęcie rodziny co oznacza, że mama i dziecko zostały wypisane do domu.
11:15 ogłoszenie imion
12:00 salut armatni na cześć księcia
12:00 Te Deum
7 marca 2016 roku:
Pierwsze zdjęcie księcia
24 marca 2016 roku:
Pierwsze oficjalne zdjęcie księcia

Książę Alexander


19 kwietnia 2016 roku:18:25 księżna Sofia rodzi dziecko.
Przed godziną 20:00 dwór wydaje oświadczenie o narodzinach dziecka księcia Carla Philipa i księżnej Sofii i podaje godzinę konferencji.
21:30 książę Carl Philip spotyka się z prasą i informuje o narodzinach synka.
20 kwietnia 2016 roku:12:00 Salut armatni z okazji narodzin księcia.
Rodzina opuszcza szpital, dwór publikuje zdjęcie z tego momentu.
21 kwietnia 2016 roku:11:15 Ogłoszenie imion
22 kwietnia 2016 roku:Te Deum (przesunięte ze względu na królową Silvię, aby zdążyła przylecieć z USA).
23 kwietnia 2016 roku:Pierwsze zdjęcie księcia
13 maja 2016 roku:Oficjalna sesja zdjęciowa

Książę Gabriel


31 sierpnia 2017 roku:
11:24 księżna Sofia rodzi dziecko.
12:20 dwór informuje o konferencji prasowej z okazji narodzin dziecka.
15:00 książę Carl Philip podczas konferencji podaje płeć dziecka. 
1 września 2017 roku:
12:00 Salut armatni na cześć księcia.
Publikacja zdjęcia dokumentującego opuszczenie szpitala
4 września 2017 roku:
11:15 ogłoszenie imion. (opóźnienie ze względu na rząd, który musiał się zebrać na Zamku pomimo letniej przerwy) 
12:00 Te Deum
5 września 2017 roku:
Pierwsze zdjęcie księcia
9 października 2017 roku:
Oficjalna sesja zdjęciowa rodziny.

Księżniczka Adrienne


9 marca 2018 roku:
00:41 księżniczka Madeleine rodzi trzecie dziecko.
około 08:00 dwór informuje, że księżniczka Madeleine urodziła córeczkę. Konferencja nie ma miejsca jedynie wchodząc do szpitala Chris odpowiada na kilka pytań.
16:00 publikacja pierwszego zdjęcia księżniczki.
10 marca 2018 roku:
12:00 salut armatni z okazji narodzin księżniczki. 
Rodzina jest już w domu.
11 marca 2018 roku:
Księżniczka Madeleine otwiera konto na instagramie i publikuje pierwsze, wspólne zdjęcie trójki dzieci.
12 marca 2018 roku:
11:15 ogłoszenie imion
12:00 Te Deum.
27 kwietnia 2018 roku:
Oficjalna sesja zdjęciowa rodziny.

14 komentarzy

  1. Bardzo się cieszę Marleno z tych postów tematycznych. Nie rozumiem, dlaczego na Vickan spadła krytyka, ze wyszła ze szpitala bez makijażu i normalnie ubrana. To chyba dobrze, ze księżniczka wyglądała jak 99% kobiet po porodzie.
    Swoją drogą niby zawsze się cieszę z narodzin royal baby, ale zaraz potem współczuję mamie dziecka, bo czeka ją coś najgorszego - połóg..
    Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę wszystkiego dobrego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miło było sobie powspominać. Ciekawe, czy jeszcze w tym pokoleniu będzie nam dane cieszyć się z narodzin w srk. Wciąż liczę na córeczkę dla Sofii i Carla Philipa.

    OdpowiedzUsuń
  3. Woow, ogromnie dziękuję za ten post! Nie spodziewałam się, że pojawi się aż tak szybko. Napisać tak długą notkę z tyloma informacjami w tak krótkim czasie to prawdziwa sztuka. Powinnaś być dziennikarką :D

    Smuci mnie tylko to: "krytyka, z jaką spotkała się (również tutaj na blogu) księżniczka Victoria, kiedy to opuszczała szpital ubrana normalnie i to bez makijażu!". To idealnie pokazuje zakłamanie społeczeństwa (naszego też!). Z jednej strony wyśmiewa się kobiety, że skupiają się tylko na urodzie, są puste, próżne i nawet w takiej chwili jak poród wszystko musi być idealne i sztuczne (tak krytykowano Kate, która choć do siebie jeszcze w pełni nie doszła, już wychodziła do dziennikarzy z idealnie ułożonymi włosami). Z drugiej strony, jeśli tylko któraś zostanie zachęcona twierdzeniami, że "trzeba być naturalną", i "ośmieli się" wyjść bez makijażu, idealnej fryzury czy stylowych ubrań, natychmiast zostaje skrytykowana i uznana za zaniedbaną fleję. I najgorzej, że dotyczy to nie tylko królewskich kobiet, ale wszystkich, także tych zwykłych - "perfekcyjny poród" na zdjęciach z Instagrama to "fałsz", ale prawdziwy poród w filmach dokumentalnych jest "obrzydliwy". Szybki powrót do idealnej figury po powrocie? - "Jesteś pusta, myślisz tylko o kaloriach, a nie dziecku, co z ciebie za matka". Figura po porodzie się zmieniła, już nie masz figury modelki? - "Jesteś leniwą babą, która się spasła, co z ciebie za kobieta". Przeraża mnie traktowanie drugiego człowieka (i to w sytuacji tak inwazyjnej dla ciała) w tak bezwzględny, przedmiotowy sposób. To jest naprawdę ohydne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny post szkoda ,że dla przypomnienia nie dodałaś pierwszych oficjalnych sesji zdjęciowych.Pozdrawiam Danka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, to by było fajne! Nie każdy je pamięta lub zna - szczególnee jestem ciekawa, jak wyglądało to zdjecie, które tak rozczarowało fanów.

      Usuń
    2. W takim razie taki post może pojawić się oddzielnie na dniach :) ten post byłby zwyczajnie zbyt długi stąd też mniej zdjęć.

      Usuń
  5. A teraz wyobraźcie sobie coś takiego w UK. Nie chcę myśleć o panice jaka by nastała, gdyby Kate wyszła ze szpitala nieumalowana. A w Szwecji robią to z klasą i na spokojnie. Podoba mi się ten szacunek prasy dla młodych rodziców i pozwolenie im na to, by mogli cieszyć się narodzinami dziecka bez przeszkód i obawy, że ktoś wejdzie im w to z butami

    OdpowiedzUsuń
  6. "9 marca 1018 roku" SERIO?!?! WSTYD!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że zauważyłaś :) ale jaki w tym wstyd? jestem człowiekiem i mogę zrobić błąd (w tym wypadku pewnie omsknął mi się palec na klawiaturze) i raz na jakiś czas zdarzy się, że sprawdzając tekst jakiegoś błędu nie zauważę. Zdarza się każdemu, nie trzeba reagować tak emocjonalnie, wystarczy zwrócić uwagę, a ja go poprawię :)

      Usuń
    2. Anonimie, toż to zwykła literówka :) Jeśli jesteś równie wymagająca wobec siebie, jak tu wobec autorki, to nie chcę wiedzieć, co robisz, gdy złapiesz się na błędzie ortograficznym albo nie daj Boże merytorycznym - chyba tylko samobiczowanie wchodzi w grę ;D

      Usuń
  7. Mi powiedziano jedno:
    Nie myli się ten, kto nic nie robi.
    Ciekawy post, uwielbiam i czekam na notki tematyczne, pozdrawiam autorkę, dziękuję za twoją pracę, abyśmy mieli co czytać

    OdpowiedzUsuń
  8. Wstydu to nie mają ludzie, który tylko czekają na potknięcia innych osób, aby móc je tylko skrytykować i pokazać swoją wyższość. Co się z wami dzieje ludzie, ta zawziętość w stosunku do innych. Nie trzeba od razu krytykować, swoje zdanie też możesz oczywiście wyrażać tylko w taki sposób, aby nie zrobić komuś przykrości.

    OdpowiedzUsuń
  9. Musze sie gdzies wyzalic bo nie wytrzymam psychicznie, nie śpie po nocach..
    jezus maria co ja zrobię? Jak ja zazdroszcze Vickan, ona ma zycie jak w bajce
    Bo mi chccą dać na świadectwo oceny z 1 semstru, a ja mialam 2 dwoje..
    Chciałam iść do liceum, gdzie mój tata jest dyrektorem i sie nie dostane przez te zmiany w szkolnictwie

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny post, uwielbiam Pani bloga.
    Od kilku miesięcy interesuję się srk i to naprawdę cudowna rodzina. Myślę, że wszyscy są ze sobą zgrani i wspierają się nawzajem. Chciałabym, aby kiedyś Victoria i Daniel odwiedzili nasz kraj :)

    OdpowiedzUsuń

Publikując komentarz zgadzasz się na przetwarzanie danych osobowych w nim zawartych, zgodnie z rozporządzeniem art. 6 ust. 1 lit. a RODO. Dane te są przetwarzane w celu publikacji komentarza.