Hrabina Estelle af Wisborg urodziła się w 1904 roku w Pleasantville w Nowym Jorku jako Estelle Romaine Manville. Była córką amerykańskiego przemysłowca Hirama Edwarda Manville, który dorobił się majątku szacowanego na 20 milionów dolarów. W latach dwudziestych Estelle dużo podróżowała po Ameryce i Europie. Jednym z jej przystanków była Riwiera Francuska gdzie w lecie 1928 roku szwedzki król Gustaw V świętował swoje urodziny. Na liście gości znalazła się również panna Manville, usadzono ją obok 33-letniego oficera kawalerii, Folke Bernadotte, hrabiego af Wisborg. Nieoficjalnie mówi się, że to sam król przedstawił Estelle swojemu bratankowi. Choć Folke nie był członkiem rodziny królewskiej, stał się najbardziej rozpoznawalnym członkiem klanu Bernadotte. Był bratankiem Gustawa V i synem księcia Oscara (brata Gustawa V), Oscar stracił swój tytuł i wszelkie przywileje zawierając w 1888 roku małżeństwo z niżej urodzoną kobietą, Ebbą. Dlatego też Folke, choć nosił nazwisko Bernadotte nie był członkiem rodziny królewskiej.
"Na pierwszym spotkaniu z moim przyszłym mężem tak naprawdę nie byłam pod wrażeniem jego osobowości. Zastanawiałam się czy nie jest całkiem zwyczajny i nieco zapatrzonym w siebie dżentelmenem. Jednak pewnego dnia znalazłam go śmiejącego się w całkowicie nieodparty sposób, który był jego własnym. W tym momencie zrozumiałam po raz pierwszy jego wewnętrzną istotę. Jego twarz eksplodowała krzepkim śmiechem i nagle zdałam sobie sprawę, że ma niezwykłe niebieskie oczy. Zastanawiałam się przez chwilę i zdałam sobie sprawę, że jest dobrym człowiekiem". - wspominała Estelle.
Po trwającej dwa tygodnie znajomości, 3 sierpnia 1928 roku, państwo Manville z radością ogłosili zaręczyny swojej córki i szwedzkiego hrabiego. Folke miał wówczas zażartować, "Musisz być szybkim zawodnikiem, chcąc zdobyć najlepszą dziewczynę w Stanach Zjednoczonych". Ślub miał miejsce 1 grudnia tego samego roku w niewielkim kościele St. John's Episcopal Church, uroczystości weselne miały miejsce w Hi-Esmaro w Pleasantville. Zaproszono na nie prawie półtora tysiąca gości a koszty uroczystości szacuje się na 1,5 miliona dolarów. Jak określił New York Times był to "jedno z najgenialniejszych spotkań społeczeństwa w ostatnich latach". Po raz pierwszy w historii Stanów Zjednoczonych członek europejskiej rodziny panującej zawarł związek małżeński na terenie Ameryki (co oczywiście było bzdurą, ponieważ Folke nie był oficjalnym członkiem rodziny królewskiej).
Estelle Bernadotte (born Estelle Romaine Manville;1904 – 1984), Countess of Wisborg (1928–1973), pic.twitter.com/u2xhnjoe70— Tanja (@T__twitt) November 20, 2016
Wnętrze kościoła błyszczało w świetle setek świec i odbijało się w klejnotach pań i ozdobnych mundurach dżentelmenów. Całe nowoczesne oświetlenie zostało wyłączone na czas uroczystości. Jedynie czerwone świecie w kinkietach rzucały miękki blask na ołtarz. Estelle wystąpiła welon królowej Sofii oraz niewielkiej, ślubnej tiarze rodziny królewskiej. Suknia ślubna w kolorze kości słoniowej składała się z kilku warstw przejrzystego aksamitu i weneckiej koronki należącej do rodziny Estelle.
Pannę młodą do ołtarza poprowadził ojciec. Na ślubie obecny był następca tronu, książę Gustaw Adolf (tata król Karola Gustawa), który został drużbą pana młodego. W ceremonii, która rozpoczęła się o godzinie 16.00, wzięło udział dwieście najbliższych parze osób, za to pod kościołem znalazło się około 2000, w skład nich weszli przyjaciele pary młodej, czy znajomi rodziny Manville. Na trasie z kościoła do Hi-Esmarco również zebrali się miejscowi chcący zobaczyć nowożeńców. W przyjęciu weselnym wzięło udział około tysiąc osób. Niedługo po ślubie para zjadła nawet lunch w Białym Domu z Prezydentem Calvinem Coolidge.
Swój debiut w wyższych kręgach odbyła w 1929 roku w Norwegii gdzie wraz z mężem wzięła udział w ślubie księżniczki Marty (kuzynki męża) i norweskiego księcia Olafa. Pierwsze lata małżeństwa para spędziła w USA i Francji, dopiero w 1931 roku przenieśli się do Szwecji. Najpierw zamieszkali w małym mieszkaniu przy ulicy Östermalm. Jednak niedługo późnej otrzymali w dzierżawie na piętnaście lat 20-pokojową willę na Djurgården, znaną jako Dragongården. Dwa lata późnej Folke odszedł z armii w randzie majora i został szefem dworu księcia Gustawa Adolfa i księżnej Sybilli. Małżonkowie bardzo się ze sobą zaprzyjaźnili. Estelle pomogła Sybilli w 1932 roku, kiedy weszła do rodziny królewskiej. W 1946 roku Folke został jednym z ojców chrzestnych jedynego syna księcia Gustawa Adolfa, Karola Gustawa (obecnego króla). Mały książę dostał nawet na trzecie imię Folke.
Para doczekała się czterech synów, z czego dwóch zmarło we wczesnym dzieciństwie.
Najstarszy Gustaw Edurard urodził się 20 stycznia 1930, zmarł w wieku sześciu lat, 2 lutego 1936 roku w Sztokholmie, w wyniku powikłań po zabiegu. Drugi syn pary, Folke urodził się w 1931 roku. Trzecie dziecko pary, Fryderyk, przyszło na świat 10 stycznia 1934 roku w Sztokholmie i zmarło 30 sierpnia 1934 roku w wieku siedmiu miesięcy. Ostatni syn, Bertil urodził się 6 października 1935 roku.
W 1948 roku Folke został mianowany pierwszym w historii mediatorem ONZ w Palestynie. 17 września 1948 roku doszło do zamachu. Kilka minut po godzinie 17.00 Folke ostał zamordowany w Jerozolimie przez przez żydowskich zamachowców z organizacji paramilitarnej Lehi.
Jak czytamy na wikipedii: " Hrabia Bernadotte odbył podróż do Jerozolimy, aby sprawdzić warunki w nowym budynku, do którego w najbliższym czasie mieli się przenieść wysłannicy ONZ-tu, oraz spotkać się z izraelskim komendantem Jerozolimy Bernardem Josephem. Lundström pisał: „w dzielnicy Qatamon zostaliśmy zatrzymani przez samochody terenowe żydowskiej armii, droga została zablokowana, zostaliśmy otoczeni przez ludzi w mundurach izraelskiej armii. Równocześnie zobaczyłem człowieka wybiegającego z dżipa. Nie przejąłem się tym za bardzo, gdyż myślałem że jest to kolejny punkt kontrolny. Jednakże on przełożył pistolet Tommy przez otwarte okno po mojej stronie samochodu i strzelał bezpośrednio w hrabiego Bernadotte i pułkownika Serota. […] Po przeanalizowaniu całego zajścia, jestem przekonany, że było to umyślne i dokładnie zaplanowane morderstwo. Miejsce, gdzie zatrzymano samochody, zostało szczegółowo wybrane, a ludzie którzy zbliżyli się do samochodów doskonale wiedzieli, nie tylko w którym samochodzie był Bernadotte, ale wiedzieli też, jakie siedzenie w nim zajmował"."
Zatem Estelle została wdową w wieku 44 lat. Dalej kontynuowała pracę dla Czerwonego Krzyża. Pełniła funkcję prezesa szwedzkich harcerek i skautek od 1949 do 1957 roku. Była również zaangażowana w UNICEF i międzynarodowy ruchu ochrony przyrody. 3 marca 1973 roku, w wieku 68 lat, poślubiła Carla-Erica Ekstrand, zarządcę majątku księżnej Sybilli. Para osiedliła się w mieście Saint-Paul de Vence koło Nicei. Estelle zmarła w wieku 79 lat, 28 maja 1988 roku, w Uppsali w wyniku zakażenia krwi po operacji biodra. Jej prochy zostały złożone przy mężu na Cmentarzu Północnym w Solnej na przedmieściach Sztokholmu, gdzie na tablicy widnieje nazwisko Estelle Bernadotte, hrabina af Wisborg.
Hrabia Bertil Bernadotte (najmłodszy syn Estelle i Folke) jest bliskim przyjacielem króla Karola Gustawa. Bertil pojawił się w 2012 roku na Te Deum po narodzinach księżniczki Estelle. Miał wtedy powiedzieć, że bardzo cieszy się z wyboru imienia dla małej księżniczki. Miał wówczas powiedzieć, że Victoria znała hrabinę Estelle, aczkolwiek wątpię, że pamiętała to spotkanie, gdyż hrabina zmarła gdy Następczyni Tronu miała nieskończone siedem lat. Nie wiadomo więc, czy to po niej księżniczka otrzymała swoje imię.
Hrabina Alice Trolle-Wachtmeister pracująca dla królowej miała powiedzieć, że król był blisko z hrabiną Estelle, wątpliwie jednak, że to miało zaważyć na wyborze imienia jego wnuczki.
Magda, jedna z czytelniczek będzie zachwycona. Tyle czasu prosiła o tę notkę i się doczekała.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję ;)
UsuńJestem zachwycona, bardzo dziękuję. Zaraz czytam :)
UsuńP.S. Książka o Mary dzisiaj przyszła :)
Wspaniale!
UsuńBardzo fajny post :) Lubię czytać biografie :)
OdpowiedzUsuńWspaniały post! Musiałaś się napracować ;)
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący post. Estelle była bardzo piękna
OdpowiedzUsuńPiękna kobieta kojarzy mi się z jedną z bohaterek Downton Abbey. Szczególnie na pierwszym zdjęciu
OdpowiedzUsuńPiękna kobieta. Świetny post, jak zawsze świetna robota :)
OdpowiedzUsuń