Jestem tutaj z najpiękniejszego powodu na świecie, którym jest miłość. Tak długo, jak ona jest silna, ja jestem silna.
"Sofia ma wielkie serce. Jest mądra i ciepła. Ona sprawia, że czuję się komfortowo"
Sofia Kristina Hellqvist urodziła się 6 grudnia 1984 roku w Älvdalen, Dalarna. Jako córka Erika i Marie Hellqvist. Została ochrzczona 26 maja 1985 w Tibble Kirke. Jej siostrami są Lina i Sara. W 1991 roku rodzina przeniosła się z Täby do Alvdalen.
Uczęszczała do szkole podstawowej w Alvdalen Montessori School i Älvdalsvägen School. Jej rodzice postawili na program nauczania z naciskiem na edukację muzyczną. W związku z tym Sofia rozpoczęła naukę na wielu instrumentach, a przede wszystkim gitarze.
kungahuset.se |
kungahuset.se |
Nigdy nie była leniwym dzieckiem, już jako nastolatka pracowała dorywczo najpierw w sklepie sportowym, późnej w fabryce tworzyw sztucznych. Była również zaangażowana w wolontariat i bardzo szybko zaczęła odbywać misje humanitarne m.in. do RPA, Ghany czy Senegalu. W wieku 17 lat po raz pierwszy odwiedziła Republikę Południowej Afryki. "Miałam ze sobą zabawki, książki i długopisy. Wiedziałam, że na dłuższą metę takie wycieczki mi nie wystarczą. Niepokój o ludzi czasami sprawia,że jestem tak sfrustrowana, że mogę eksplodować. To niewiarygodne jak ludzie muszą walczyć o podstawowe warunki do życia i jak niewiele mogą dostać."
Jako młoda dziewczyna z małej miejscowości marzyła o wielkiej karierze i staniu się super gwiazdą. Zaraz po osiemnastych urodzinach opuściła rodzinę i udała się do Sztokholmu by robić karierę. Najpierw zajęła się modelingiem i (raz) za pozowała dla pisma dla panów. W 2005 roku wzięła także udział w programie Paradise Hotel. Zaraz potem udała się do Ameryki. Jeszcze w tym samym roku ukończyła kurs jogi w Nowym Jorku i jako certyfikowany nauczyciel jogi założyła swoje studio na Manhattanie. Rozpoczęła również studia na wydziale rachunkowości, ze szczególnym uwzględnieniem rozwoju biznesu w New York Institute of English i Business.
Po powrocie do Szwecji rozpoczęła naukę na Uniwersytecie w Sztokholmie. Najpierw studiowała globalną etykę, następnie uczyła się na wydziale pedagogiki o pracy z dziećmi i młodzieżą. Po tym przyszła kolej na Konwencje ONZ o prawach dziecka w teorii i praktyce, oraz o podziale płci w Szwecji. Swoją edukację zakończyła kończąc kierunek Stosunków Międzynarodowych.
Dwa lata późnej ziściło się jej największe marzenie. Wraz z przyjaciółką Fridą Vesterberg założyła Project Playgroud.
Największą uwagę, nie koniecznie pozytywną, zwróciła na siebie w 2010 roku, gdy na jaw wyszło, że spotyka się z księciem Carlem Philipem. Spotkaliśmy się na obiedzie. Siedziałem tam z przyjaciółmi, i Sofia weszła ze swoim przyjacielem, który znał moich przyjaciół. To tylko kliknięcie, od razu. Patrzyliśmy na siebie nieśmiało, a niektórzy mówili, że to ten jedyny, albo to i tak się tak skończy, nie mogłam uwierzyć. Zapytał, czy chciałabym iść z nim na gokarty. Prawdopodobnie chciał pokazać swoje umiejętności wyścigowe. Jak późnej powiedział książę Carl Philip, była to miłość od pierwszego wejrzenia. Para błyskawicznie się w sobie zakochała, ale jedno było pewne, Sofia nie nadaje się nawet na przyjaciółkę księcia. W związku z tym postanowiła zmienić swój wizerunek. Wcześniej na przełomie września i października 2009 roku, zanim znajomość z Carlem przerodziła się w coś poważniejszego, wyjechała do Ghany. Pracowała tam przez dwa miesiące jako wolontariuszka, pomagała budować centrum kobiet i pracowała w sierocińcu.
corriere.ir |
Sofia zamieszkała wraz z miejscową rodziną, a po dotarciu na miejsce odebrała ją jej "afrykańska mama". Otrzymała swój pokój, znajdowało się w nim wielkie łóżko, krzesło, które służyło Sofii za szafę, a nawet stolik i półka. Jak opowiadała, "Nie mamy bieżącej wody, więc myję się wodą z wiadra. Mamy za to toaletę, która jest luksusem. Czasami działa, czasami nie.
W sierocińcu pracujemy na pełnych obrotach! Mamy około 20 dzieci, które najbardziej nas potrzebują. Kolejny 20 to dzieci do około 5 roku życia. Możecie sobie wyobrazić, jako czasami jest tutaj chaos. Te dzieci są moimi oczkami w głowie. Ubieramy je, karmimy, zmieniamy pieluchy, myjemy, bawimy się z nimi, przytulamy. Wszystkie te dzieci potrzebują dużo uwagi, staramy się dać im dużo czasu i miłości. "
"Mój budzik dzwoni o 6.30, ale zawsze budzę wcześniej lub przed godziną szóstą rano wstaję razem z innymi domownikami. Zaczynam dzień od umycia się wodą z wiadra, która jest trochę zimna po nocy, ale to dobrze na mnie działa. Coraz bardziej się do tego przyzwyczajam. Zakładam czyste ubrania i związuje włosy w kitkę, żeby dzieci nie mogły ich wyrwać. Zanim nauczyłam się tej sztuczki myślałam, że wrócę do domu z cienkimi włosami. Mój makijaż składa się tylko z kremu ochronnego. Mam małe brudne lusterko w "łazience", ale nawet się nie przeglądam.
Jem śniadanie, a następnie idę pięć minut pieszo do Mampong Babies Home. Zawsze droga zabiera mi trochę czasu, rozmawiamy z sąsiadami, poznaję ich język. Dają nam pracę domową i oczekują od nas, abyśmy byli gotowi następnego dnia.
W sierocińcu zaczynamy dzień od zmiany pieluch (jeśli są. Czasami musimy czekać, aż zostaną wyprane), możemy wtedy się z nimi bawić i nakarmić kaszą. Coraz rzadziej karmimy, butelki. Potem zaczyna się proces kąpieli. Kąpiemy dzieci, nacieramy je tłuszczem i wapnem, i wreszcie zakładamy czyste ubrania i kładziemy do łóżka na drzemkę. To daje nam około trzech godzin przerwy. Wracam do domy, piorę wczorajsze ubrania, oczywiście ręczenie. Rozwieszam je na sznurku do suszenia i mam nadzieję, że nie będzie padać. Jem obiad w głównej wsi, dotarcie tam trwa dwadzieścia minut. Kolejne dwadzieścia powrót. Następnie nadchodzi czas powrotu do sierocińca.
Bawimy się, zmieniamy pieluchy, karmimy, a następnie przebieramy w piżamy i całujemy na dobranoc. Zawsze obdarzają mnie najpiękniejszym uśmiechem zanim wyjdę. Do domy wracam pomiędzy 18.00 a 19.00. Biorę Detoil - środek bakteriobójczy, mieszam go z wodą oczyszczoną i myję się. Jem kolację i staram się wytrzymać do 21.00. Czołgam się pod swoją moskitierę, czytam trochę i idę spać, aby wkrótce obudzić się na nowy dzień w moim życiu." pisała Sofia.
W 2010 roku założyła wraz Fridą Vesterberg, organizację Project Playground, która pomaga dzieciom w trudnej sytuacji i młodym ludziom w Cape Town w Republice Południowej Afryki. W styczniu 2010 roku, prasa poinformowała, że Hellqvist spotyka się z księciem Carlem, w kwietniu następnego roku, para przeniosła się razem do prywatnej posesji na Djurgarden. W sierpniu 2011 roku pałac oficjalnie potwierdził, że książę spotyka się z modelką.
Od 2010 roku, Sofia dzieli swój czas pomiędzy Szwecję a RPA. 'Podopieczni i pracownicy Projektu Placyground są moją rodziną, moimi dziećmi, wypełniają całe moje życie, jestem z tego dumna" - mówi Sofia w programie ”Projekt Playground: En galen dröm”. Projekt Playground jest największą częścią mojego życia, pomijając oczywiście mój związek.
Photo: Project Playground |
Z czasem ludzie zaczęli patrzeć na Nią bardziej przychylnym okiem, jednak nawet teraz ma swoich przeciwników. Faktem jest, że stara się zbudować swój wizerunek na nowo.
"Żyjemy całkiem normalne i prowadzimy zwyczajne życie. Dom, jest naszym oddechem, cenimy go ogromnie. Czasami wydaje się, jakby było to jedyne miejsce na świecie, gdzie możemy po prostu być sami. Kosimy trawę, przenosimy rzeczy, chodzimy na długie spacery i bawimy się z naszym Border Terrierem, Siri", mówi Książę Carl Philip i Sofia - jak to często się zdarza zaczyna jeden z wyroku, a drugi kończy. W domu często rozmawiają także o Playground, jednak Ich życie nie opiera się wyłącznie na pracy. Carl Philip jest dla mnie największym wsparciem. Jak sam przyznaje stara się wspierać swoją dziewczynę, nie tylko w życiu prywatnym, ale także podczas pracy przy Project Playground.
Jest twardą dziewczyną, to co osiągnęliśmy w ciągu trzech lat, można osiągnąć tylko z pomysłem. - przyznaje z dumą książę. Z perspektywy czasu sama przyznaje, że drugi raz tak samo by nie postąpiła. Nie dokonałabym takiego wyboru dzisiaj, to jedyna rzecz, której jest pewna. Trudno mi powiedzieć, że nie żałuję niczego w swoim życiu. Nie sądziłam, że kiedyś będę musiała siedzieć tutaj i bronić moich wyborów w życiu - mówi Sofia - Te zdjęcia to jest taka mała część mojego życia.
Rodzina Carla zaakceptowała Jego dziewczynę. Z biegiem czasu Sofia coraz częściej pojawiała się z rodziną królewską, zawsze z tyłu, ale jednak. Już we wrześniu 2011 roku, Sofia uczestniczyła w spotkaniu UNICEF, na którym był również Daniel. Prasie nie umknęło serdeczne powitanie pary. W maju 2012 roku, uczestniczyła w chrzcinach księżniczki Estelle, towarzyszył Jej Chris O'Neill, który wtedy był jeszcze tylko przyjacielem księżniczki Madeleine. Oboje siedzieli z dala od rodziny królewskiej, jednak był to duży krok do przodku. Sofia była także jedną z pierwszych osób, które małą księżniczkę poznały. Późnej nie zabrakło Jej na zapowiedziach przedślubnych Madeleine i Chrisa, Ich ślubie, koncercie z okazji 70. urodzin królowej, gdzie wspomniała, o tym jak wspaniałą osobą jest królowa oraz o tym, że już na samym początku ciepło powitała ją w rodzinie.
W niedzielę, 2 marca, uczestniczyła w nabożeństwie z okazji narodzin księżniczki Leonore, córeczki Madeleine i Chrisa. Jej obecność wywołała nie małe zamieszanie, mianowicie Sofia siedziała w drugim rzędzie, zaraz za parą królewską, co wydaje się nie do pomyślenia. Najczęściej w drugim rzędzie zasiada najbliższa rodzina króla i królowej oraz ich dzieci, można mieć w tym momencie na myśli siostry króla, których zabrakło w Kaplicy. Etykieta Szwedzkiej Rodziny Królewskiej, nie różni się chyba niczym od etykiety innych rodzin panujących. Prościej mówią, może i Sofia jest oficjalną dziewczyną księcia, może i z nim mieszka, ale nie jest członkinią rodziny, nie ma tytułu, a to wyklucza ją z siedzenia w pierwszym rzędzie na królewskich "przedstawieniach". Sofia swoje życie jako dziewczyny księcia przyrównywała do reality show zdarzają się walki tu i tam, mamy problemy i nie mamy żadnych problemów. Wszystkie te historie, które opisywane są w prasie nie mają miejsca w moim życiu. Widzę moje imię, widzę moje zdjęcie, ale nie mogę identyfikować się z nim. To w RPA jest moja rzeczywistość.
W czerwcu 2013 roku, Sofia i Carl Philip przenieśli się z mieszkania, na ostatnim piętrze w Djurgarden, na parter tego samego budynku. Jak się okazało para zafundowała sobie pieska, Siri, który dzięki temu może w każdej chwili wyjść na powietrze. Od razu prasa stwierdziła, że to przygotowanie do powiększenia rodziny. Carl po narodzinach siostrzenicy powiedział, że chce mieć dzieci, a Sofia całkiem niedawno stwierdziła, że dzieci są jednym z najpiękniejszych rzeczy na świecie i stanowią radość, którą można ledwo opisać.
8 czerwca Sofii nie zabrakło na chrzcinach Leonore, siedziała blisko rodziny, wraz z jednym z najważniejszych gości. Sofia przeszła długą drogę, kostiumy kąpielowe i dresy zamieniła na drogie suknie, a modeling na działalność charytatywną.
27 czerwca 2014 roku dwór poinformował o niespodziewanej konferencji prasowej. Wszyscy byli pewni, że pałac ogłosi zaręczyny księcia Carl Philipa i Sofii Hellqvist. Z niespełna godzinnym opóźnieniem książę pojawił się na dziedzińcu trzymając za rękę swoją partnerkę, na której palcu błyszczał pierścionek.
O 17:12 wszelkie wątpliwości zostały rozwiane.
Marszałek dworu ma dzisiaj przyjemność ogłosić zaręczyny między księciem Carlem Philipa i Sofią Hellqvist.
Jego Królewska Mość, Król, wyraził zgodę, aby Książę Carl Philip zawarł związek małżeński z panną Sofia Hellqvist, zgodnie z przepisami konstytucyjnymi i po uzyskaniu zgody rządu.
Data ślubu nie została jeszcze określona, ale ceremonia odbędzie się latem 2015 roku.
Svante Lindqvist
Marszałek Dworu
"Sofia dzisiaj odpowiedziała tak na pytanie, czy chce spędzić razem ze mną resztę swojego życia. Dziś jest bardzo szczęśliwy dzień dla Sofii i mnie. "
Książę sam przyznał, że oświadczył się tego samego dnia rano. Jak przyznała narzeczona, poranne zaręczyny były dla Niej ogromnym zaskoczeniem.
"Byłam zaskoczona i powiedziałam tak zdecydowanie tak. Czuję się naprawdę dobrze i po prostu dobrze, w końcu stajemy się zespołem.".
Jak podano" Ślub pary jest planowany na lato 2015 roku, Sofia po nim przyjmie tytuł, Jej królewskiej Wysokości, księżnej Värmland."
Przyszła księżna szybko zaczęła wdrażać się w czekające na nią obowiązki. Towarzyszyła swojej przyszłej rodzinie na oficjalnym bankiecie, kilka tygodni późnej wraz z narzeczonym przewodniczyła corocznemu wręczeniu nagród. A w grudniu po raz pierwszy udała się na wręczenie Nagród Nobla.
W kwietniu 2015 roku zaczęła pracę na Zamku Królewskim. Jak mówi królowa Silvia, Sofia ma wiele pomysłów i jest bardzo kreatywna. Już w maju otrzymała swoje własne biuro w Zamku i rozpoczęła pracę na własną rękę, na początku u boku swojej teściowej.
30 kwietnia plotki o złych stosunkach Sofia z przyszłymi szwagierkami na dobre się rozwiały. Wcześniej w prasie pojawiły się zdjęcia Victorii i Sofii z jej wieczoru panieńskiego, na których widać, że obie są sobie bliskie i się przyjaźnią. Więcej mówiło się o konflikcie Sofii z księżniczką Madeleine. Podczas obchodów 69. urodzin króla Karola Gustawa, mogliśmy na dobre pożegnać się z tymi insynuacjami. Panie cały czas gawędziły i śmiały się. Widać, że pary często się odwiedzają, a mała Leonore przepada za swoją ciocią.
13 czerwca 2015 roku Sofia została żoną księcia Carla Philipa, a swoją naturalnością, ciepłem na dobre zaskarbiła sobie sympatię Szwedów. Kiedy powiedziała swojemu mężowi "Ja" - "tak" w kościele dało się słyszeć okrzyki radości i owacje Szwedów zebranych na ulicach Sztokholmu.
Nowa księżna została wspaniale przyjęta przez swoich rodaków, którzy z radością skanowali jej imię podczas przejazdu otwartym powozem ulicami Sztokholmu. Tego dnia księżna udowodniła jak silną jest osobą, dziś już nikt nie ma wątpliwości co do uczuć jakimi dąży swojego męża.
We wrześniu 2015 roku księżna rozpoczęła pierwszy ważny projekt, w ramach Global Child Forum, założonego przez parę królewską. Na początku września udała się do Pretori w Republice Południowej Afryki, gdzie wzięła udział w seminarium Global Child Forum. Zostało ono założone na początku XXI wieku przez parę królewską. Mówi się, że pewnego dnia Sofia przejmie przewodnictwo pary królewskiej nad tym projektem. W swoim przemówieniu Sofia stwierdziła, "jak długo dzieci będą potrzebowały pomocy, tak długo my, będziemy mieli pracę".
15 października 2015 roku dwór królewski ogłosił szczęśliwą nowinę. Księżna spodziewa się pierwszego dziecka, a poród planowany jest na kwiecień 2016 roku. 1 stycznia 2016 roku Sofia przejęła patronat księżniczki Christiny nad Sophiahemmet. Jest to jej pierwszy królewski patronat, a od księżnej oczekuje się dużego zaangażowania, którym przez minione lata odznaczała się starsza siostra jej teścia.
Erika Gerdemark / kungahuset.se |
Wreszcie 19 kwietnia 2016 roku w szpitalu Danderyd w Sztokholmie księżna urodziła zdrowego synka. Chłopiec ważył 3595 gram i mierzył 49 cm. Książę Carl Philip był obecny przy porodzie i przeciął pępowinę. Następnego dnia rodzina książęca opuściła szpital i wróciła do swojego nowego apartamentu przy Pałacu Drottningholm. 21 kwietnia podczas specjalnej konferencji i posiedzenia rządu król ogłosił imiona swojego piątego wnuka, Alexander Erik Hubertus Bertil, książę Södermanland. Jego chrzest odbył się 9 września w Kaplicy Pałacu Drottningholm.
Kate Gabor / kungahuset.se |
Po mimo narodzin synka, księżna nie zrezygnowała z uczestnictwa w urodzinach swojego teścia. 30 kwietnia Sofia pojawiła się na nabożeństwie dziękczynnym oraz na balkonie Zamku Królewskiego. Niespełna rok po narodzinach pierwszego synka dwór ogłosił kolejną radosną nowinę. 31 sierpnia 2018 roku na świat przyszło drugie dziecko książęcej pary, Gabriel Carl Walther, książę Dalarna.
prinsparet instagram |
7 października 2019 roku król Carl Gustaf podjął bezprecedensową decyzję dotyczącą przyszłości piątki z jego wnuków. Zgodnie z rozporządzeniem książęta Alexander i Gabriel, jak i ich przyszłego rodzeństwo i kuzynostwo ze strony księżniczki Madeleine utracili tytuły JKW i przestały być członkami dworu królewskiego. W oficjalnym oświadczeniu małżonkowie stwierdzili, że uważają to za pozytywną decyzję, ponieważ Alexander i Gabriel będą mieli w życiu możliwość do podejmowania wolniejszych wyborów. Zachowają tytuły książęce i tytuły księstwa Södermanland i Dalarna, które cenimy i z których jesteśmy dumni. Nasza rodzina ma silne powiązania z obydwoma prowincjami i podtrzymujemy nasze zaangażowanie. Będziemy nadal koncentrować się na kwestiach bliskich naszym sercom i zaangażowaniu. Będziemy również nadal wspierać króla i Następczynię Tronu - naszą przyszłą głowę państwa - i uczestniczyć w działaniach króla w sposób, jaki sobie życzymy.
Po wybuchu pandemii koronawirusa, wiosną 2020 roku, księżna zdecydowała się odbyć kurs a następnie podjąć pracę wolontariuszki w szpitalu Sophiahemmet w Sztokholmie. Tak jak dziesiątki innych wolontariuszy pomaga w sprzątaniu, przygotowywaniu i serwowaniu posiłków oraz zajmuje się najprostszymi pracami pielęgniarskimi. Późną jesienią 2020 roku zarówno księżna jak i książę otrzymali pozytywny wynik testu na koronawirusa. Po przebyciu choroby małżonkowie wrócili do regularnej pracy, a księżna również do wolontariatu w sztokholmskim szpitalu.
11 grudnia 2020 roku dwór poinformował o trzeciej ciąży księżnej Sofii. Narodziny dziecka planowane są na przełom marca/kwietnia 2021 roku.
Pierwsza publikacja posta: 3.03. 2014, 16:27
Ostatnia aktualizacja: 15.03.2021
Ostatnia aktualizacja: 15.03.2021
Powyżej możecie zobaczyć moje książki. W przeciągu ostatnich lat udało mi się uzbierać 24 książki (na zdjęciu zabrakło książki Tacy byliśmy, którą zaczytuje się ostatnio cała moja rodzina).
Oprócz nich w wersji ebook mam kilka szwedzkich książek o rodzinie królewskiej. W mojej biblioteczce, z racji tego, że Brytyjska Rodzina Królewska jest bardziej znana niż chociażby szwedzka, znalazło się wiele książek właśnie o tej rodzinie jak i biografii Jej członków. Do moich ulubionych książek ze wszystkich, które posiadam należy autobiografia królowej Noor, Zabić Arcyksięcia, Tacy byliśmy, czy Prawdziwa Księżna Monako i z mniej ambitnych, ale bardzo przydatnych i umilających czas pozycji, Kopciuszek Współczesny. Post po raz pierwszy publikowała w okrojonej wersji w lutym. Po aktualizacji i kupieniu kilku książek postanowiłam opublikować post ponownie ;)
Kilka czytelniczek pytało o dobre biografie księżnej Grace z Monako, myślę, że ta którą posiadam jest bardzo ciekawa. Kupiłam ją kilka lat temu, w wakacje i pomimo sporej ilości stron, przeczytałam w niecałe dwa dni.
Posiadam również drugą książkę tego autora, Bernarda Mayer-Stabley'a, o księżnej Dianie. Zamówiłam je razem i przyznam, że biografia Diany, tego autora, już tak bardzo mnie nie zachwyciła. Biograf nie był już niestety tak obiektywny.
Na szczęście do mojej biblioteczki trafiła fenomenalna książka byłego kamerdynera księżnej, Wspominając Dianę. Z czystym sercem mogę ją polecić. Burrell opisuje w niej swoją pracę dla księżnej Diany oraz przede wszystkim swoją pracodawczynie.
Na początku roku udało mi się zamówić druga książkę tego autora, W królewskiej służbie. Tak jak się spodziewałam, książka okazała się świetna. Tutaj były kamerdyner księżnej opowiada o swojej pracy dla rodziny królewskiej. Jest to kolejna bardzo ciekawa pozycja, niestety teraz coraz rzadziej można ją znaleźć. Ja swój egzemplarz zamówiłam w Antykwariacie Warszawskim i jestem bardzo zadowolona.
Diana. Moja historia, to kolejna ciekawa biografia księżnej Diany.
Tajemnice Windsorów, książka odkrywa tajemnice Windsorów, osobiście sama nic bardzo ciekawego nie znalazłam, może kilka krótkich informacji, chwilami czułam małą irytację odkrywając bezpodstawnie tworzone i czasami po prostu głupie "tajemnice".
Prawdziwa królowa, to moja, jak na razie, jedyna biografia brytyjskiej monarchini. Jest to jak najbardziej ciekawa, wciągająca i obszerna książka, zbierająca wiele bardziej i mniej znanych faktów z życia królowej. Ciekawe i zabawne andektotki przeplatają się z ważnymi informacjami dzięki czemu tak grubą książkę czyta się szybko i nie można się od niej oderwać.
Biografii Królowej Matki, niestety nie miałam jeszcze czasu przeczytać, od dawna zbierałam się na jej zakup u bardzoiej cieszę, że wreszcie ją mam.
Miłościwie Nam Panujący, to z pewnością dobra książka dla "laików" dopiero wkraczających w Nasz mały światek. Jednak dla osoby interesującej się dużej monarchią nie będzie to nic ciekawego. Nie ma tam nic czego nie znajdzie się w sieci, książka może więc stanowić tylko zbiór wielu, bardziej i mnie ważnych informacji.
Jeśli nie lubicie biografii polecam Zabić Arcyksięcia. Chociaż jest to opowieść o życiu austriackiego arcyksięcia i jego żony, przepełniona masą informacji (których nigdzie indziej nie znajdziemy) czyta się to jak opowieść i ostrzegam jest bardzo wciągająca.
Kopciuszek Współczesny, książka ta z pewnością nieco wprowadzi Nas w bajkowy świat. Znajdziemy w niej historie miłosne m.in. księżnej Mary,księżnej Mette-Marit czy królowej Rani.
Książkę o Szwedzkiej Rodzinie Królewskie, która jest prawdziwą skarbnicą wiedzy o szwedzkiej monarchii, od samego początku jej istnienia, znalazłam przez internet. Jak się okazuje jest to jedna część z serii książek o Domach Panujących Europy.
Teraz doszły do mnie cztery nowe książki z Niemiec, za które jestem szalenie wdzięczną Magdzie.Najważniejsza z nich jest dla mnie biografia księżniczki Victorii!!! Została wydana w 2010 roku przez niemieckiego dziennikarza Stefana Bratt. Jest to moja pierwsza w pełni poświęcona Victorii.
Album o ślubach królewskich kosztował mnie jakieś 11 euro, jest to bardzo ciekawa książka/album w języku niemieckim i angielskim, znajdziemy tam zdjęcia z najważniejszych ślubów królewskich od królowej Elżbiety po Williama i Kate.
Ku mojej uciesze pierwsze dwa, obszerne rozdziały poświęcono Victorii i Danielowi oraz kolejny królowej Silvii i królowej Karolowi Gustawowi.
Silvia och Kungen, to najstarsza w moich zbiorach książka dotycząca monarchii. Wydano ją w... 1976 roku z okazji ślubu króla Karola Gustawa i królówej Silvii. Jest to oczywiście używana książka, zapłaciłam za nią 6 euro, ale poza dedykacją na pierwszej stronie nie nosi żadnych skutków użytkowania.
Zdjęcia są w niej przepiękne, do tego dochodzą bardzo ciekawe informacje. Jest to moja, jak na razie jedyna książka w języku szwedzkim i jestem z niej niezmiernie dumna.
Na koniec książka Royal Style. Opisuje style ubierania królowych, księżniczek i księżnych. Znajdziemy tam informacje o stylach najróżniejszych osobistości począwszy od Marii Antoniny. Mi osobiście bardzo spodobały się rozdziały poświęcone księżniczce Victorii i księżnej Charlene.
Posiadam również trzy książki dotyczące manier. Pierwsza to ostatnio wydana książka "Współczesne maniery - jak nie zmęczyć się w drodze na szczyt". Jest to bardzo przydatny i ciekawy poradnik dla każdej z Nas. Pomoże Nam zarówno e życiu codziennym, pracy i kontaktach z innymi.
"Kodeks towarzyski. Jak się powinien zachować człowiek wytworny w domu i poza domem" to książka, którą znalazłam jakiś czas temu u babci. Teraz stanowi raczej uroczą lekturę i trochę rozrywki.
ABC dobrego wychowania,to również książka, którą znalazłam u babci. Wydana została w... 1959 roku. Dowiemy się z niej wszystkiego o dobrym zachowaniu i zorganizowaniu uroczystości od chrztu do pogrzebu. Ponad pół wieku późnej nie które rady mogą wydać się zabawne i dziwne, z drugiej strony możemy znaleźć tam kilka ponadczasowych rad.
Na pierwszy rzut oka książka w ogóle nie związana z monarchią. Z drugiej strony znalazł się w niej ciekawy rozdział poświęcony księżnej Mary z Danii i jej sesji dla australijskiego Vogue. Cała książka jest bardzo ciekawa i pokazuje jak tak na prawdę wygląda świat mody.
A Wy jakie macie książki i co polecacie?
Post publikowany pierwotnie 12.02.2015
Mattias Edwall / kungahuset.se |
Dzisiaj dwór królewski wydał trzy nowe,oficjalne zdjęcia księcia i przyszłej księżnej Varmland, tym samym otwierając specjalną stronę poświęconą nieuchronnie zbliżającemu się ślubowi pary.
Mattias Edwall / kungahuset.se |
Z opisu po zapisaniu zdjęć na dysku wynika, że fotografie zostały wykonane 28 kwietnia. Oczywiście, jak łatwo rozpoznać, na Zamku Królewskim w Sztokholmie. Trudno uwierzyć, ale do ślubu został już tylko miesiąc!!!
Mattias Edwall / kungahuset.se |
Nie zapominajcie sprawdzać licznika na pasku bocznym bloga aby wiedzieć ile czasu zostało do, ostatniego, przed trwająca co najmniej dwadzieścia lat przerwy, Królewskiego Ślubu w Szwecji.
Na blogu na żywo będziecie mogli śledzić:
- 17 maja - ogłoszenie zapowiedzi przedślubnych księcia Carla Philipa i Sofii Hellqvist.
- 8 czerwca - od samego rana obchody Święta Narodowego.
- 12 czerwca - przybycie gości na bankiet przedślubny na cześć przyszłej pary książęcej.
- 13 czerwca - ślub księcia Carla Philipa i Sofii Hellqvist.
Już teraz zarezerwuj sobie czas i spędź go z Nami na blogu!!
Obecnie Zamek Królewski jest przede wszystkim miejscem pracy członków rodziny królewskiej. Codziennie rano król, królowa, księżniczka Victoria i książę Daniel przyjeżdżają rano do pracy, a w swoich biurach spędzają większość dnia.
To na Zamku Królewskim odbywają się najważniejsze uroczystości związane z rodziną panującą. Na dziedzińcu Zamkowym król świętuje swoje urodziny, a Jego Następczyni imieniny, codziennie można oglądać uroczystą zmianę warty. Zamek Królewski każdego dnia przyciąga masę turystów, którzy zastanawiają się co dzieje się w środku, za murami tak okazałej rezydencji.
kungahuset |
Zamek Królewski w Sztokholmie jest małym państwem. Ma swoją straż, lekarzy i mały szpital, pocztę, listonoszy, Kaplicę, kapelana, administrację, muzeum, stajnie, bibliotekę zawierającą 100 tysięcy książek a nawet kwiaciarnię czy szklarnię.
kungahuset |
Dwór królewski tętni życiem, niemal codziennie do Zamku Królewskiego przybywa choć jedna ważna osobistość, a personel królewski dba o jak najlepsze zorganizowanie i przeprowadzenie każdego spotkania. Dwór zatrudnia co najmniej 273 osoby, z czego 55% stanowią kobiety. W sezonie letnim dodatkowo jeszcze około 60-70 osób. Ogrodnicy królewscy dwa razy do roku ścigają 35 kilometrów żywopłotów. Pokojówki rozpoczynają sprzątanie sal dopiero po opuszczeniu przez wszystkich miejsca spotkania. Na tydzień przed oficjalnym bankietem rozpoczynają się pierwsze przygotowania, kończone na kilka godzin przed przybyciem zaproszonych gości. Wszystko jest dopięte na "ostatni guzik", nic nie dzieje się z przypadku, wpadki nie zdarzają się nigdy.
W tym zawodzie najważniejsza jest dyskrecja, jak wspomina Elisabeth Tarras-Wahlberg, w dniu rozpoczęcia pracy na dworze królewskim zastrzegła rodzinie i znajomym, że nie będzie opowiadała o pracy na Zamku i odpowiadała na pytania dotyczące rodziny królewskiej. Przez blisko trzydzieści lat pani Tarras-Wahlberg pracowała w biurach rodziny królewskiej. Zawsze z nutką rozbawienia wspomina fakt, że je znajomi myśleli, że po tylu latach na dworze jest "blisko" z rodziną królewską. Jak sama mówi, "królowa mnie pytała często, jak się mają moje dzieci? Ale nigdy nie udzielałyśmy sobie rad i nie ucinałyśmy pogawędek na ten temat". Przez wiele lat była "mentorką" księżniczki Victorii, zapytana, o to co doradziła
Następczyni Tronu w związku z jej znajomością z Danielem Westling'iem powiedziała tylko: "Uważa, że kiedy jest prywatnie ze swoim chłopakiem, ona również jest osobą prywatną. Starałam się jej wytłumaczyć, że to, co jest trudne do uzyskania jest najbardziej ekscytujące." Pani Tarras-Wahlberg towarzyszyła Victorii w wielu spotkaniach i m.in. podróży do Afryki. Dzięki swojemu wiekowi, jest rówieśniczką królowej Silvii, z pewnością wielokrotnie służyła księżniczce radą.
Pani Tarras-Wahleberg na ślubie księżniczki Madeleine /wikipedia |
Co ciekawe, pomimo zapewnień o braku bliskich kontaktów z rodziną królewską, nie zabrakło jej na wielu ważnych uroczystościach. Swoją pracę na dworze zakończyła w 2004 roku, pomimo tego dziewięć lat późnej pojawiła się chociażby na ślubie księżniczki Madeleine. Warto wspomnieć, że swoją pracę na dworze królewskim rozpoczęła w 1976 roku w okresie przygotowań do ślubu pary królewskiej. Wówczas pracowała w biurze informacji Ministerstwa Spraw Zagranicznych, pewnego dnia szef zabrał ją do biura prasowego na dworze królewskim, gdzie była masa pracy w związku z królewskim ślubem. Tam została już na kolejne 28 lat. Pani Tarras-Wahleberg współpracowała przy tworzeniu kilku książek poświęconych Szwedzkiej Rodzinie Królewskiej, czy księżniczce Victorii, nigdy jednak nie zagłębiała się w szczegóły dotyczące życia członków rodziny panującej i dobierała odpowiednie informacje do upublicznienia.
kristianstadsbladet.se |
Kolejnym ważnym pracownikiem dworu jest Alice Trolle-Wachtmeister dama dworu króla i królowej. Uczestnicząca w najważniejszych uroczystościach i podróżach. Jest ona szwedzką hrabiną, została odznaczona orderami w Szwecji i Danii. Prywatnie zapraszana jest na bardziej rodzinne uroczystości jak chrzciny czy śluby. W 2012 roku była jedną z pierwszych osób które zobaczyły księżniczkę Estelle. Następczyni tronu przyjechała z nią do Zamku Królewskiego zaledwie dzień po narodzinach, aby potwierdzić jej narodziny. Następczynię Tronu określa jako spontaniczną i dowcipną. Kiedy ona bądź księżniczka Estelle przychodzi do biur królowej atmosfera od razu ulega ożywieniu.
Ebba von Mecklemburg (z lewej) w królewskiej szklarni / kungahuset.se |
Kolejnym "dobrym duchem" Zamku Królewskiego od lat jest Ebba von Mecklenburgg. Posiada małe mieszkanie na terenie Zamku (tak jak większość pracowników dworu). Jednym z jej cotygodniowych obowiązków jest wizyta w królewskiej szklarni i zakupy na targach kwiatowych. Poza tym odpowiada za ustawianie dekoracji i zastawy na stole.
Pani Ebba von Mecklemburg wraz z królewskim florystą - Claes'em Carlsson przed każdym bankietem na Zamku Królewskim osobiście ustala jakie kwiaty pojawią się na stołach, oczywiście zgodnie z prośbami królowej, która sama na kilka godzin przed bankietem odwiedza salę i sprawdza, czy wszystko jest już gotowe.
Sala bankietowała służyła kiedyś za łazienkę króla Oskara II, dopiero przed kilkoma laty zabrano stamtąd historyczną wannę a ogromną komnatę przemieniono w elegancką salę bankietową.
kungahuset.se |
Na tydzień przed bankietem Ebba i Claes wcześnie rano (już około 7.00) udają się do Årsta Market, rynek kwiatowy w Sztokholmie, gdzie wybierają odpowiednie kwiaty. Zawsze wybierają kwiaty odpowiednie do pory roku. Wiosną najczęściej wybierane są tulipany, gość wchodząc na salę bankietową powinien pomyśleć "wiosna", wszyscy pod koniec zimy (szczególnie w Szwecji) są zmęczeni zimnem i śniegiem, wchodząc na salę i widząc wiosenne kwiaty ich nastrój mimowolnie ulega zmianie.
Kolejnym przystankiem na Årsta Market są stoiska z roślinami doniczkowymi. Rośliny te ustawiane są w Vita Havet, dekoracje tam mają być zawsze lekkie i stwarzać domową atmosferę. Gość musi poczuć się swobodnie krocząc oszałamiającymi korytarzami na spotkanie z członkami rodziny królewskiej. Wiosną ustawia się tam najczęściej hortensje i inne mało pretensjonalne kwiaty. Dla większości ludzi przybywających na bankiet do Zamku Królewskiego jest to pierwsza i jedyna taka okazja w życiu. Dlatego personel dworu dba o to, aby królewscy goście zapamiętali ten krótki wieczór na całe życie.
kungahuset.se |
Na koniec Ebba i Claes wracają z "zakupami" do królewskich szklarni, część kwiatów trafia do chłodni, inne muszą się dopiero rozwinąć. Wszystkie kwiaty muszą zostać odpowiednio umyte i ułożone we wspaniałe bukiety. Na dzień przed kolacją zaczynają przygotowywać dekoracje na bankiet. Najpierw zajmują się roślinami doniczkowymi, a swoją pracę kończą na kilka godzin przed przyjęciem, po ustawianiu ogromnego stołu w Galerii Karola XI i dekoracji kwiatowych.
Ebba nadzoruje także pranie lnianych obrusów, ten najdłuższy ma około 8 metrów, do tego przy każdym bankiecie wykorzystuje się około 200 specjalnie szytych serwet. Pranie obrusów i serwetek trwa pranie trzy miesiące.
kungahuset.se |
W służbie dworu królewskiego, jak i w społeczeństwie, panuje odpowiednia hierarchia. Do członków rodziny królewskiej dopuszczeni są tylko najbardziej doświadczeni, zasłużeni i, niekiedy, najdłużej pracujący na dworze królewskim lokaje i służba. Każdy pełni przydzieloną dla siebie rolę, która nigdy nie wykracza poza określone granice. Służba ma być zawsze w tle, gdzieś z tyłu, najlepiej nie zauważalna. Nikt z personelu nie może przyglądać się podczas swojej pracy członkom rodziny królewskiej. Jeśli przypadkiem na jednym z korytarzy napotka się kogoś z rodziny, służba musi stanąć plecami do ściany i skinąć głową, gdy król czy inny członek familii go mija.
kungahuset.se |
Trybunał tak jak i Dwór Królewski pomaga członkom rodziny królewskiej w wykonywaniu ich obowiązków oraz ustalaniu najważniejszych spraw dotyczących funkcjonowania Zamku Królewskiego.
Svante Lindqvist / kungahuset.se |
Jednym z najważniejszych instytucji na dworze jest tzw. Urząd Marszałkowski. Obecny Marszałkiem dworu królewskiego jest Svante Lindqvist. Urząd ten zajmuje się przede wszystkim działem kadr i finansów. Poza tym biuro zajmuje się kwestiami prawnymi i konstytucyjnymi, np. udzielaniem różnego rodzaju licencji czy praw do zdjęć rodziny królewskiej.
Urząd Marszałkowski odpowiada również za personel i dwa razy w miesiącu zwołuje zebranie na którym ustalana jest koordynacja działań na najbliższe dwa tygodnie, w spotkaniu zawsze uczestniczy para królewska oraz para książęca.
Kapelanami w Kaplicy Królewskiej są pastor i proboszcz parafii królewskiej Lars Göran Lönnermark oraz Michael Bjerkhagen (Zamek Królewski jest oddzielną parafią). Riddarholmskyrkan odpowiada za koordynację funkcjonowania Kaplicy Królewskiej oraz udziela uprawnień do korzystania z niej do różnych celów przewidzianych przez sekretariat.
Personel medyczny składa się z profesora Jana Östergren i prof Mårten Rosenqvist, dodatkowo lekarza Petera Möller, prof Angelica Linden Hirschberg, starszego adiunkta Larsa Wennberg oraz Anders'a Ericson i Erik'a Öhrner.
Pracownicy biura króla odpowiadają za korespondencję, koordynację działań monarchy, jego podróże oficjalne oraz pracę księcia Carla Philipa i księżniczki Madeleine. Przewodniczącym biur Jego Królewskiej Mości jest Lars-Erik Tindre. Biuro królowej składa się przede wszystkim z jej dam dworu, Kirstine-Finecke zarządza kalendarzem królowej, koordynuje pracę w biurze i kieruje działaniami najbliższych współpracowników królowej. Na biuro Jej Królewskiej Mości składają się także sekretarka oraz dwie asystentki.
Biurem księżniczki Victorii i księcia Daniela zajmuje się Lena Bartholdson. Zajmuje się ona kalendarzem pary książęcej i jest jej osobistym sekretarzem oraz w razie potrzeby lady-in-waiting księżniczki Victorii. Poza tym biuro pary zatrudnia innych asystentów (nie są to upublicznione informacje) oraz dwie nianie dla księżniczki Estelle i księcia Oscara.
Na krótko po narodzinach para książęca poprosiła o pomoc Elisabeth Zimmermann, która w latach 1979/91 była nianią księżniczek Victorii i Madeleine oraz księcia Carla Philipa. Nie jest na stałe zatrudniona przez dwór królewski.
W 2012 roku zajmowała się księżniczką Estelle, a w 2015 roku księżniczką Leonore podczas wizyty w Watykanie. Jak wiadomo Madeleine i Christopher nie zatrudniają obecnie niani, potrzebują pomocy tylko przy szczególnych okazjach, której z przyjemnością udziela pani Zimmermann.
kungahuset.se |
Royal Mews składa się na stajni w których pracownicy opiekują się królewskimi końmi, a także dbają o powozy i inne środki transportu. Coraz częściej na różne okazje dwór wynajmuje ekologiczne samochody, jednak jak wiadomo w Royal Mews znajduje się co najemnej 10 samochodów. Serię nagrań obrazujących pracę stajennych i innych pracowników Royal Mews znajdziecie tutaj.
kungahuset.se |
Ceremonistaten - biuro i pracownicy odpowiedzialni za przestrzeganie ceremoniału dworskiego. W biurze tym zatrudnieni są dwaj mistrzowie ceremonii, zastępca mistrza ceremonii, dwaj komornicy i asystent.
Departament Informacji koordynuje intensywne kontakty z rodziną królewską i informacje medialne. Dział otrzymuje wiele pytań od szwedzkich i zagranicznych mediów, naukowców i opinii publicznej na temat oficjalnego kalendarza rodziny królewskiej i królewskich pałaców. Departament Informacji jest także odpowiedzialny za stronę Dworu Królewskiego. Pozostaje w stałym kontakcie z Ministerstwem Spraw Zagranicznych.
Husgerådskammaren utrzymuje i pielęgnuje wnętrza dziesięciu rezydencji królewskich. W sumie około 250 tysięcy pojedynczych obiektów wymaga regularniej konserwacji i pielęgnacji. Kierownikiem departamentu jest Margareta Nisser-Dalman. Pracownicy tego działu odpowiadają również za utrzymanie mebli, zasłon, dywanów itp. w dobrej kondycji.
kungahuset.se |
Biblioteka królewska składa się z około 100 tysięcy książek i 500 tysięcy fotografii. W Zamku znajduje się również Królewskie Archiwum.
Gubernatorstwo zajmuje się pralniami królewskimi, a także koordynacją dni otwartych w królewskich rezydencjach. Departament decyduje kiedy i w jakich godzinach, które z pałaców, pawilonów i parków są otwarte dla zwiedzających.
Przez poszczególne rezydencje przewija się około 3 tysiące wycieczek rocznie. Popularnością cieszą się programy zwiedzania dla dzieci w czasie zimowych wakacji, świąt Bożego Narodzenia i Wielkanocy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Social Icons