Zaręczyny Victorii i Daniela

2014/03/07

Embed from Getty Images

Victoria po raz pierwszy spotkała Daniela, kiedy za radą siostry i przyjaciół zapisała się na siłownię w 2002 roku. To własnie Daniel Westling został Jej prywatny trenerem. Jego droga wydaja się być trudna i długa, dopiero po siedmiu latach "chodzenia" wreszcie doszło do upragnionych zaręczyn 24 lutego 2009 roku.

W tej notce pozwolę sobie przytoczyć słowa wypowiedziane przez parę oraz króla i królową.

(..)Znamy Daniela bardzo dobrze i rozumiemy, że jest to młody człowiek, który pracuje ciężko i poważnie i postrzega życie bardzo poważnie. I w pełni rozumiem zaangażowanie w wykonanie działań, a zwłaszcza dla firmy, którą zbudował z dobrymi pomocnikami. I ja chętnie wyrażam zgodę na Ich małżeństwo zgodnie z konstytucją i rządem. (...) To wielki dzień dla Nas, a także dla Szwecji. To coś nowego dla przyszłości i czekam na to ze szczególnym zaufaniem. Teraz, myślę, że mama (królowa) chce coś powiedzieć."

"Witamy Daniela w Naszej rodzinie z otwartymi ramionami. Postrzegamy Go jako człowieka pokornego, zdecydowanego, rozsądnego i mądrego. Jest pełen energii, taktowny, i będzie wspaniałym mężem dla Victorii. Pokładamy w Tobie pełne zaufanie, Victorio, i zrobimy wszystko aby Ci pomóc. (...) Rozpoczyna się nowy rozdział i jesteśmy bardzo zadowoleni".

"Księżniczka i ja znaleźliśmy siebie i nasza miłość stawała się silniejsza na przestrzeni lat. Pragnę podziękować królowi i królowej oraz innym członkom rodziny królewskiej za ciepło z jakim mnie przyjęli. Moim głównym zadaniem będzie pomoc księżniczce w Jej istotnych działaniach w Szwecji. Wraz z upływem czasu, mam nadzieję, że będę mógł przyczynić się w różny sposób i służyć Szwecji." 

"Z Danielem u boku czuję się bezpieczna. Pewnie, zauważyliście, że w przeciągu ostatnich kilku lat stałam się silniejsza i szczęśliwsza. Teraz możemy zacząć przygotowania do rozpoczęcia czegoś własnego i założyć rodzinę. Teraz nadszedł czas dla nas, abyśmy rozpoczęli budowanie czegoś razem. Chcę podziękować mamie i tacie za opiekę i pomoc. Chcę także podziękować Szwedom za ciepło jakie otrzymaliśmy Daniela i ja. Wasze wsparcie jest dla nas bardzo ważne "

"Oświadczyłem się księżniczce Victorii zgodnie z tradycją". Narzeczona bardzo piękny i skromny pierścionek z diamentem osadzonym w białym złocie pochodzi prawdopodobnie od WA Bolin. Bardzo przypomina ten sprzed trzydziestu lat, który otrzymała Silvia Somerlath, obecna szwedzka królowa, początkowo myślano, że może to być ten sam pierścionek. Na pytanie o to czy może powiedzieć jak oświadczył się księżniczce, stwierdził: "nie powtórzę moich słów, ale jak widać odniosły skutek". Gdy dziennikarz zapytał księżniczkę, o cenę jaką gotowa była by zapłacić za to małżeństwo odpowiedziała: "Bardzo wysoką. Daniel bardzo wiele dla mnie znaczy".

"Mówiłam Danielowi jak bardzo się ciesze, jestem szczęśliwa, po prostu."      

***

W październiku 2011 roku podczas wizyty w USA, Daniel, oczywiście już jako książę, odwiedził Szkołę Podstawową w Waszyngtonie. Jeden z uczniów zapytał Go jak został księciem, Daniel odpowiedział:

"Miałem szczęście,ponieważ  spotkałem księżniczkę. Uroczą, uroczą, i ciepłą księżniczkę ... teraz jesteśmy małżeństwem, a ja stałem się księciem."  


Inny uczeń zapytał go, jak to jest być księciem?:

" To miło jest być księciem. To znaczy, że miałem okazję spotkać Cię tu dzisiaj, więc to jest naprawdę miłe."

11 komentarzy

  1. Bardzo fajna notka, lubię Twój blog :) Vic i Daniel tworzą świetną parę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniała notka miło znów powspominać początki Victorii i Daniela.Mam stare zdjęcie Victorii Daniela Madeleine z byłym oraz Carl Filip z też byłą Emmą wówczas bardzo fajnie wyglądali ale kilka lat później i tylko Victoria i Daniel przetrwali.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, ja akurat cieszyłam się z rozstania Madie i Jonasa. Od samego początku jakoś mi się nie podobal ;)

      Usuń
  3. Daniel i Victoria są tacy słodcy, uwielbiam Ich :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O tak bardzo do siebie pasują :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pamiętam ten ślub :) Vicki pięknie wyglądała :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniała notka, z resztą jak wszystkie pozostałe mam nadzieje, że będę mogła jeszcze wielokrotnie poznać różne historie ich życia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniały mężczyzna :D
    Wspaniała rodzina :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo wiele ciepłych słów padło podczas ogłaszania tych zaręczyn.
    Widać, że Vic i Daniel się bardzo kochają. Pierścionek piękny, choć kolor sukienki mi się nie podoba. Rzecz gustu.
    Pozdrawiam Ania :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czy w drugiej części notki mogłabyś napisać parę szczegółów o sukni ślubnej Victorii? Była absolutnie wspaniała!

    alessandra
    http://studia-parla-ama.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O sukni slubnej bedzie w trzeciej czesci ;) druga bedzie obejmować uroczystosci poprzedzajace ślub ;)

      Usuń

Publikując komentarz zgadzasz się na przetwarzanie danych osobowych w nim zawartych, zgodnie z rozporządzeniem art. 6 ust. 1 lit. a RODO. Dane te są przetwarzane w celu publikacji komentarza.