Jak każdego roku szwedzka telewizja SVT wyemitowała program Rok z rodziną królewską podsumowujący ostatnie dwanaście miesięcy z życia rodziny. Program można oglądać online - KLIK.
Królowa Silvia
To było wspaniałe! Uzupełniamy się nawzajem doskonale. Cieszę się, że była w stanie stać się wsparciem dla króla, i jestem wdzięczna, że zawsze mnie wspiera. Umiemy dobrze ze sobą współpracować, jesteśmy szczęśliwi i rzadko się nudzimy ze sobą.
Dzień przed naszym ślubem był dla mnie wyjątkowy. I pożegnałam się z moim paszportem. Niemiecki ambasador przybył do pałacu, a ja dałam mu swój paszport. To była niesamowita chwila. Człowiek zdecydował się i pozostawił wszystko, co miał przedtem. Po tym czekałam na nowe życie, nowy ważny etap.
Ślub - to było coś specjalnego: piękny, wspaniały dzień. Pamiętam każdy szczegół. Pamiętam, że zatrzymałam się w katedrze, kiedy król mnie powitał jak weszliśmy. Pamiętam, że powtarzałam: "Carl Gustaf Folke Hubertus, Carl Gustaf Folke Hubertus", wiedząc, że będę musiała powiedzieć przysięgę. Pamiętam, kiedy król starał się pośpieszyć druhenki i paziów, maszerujących do przodu bardzo wolnym tempie. Pamiętam każdą sekundę. W katedrze każdy z gości podzielił się z nami swoją miłością i członkowie rodziny królewskiej, również.
Dziwne, ale nie czuję jakby 40 lat było za nami, wydaje się, że to było przedwczoraj. Oczywiście, mamy dzieci, dorosłe dzieci i teraz pięcioro wnucząt - nasz dar. Ale czuję się jak ta sama osoba, jakbyśmy zostali małżeństwem dzień wcześniej. Wiele rzeczy się stało, ale mam nadzieję, że pozostałam tą samą osobą, jaką byłam wtedy.
Potem, kiedy pobraliśmy się poznaliśmy niesamowitą liczbę ludzi. Nie ożeniłam się tylko z moim mężem. Wydawało mi się, że jestem mężatką ze Szwedami. Czułam się, jakbym był szczególnie mile widziana przez Szwedów. To był wielki, wielki dzień.
Małżeństwo z króle, był dla mnie podstawą do rozpoczęcia mojej pracy na rzecz praw dzieci i opieki dla osób z demencją. Od dnia ślubu zaczęłam pracować nad tymi zagadnieniami. Ale jasne jest, że dla mnie, jak i dla naszych dzieci, głównym zadaniem jest wspieranie króla.
Księżniczka Victoria
Wydają się być szczęśliwy, żyjąc razem przez te 40 lat oni mieli przywilej żyć i pracować razem i to jest bardzo ważne. Mama była królową Szwecji przez ostatnie 40 lat .Po drodze, ona zakochała się w szwedzkich ludziach, studiowała kulturę, język... wszystko, co jest w tym zawarte jest niesamowite. Zrobiła to z determinacją i energią podziwiam ją za to. Otrzymał nie tylko człowieka, ale również nowy kraj i zrobiła wszystko perfekcyjnie.Czy jest coś, co chciałabyś, dowiedzieć się od ojca i matki, jako króla i królowej?
Mam dwóch bardzo mądrych rodziców. Dwóch bardzo zaniepokojonych i zainteresowanych światem rodziców. Myślę, że zainteresowanie jest czymś, czego szczególnie chcemy uczyć się od nich nauczyć. W najlepszym przypadku, aby przekazać to swoim dzieciom. Bo to jest wielkim darem, być zainteresowanym. Potem, jak sądzę, większość rzeczy staje się łatwiejsza.
To był piękny i pracowity rok. Mamy drugie dziecko. Urodził się, nasz syn - Oscar, a Estelle została starszą siostrą. Teraz Oscar ma prawie rok, a dla nas to niesamowity dar, móc zobaczyć rozwój tej małej istoty. I Estelle jest niesamowitą starszą siostrą. Jest troskliwa i sympatyczna, ma ogromną ilość cierpliwości. Dobrze dogaduje się z Oscarem. Z drugiej strony książę Carl Philip i księżna Sofia mają syna, wspaniałego małego chłopca Alexandra,
Najważniejszą rzeczą (którą księżniczka chciałaby powiedzieć ojcu jako królowi), jest to, że dla mnie, mojego brata i siostry jest ojcem. Kochamy króla jako ojca, a to wiele znaczy dla nas. Cenimy go za to, co zrobił jako Król.
Książę Carl Philip i księżna Sofia
Sofia: Kiedy po raz pierwszy przybyliśmy w to miejsce, nie wiedzieliśmy, że będzie to dla nas prezent ślubny. Myślę, że to był mój sposób pokazania swoją miłości Alvdalen i pobliskich gmin.
Carl Philip: Dokładnie! "Hykjeberg" (rezerwat) pokazuje jak piękna jest Dalarna. Kiedy przyjeżdżasz tutaj i widzisz ten niesamowity świat myślisz: "Wow, Boże, jaki pięknie!"
Jak szybko zaczniecie zaszczepiać swoją miłość do natury księciu Aleksandrowi?
Carl Philip: Często spędzamy czas na dworze.
Sofia: Myślę, że jest to kwestia tego, jak się naturalna przyroda jest dla nas. W Sztokholmie, mamy wspaniałą scenerię, naturalną i piękną.
Carl Philip: Nasi rodzice często obcują z przyrodą. Więc to jest normalne dla nas.
Co daje taki spacer?
Sofia: Chwilę spokoju, ponieważ mamy bardzo aktywne życie. Nie można odpocząć w inny sposób, i chodzenie to lekki balsam dla duszy. Musimy chronić przyrodę, więc ważne jest, aby rozwinąć rezerwaty. Po tym wszystkim, natura może żyć własnym życiem, bez ingerencji człowieka.
Księżniczka Madeleine i Christopher O'Neill
Christopher O'Neill: To bardzo ciekawe obserwować, jak Leonore jest pełna energii i witalności. Ona naprawdę kocha konie, jak i jej mama. Pewnie, to początek pięknej przyjaźni.
Co to znaczy dla pani?
Księżniczka Madeleine: Bardzo dużo. Jeśli Leonore polubi zabawę z końmi, trzeba ją do tego zachęcać. Uczysz się wziąć na siebie odpowiedzialność jeżdżąc konno. Myślę, że to ważne dla dziewcząt w dzisiejszych czasach. To jest dobre w innym zakresie: kontakt ze zwierzętami wzbudza również miłość i szacunek dla innych istot. Tak bardzo się cieszę, że Leonore wydaje się kochać konie.
Na jakiej klaczy uczyłaś się jeździć konno?
Księżniczka Madeleine: Nazywała się Travolta - bardzo dziwne imię. Z moją siostrą i bratem spędziliśmy z nią dużo czasu. Dowiedzieliśmy się, jak dbać o nią i zrozumieliśmy, kiedy jest głodna. Konie gotlandzie są bardzo żarłoczne. Trzeba nauczyć się z nimi dogadać.
Są zbyt szybkie, prawda?
Księżniczka Madeleine: Tak, ale mogą być również powolne. Heidi wydaje się wesoła i energiczna. Jej osobowość dobrze komponuje się z Leonore. Ta prędkość!
Kiedy uczyłeś się jeździć?
Christopher O'Neill: To był tylko krótki czas w moim dzieciństwie. To był Mister Paint ale nie miałem z nim ścisłego związku.
Księżniczka Madeleine: Mister Paint?
Christopher O'Neill: Tak, Mister Paint. Ale szybko z niego spadłem, więc przestałem próbować. Kilka razy na Olandio Madeleine próbowała mnie nauczyć, ale konie to duże zwierzęta, i nie jest to dla mnie łatwe, ale uczę się.
Księżniczka Madeleine: To jest dobry początek.
Christopher O'Neill: Heidi to dobry początek dla mnie.
Będziesz kontynuować prace nad zagadnieniami związanymi z końmi?
Księżniczka Madeleine: Oczywiście. Mam wielkie zainteresowania w sporcie jeździeckim. Chociaż nie jeździłam przez długi czas, moje serce jest nadal z nimi związane.
Nadchodząca Wigilia i Nowy Rok to okres radości,
Jak również zadumy nad tym, co minęło i nad tym, co nas czeka.
Niech przyszły rok przyniesie Wam wiele szczęścia i sukcesów
A także dużo optymizmu i wiary w pogodne jutro
Szwedzka Rodzina Królewska jest dobrze znana z historycznych klejnotów, jednak do ulubionych tiar królewskich fanów należy diadem, który znalazł się w posiadaniu rodziny królewskiej dopiero w drugiej połowie lat "80 ubiegłego wieku. Mowa tutaj o the Modern Fringe Tiara, która obecnie kojarzy się przede wszystkim z księżniczką Madeleine.
Po raz pierwszy mogliśmy zobaczyć tę tiarę na głowie królowej Silvii, nieoficjalnie mówi się, że była ona prezentem od króla Karola Gustawa z okazji 10 rocznicy ślubu monarchów przypadającej w 1986 roku. Dwór królewski jednak nigdy tego nie potwierdził i nie skomentował skąd pochodzi tiara, stwierdzając jedynie, że "jest osobistą własnością, a nie jednym z klejnotów skarbca Bernadotte". W ostatnich latach to księżniczka Madeleine nosi tę tiarę, zarówno jako naszyjnik (bankiet przed ślubem księżniczki Victorii w 2010 roku) oraz tiarę. Księżniczka Victoria miała okazję raz założyć the Modern Fringe tiara, jako naszyjnik.
Tak jak nazwa wskazuje tiara jest bardzo nowoczesna, pionowe diamenty nie mają kształtu kolców ani stożków, co jest dość niespotykane i daje niespotykany efekt przypominający fleur-de-lys. Każdy pionowy diament wykończony jest dwoma okrągłymi diamentami po bokach i większym na środku. Nosząc ją jako tiarę montuje się specjalny stelaż, który unosi ją do góry, kilkakrotnie było go widać, kiedy tiarę nosiła królowa Silvia, z kolei księżniczka Madeleine zakryła go białymi kwiatkami w dniu swojego ślubu.
Embed from Getty Images
Dzisiaj o 16:30 w Konserhuset w Sztokholmie rozpoczęła się ceremonia wręczenia nagród Nobla. Tradycyjnie podczas uroczystości obecni są przedstawiciele rodziny królewskiej, którzy mają uświetniać całą uroczystość. Pierwszy raz nagrody przyznano pięć lat po śmierci Alfreda Nobla, w 1901 roku, jednak bez obecności Oscara II, który uznał, że jego obecność nie jest konieczna. Kiedy jednak zdał sobie sprawę, że ceremonia zyskała rozgłos na całym śmiecie, postanowił uczestniczyć w niej i osobiście wręczać nagrody laureatom. Już rok późnej, w 1902 roku, pojawił się na uroczystości, kiedy pięć lat późnej, w 1907 roku król zmarł na dwa dni przed ceremonią, komisja noblowska zadecydowała o odwołaniu uroczystego bankietu.
Początkowo ceremonia wręczenia nagród Nobla była skromną uroczystością odbywającą się w Akademii Muzycznej w Nybroviken, a bankiet w Grand Hotelu. Dopiero w 1926 roku zadecydowano o przeniesieniu miejsca ceremonii do Konserhuset, a w 1930 roku bankiet po raz pierwszy wydano w ratuszu w Sztokholmie. W pierwszych latach w ceremonii i bankiecie uczestniczyło około 120 gości, dzisiaj lista wzrosła do ponad 1300 osób, a w 1974 roku przeniesiono bankiet ze Złotej Sali do znacznie większej, Sali Błękitnej, ze względu na ogromną liczbę gości.
Embed from Getty Images
Podczas ceremonii na głównej scenie zasiadają tegoroczni laureaci nagród Nobla, poprzedni zdobywcy nagród, członkowie komitetu noblowskiego oraz rodzina królewska - król Carl XVI Gustaf, królowa Silvia, księżniczka Victoria i książę Daniel. W pierwszym rzędzie pod sceną miejsca zajmują książę Carl Philip i księżna Sofia oraz księżniczka Madeleine i Christopher O'Neill. W tym roku z powodów zdrowotnych zabrakło księżniczki Christiny i jej męża, Torda Magnusona.
W tym roku komisja Noblowska przyznała nagrody:
Z kolei w Oslo została wręczona pokojowa nagroda Nobla. Tradycyjnie w ceremonii wzięła udział Norweska Rodzina Królewska.
Nie jest jasne, dlaczego Alfred Nobel postanowił, że Pokojowa Nagroda Nobla będzie przyznawana w Oslo a nie w Sztokholmie. W chwili śmierci Nobla Szwecja pozostawała w unii z Norwegią. Norweski Komitet Noblowski jest przekonany, że jednym z powodów może być to, że Nobel czuł, iż Norwegia miała mniej militarystyczną tradycję niż Szwecja, a tym samym była lepiej dostosowana do przyznania tej nagrody. Tegoroczna pokojowa nagroda Nobla trafiła do Juana Manuela Santosa, kolumbijskiego polityka, od 2010 roku prezydenta tego kraju. Nobla dostał za "porozumienie pokojowe z FARC".
Embed from Getty Images
O godzinie 19:00 rozpoczyna się uroczyste wejście członków rodziny królewskiej wraz z laureatami do Sali Błękitnej. Na dzisiejszą kolację zaproszono 1300 osób. Wśród nich samych laureatów, naukowców, polityków, osoby pracujące w obszarach kulturowych i handlowych, dyplomatów, premiera Szwecji i oczywiście rodzinę królewską.
Sala Błękitna w ratuszu ma 50 metrów długości, 30 metrów szerokości oraz 22 metry wysokości.
Znajdują się w niej monumentalne schody, balkon i loggia. Nad wejściem do sali wisi popiersie architekta ratusza Ragnara Östberg. Co ciekawe, sala nigdy nie miała niebeskich ścian! Zgodnie z projektem ściany miały zostać otynkowane i pomalowane na niebiesko, symbolizując fale. Jednak po wybudowaniu hali, architekt zdecydował się zostawić ściany z cegły, bez dekoracji. Nazwa Sala Błekitna jednak pozostała nie zmieniona.
Embed from Getty Images
Personel pracujący podczas bankietu składa się z kierownika sali bankietowej, kucharza, 20 zwykłych kucharzy, 8 głównych kelnerów, 210 zwykłych kelnerów, 5 kelnerów odpowiedzialnych za napoje i 20 osób odpowiedzialnych za zmywanie. Wszystkie przygotowania do bankietu Nobla rozpoczynają się 3 dni przed kolacją i idą zgodnie ze ścisłym harmonogramem. Tyle samo czasu zajmuje florysta przygotowanie dekoracji kwietnych na stoły. Składają się one każdego roku z około 20 tysięcy ciętych kwiatów. Obrus jest długi na 470 metrów. Każdego roku we wrześniu komisja noblowska otrzymuje do degustacji trzy różne rodzaje menu i wybiera to najlepsze. Lista potraw utrzymana jest w tajemnicy, aż do bankietu. Ze względu preferencji żywieniowych potrawy składają się najczęściej z warzyw i ryb.
Embed from Getty Images
Przy głównym stole zasiada dzisiaj 88 gości. Obok króla przy stole się kobieta, która jest laureatką nagrody Nobla (nie zależnie od kategorii) bądź jeśli żadna kobieta nie zdobyła nagrody w danym roku, żona laureata nagrody w dziedzinie Fizyki. Królowej przy stole zawsze towarzyszy przewodniczący fundacji Nobla. Reszta miejsc przy członkach rodziny królewskiej zmienia się każdego roku. Przy doborze osób siedzących przy członkach rodziny decyduje nie tylko protokół i ranga gościa, ale również aspekty czysto ludzkie, jak bariera językowa. Zawsze przed bankietem rodzina królewska otrzymuje informacje o osobach z którymi będzie siedzieć, poznaje podstawowe informacje o towarzyszu i tematy do rozmów, które mogą zainteresować obie strony. Co ciekawe w 1901 i 1902 roku kobiety nie mogły uczestniczyć w ceremonii wręczenia nagród Nobla. Zmieniło się to w 1909 roku kiedy Selma Lagerlöf otrzymał Nagrodę Nobla w dziedzinie literatury.
Wszyscy zachwycamy się pięknymi sukniami, przepychem sali, ale co jeśli ktoś będzie musiał skorzystać z toalety? Podczas bankietu, czyli przez ponad diwie i pół godziny, nie wypada wstawać od stołu. Rodzina królewska i laureaci nagród korzystają ze specjalnego pomieszczenia De Hundradets Valv, z kolei reszta gości ma do dyspozycji ze zwykłych pomieszczeń z bardzo dużą liczbą toalet.
Stylizacje członkiń rodziny królewskiej zawsze elektryzują królewskich obserwatorów. W tym roku nie było inaczej. Pracownicy królewskiego atelier w tym roku podzielili się z mediami kilkoma informacjami. Często suknie składają się z cienkich materiałów, a powinny zostać do nich przymocowane ciężkie ordery bądź broszki. Wówczas w miejscu w którym ma zostać przypęta biżuteria wszywana jest dodatkowa warstwa materiału, która wystarczająco usztywnia tkaninę i nie jest widoczna gołym okiem. Svensk Damtidning skontaktował się również z nadwornym fryzjerem, który zajmuje się uczesaniem Pań na dzisiejszy wieczór. Jak zdradził nosząc tiarę panie 'nie mogą poruszać się naturalnie". Nie można używać również lakieru do włosów dla utrwalenia fryzury, bo kamienie w tiarach mogą od niego żółknąć. Tiary mają specjalnie punkty do mocowania, są to specjalne spinki, bądź niektóre z tiar mają grzebyki przymocowane do osi diademu. Stworzenie misternej fryzury nie może trwać długo. Choć stworzenie arcydzieła na głowie królowej czy księżniczek to niemal sprawa honoru dla fryzjera i każdy kosmyk musi być idealnie upięty, układanie włosów musi trwać od 45 minut do jednej godziny. Jak zdradził fryzjer "wykorzystuję czas, który dostaję" godzina i piętnaście minut to już zdecydowanie za długo.
Suknie członkiń rodziny królewskiej do samej ceremonii utrzymane są w największej tajemnicy. Ten jeden raz w roku panie zakładają zawsze nowe suknie. W tym roku nie było inaczej!
Królowa wybrała sukienkę wyszywaną srebrnymi cekinami w różnych rozmiarach. Do tego jednej z jej ulubionych kompletów z szafirami - Leuchtenberg.
W tym roku komisja Noblowska przyznała nagrody:
Fizyka Duncan Haldane, John M. Kosterlitz, David J. Thouless - otrzymali nagrodę za "teoretyczne odkrycia topologicznych przejść fazowych i topologicznych faz materii".
Chemia Ben Feringa, Jean-Pierre Sauvage, Fraser Stoddart - za "zaprojektowanie i syntezę maszyn molekularnych".
Fizjologia lub medycyna Yoshinori Ōsumi - za "odkrycia dotyczące mechanizmów autofagii".
Literatura Bob Dylan. Największym chyba zaskoczeniem dla obserwatorów jest przyznanie Nagrody Nobla w dziedzinie literatury Bobowi Dylanowi - legendarnemu muzykowi. W uzasadnieniu powiedziano, że nagroda trafiła do niego za "tworzenie nowych form poetyckiej ekspresji w ramach wielkiej tradycji amerykańskiej pieśni".
Ekonomia Oliver Hart, Bengt Holmström - za "wkład w teorię kontraktu".
http://wiadomosci.radiozet.pl/
Embed from Getty Images
O godzinie 19:00 rozpoczyna się uroczyste wejście członków rodziny królewskiej wraz z laureatami do Sali Błękitnej. Na dzisiejszą kolację zaproszono 1300 osób. Wśród nich samych laureatów, naukowców, polityków, osoby pracujące w obszarach kulturowych i handlowych, dyplomatów, premiera Szwecji i oczywiście rodzinę królewską.
Sala Błękitna w ratuszu ma 50 metrów długości, 30 metrów szerokości oraz 22 metry wysokości.
Znajdują się w niej monumentalne schody, balkon i loggia. Nad wejściem do sali wisi popiersie architekta ratusza Ragnara Östberg. Co ciekawe, sala nigdy nie miała niebeskich ścian! Zgodnie z projektem ściany miały zostać otynkowane i pomalowane na niebiesko, symbolizując fale. Jednak po wybudowaniu hali, architekt zdecydował się zostawić ściany z cegły, bez dekoracji. Nazwa Sala Błekitna jednak pozostała nie zmieniona.
Embed from Getty Images
Personel pracujący podczas bankietu składa się z kierownika sali bankietowej, kucharza, 20 zwykłych kucharzy, 8 głównych kelnerów, 210 zwykłych kelnerów, 5 kelnerów odpowiedzialnych za napoje i 20 osób odpowiedzialnych za zmywanie. Wszystkie przygotowania do bankietu Nobla rozpoczynają się 3 dni przed kolacją i idą zgodnie ze ścisłym harmonogramem. Tyle samo czasu zajmuje florysta przygotowanie dekoracji kwietnych na stoły. Składają się one każdego roku z około 20 tysięcy ciętych kwiatów. Obrus jest długi na 470 metrów. Każdego roku we wrześniu komisja noblowska otrzymuje do degustacji trzy różne rodzaje menu i wybiera to najlepsze. Lista potraw utrzymana jest w tajemnicy, aż do bankietu. Ze względu preferencji żywieniowych potrawy składają się najczęściej z warzyw i ryb.
Embed from Getty Images
Przy głównym stole zasiada dzisiaj 88 gości. Obok króla przy stole się kobieta, która jest laureatką nagrody Nobla (nie zależnie od kategorii) bądź jeśli żadna kobieta nie zdobyła nagrody w danym roku, żona laureata nagrody w dziedzinie Fizyki. Królowej przy stole zawsze towarzyszy przewodniczący fundacji Nobla. Reszta miejsc przy członkach rodziny królewskiej zmienia się każdego roku. Przy doborze osób siedzących przy członkach rodziny decyduje nie tylko protokół i ranga gościa, ale również aspekty czysto ludzkie, jak bariera językowa. Zawsze przed bankietem rodzina królewska otrzymuje informacje o osobach z którymi będzie siedzieć, poznaje podstawowe informacje o towarzyszu i tematy do rozmów, które mogą zainteresować obie strony. Co ciekawe w 1901 i 1902 roku kobiety nie mogły uczestniczyć w ceremonii wręczenia nagród Nobla. Zmieniło się to w 1909 roku kiedy Selma Lagerlöf otrzymał Nagrodę Nobla w dziedzinie literatury.
Wszyscy zachwycamy się pięknymi sukniami, przepychem sali, ale co jeśli ktoś będzie musiał skorzystać z toalety? Podczas bankietu, czyli przez ponad diwie i pół godziny, nie wypada wstawać od stołu. Rodzina królewska i laureaci nagród korzystają ze specjalnego pomieszczenia De Hundradets Valv, z kolei reszta gości ma do dyspozycji ze zwykłych pomieszczeń z bardzo dużą liczbą toalet.
Stylizacje członkiń rodziny królewskiej zawsze elektryzują królewskich obserwatorów. W tym roku nie było inaczej. Pracownicy królewskiego atelier w tym roku podzielili się z mediami kilkoma informacjami. Często suknie składają się z cienkich materiałów, a powinny zostać do nich przymocowane ciężkie ordery bądź broszki. Wówczas w miejscu w którym ma zostać przypęta biżuteria wszywana jest dodatkowa warstwa materiału, która wystarczająco usztywnia tkaninę i nie jest widoczna gołym okiem. Svensk Damtidning skontaktował się również z nadwornym fryzjerem, który zajmuje się uczesaniem Pań na dzisiejszy wieczór. Jak zdradził nosząc tiarę panie 'nie mogą poruszać się naturalnie". Nie można używać również lakieru do włosów dla utrwalenia fryzury, bo kamienie w tiarach mogą od niego żółknąć. Tiary mają specjalnie punkty do mocowania, są to specjalne spinki, bądź niektóre z tiar mają grzebyki przymocowane do osi diademu. Stworzenie misternej fryzury nie może trwać długo. Choć stworzenie arcydzieła na głowie królowej czy księżniczek to niemal sprawa honoru dla fryzjera i każdy kosmyk musi być idealnie upięty, układanie włosów musi trwać od 45 minut do jednej godziny. Jak zdradził fryzjer "wykorzystuję czas, który dostaję" godzina i piętnaście minut to już zdecydowanie za długo.
Suknie członkiń rodziny królewskiej do samej ceremonii utrzymane są w największej tajemnicy. Ten jeden raz w roku panie zakładają zawsze nowe suknie. W tym roku nie było inaczej!
Królowa wybrała sukienkę wyszywaną srebrnymi cekinami w różnych rozmiarach. Do tego jednej z jej ulubionych kompletów z szafirami - Leuchtenberg.
Księżniczka Victoria po kilku latach przerwy zdecydowała się założyć jedną ze swoich tiar, Cut Steel Tiara oraz biżuterię Cameo. Oszałamiająca suknia na jedno ramię została uszyta przez H&M z ekologicznych materiałów - lyocellu ( materiału produkowanego z celulozy drzewnej) i jedwabiu organicznego.
Księżna Sofia po raz pierwszy założyła inną tiarę! Steel Tiara, którą wybrała dziś wieczór należy do księżniczki Victorii i to ona jak dotąd jako jedyna ją nosiła. Zielona suknia w stylu kimono pochodzi z atelier House of Dagmar.
Księżniczka Madeleine wygląda jak prawdziwa księżniczka w Connaught Tiara i sukni Fadi el Khoury. Tiarę tą nosi po raz drugi, w 2010 roku wybrała ją na ślub swojej siostry. Suknia jest specjalnym projektem, spódnica składa się z kilku warstw tiulu pokrytych drobnymi kwiatkami w chłodnych odcieniach różu i haftowanych drobnymi perełkami. Jak donoszą media, miała nie spodobać się księżniczce i dzisiaj do 01:00 nad ranem krawcy mieli pracować nad jej przeróbką. W południe miała odbyć się ostateczna przymiarka sukni na Zamku Królewskim. Jak widać teraz Madeleine czuje się wspaniale w swojej kreacji.
Księżniczka Madeleine wygląda jak prawdziwa księżniczka w Connaught Tiara i sukni Fadi el Khoury. Tiarę tą nosi po raz drugi, w 2010 roku wybrała ją na ślub swojej siostry. Suknia jest specjalnym projektem, spódnica składa się z kilku warstw tiulu pokrytych drobnymi kwiatkami w chłodnych odcieniach różu i haftowanych drobnymi perełkami. Jak donoszą media, miała nie spodobać się księżniczce i dzisiaj do 01:00 nad ranem krawcy mieli pracować nad jej przeróbką. W południe miała odbyć się ostateczna przymiarka sukni na Zamku Królewskim. Jak widać teraz Madeleine czuje się wspaniale w swojej kreacji.
Wczoraj wieczorem dwór królewski zdradził tajemnice tiary księżnej Sofii! Piękną tiarę idealnie pasującą do księżnej możemy podziwiać od półtora roku, jak potwierdził dwór jest ona prezentem ślubnym dla księżnej. Jednak dopiero teraz zdradzono skąd tak naprawdę pochodzi.
Dwór królewski nigdy nie zabrał głosu w sprawie doniesień o tym, że para królewska zdecydowała się zamówić nową tiarę specjalnie dla swojej przyszłej synowej. Szybko uznano, że jest ona zupełnie nowa, szczególnie, że nikt z rodziny królewskiej wcześniej jej nie nosił. Okazuje się jednak, że tiara oryginalnie była naszyjnikiem i czekała w skarbcu na odpowiedni moment.
Królowa Silvia otrzymała piękny naszyjnik z diamentami i szmaragdami w prezencie od niedawno zmarłego króla Tajlandii. Przez lata leżał on w skarbcu, a kiedy stało się jasne, że Sofia Hellqvist wejdzie do rodziny królewskiej i przyjmie oficjalny tytuł, król i królowa w tajemnicy zlecili przerobienie naszyjnika na tiarę. Nowy diadem przekazali przyszłej księżnej w prezencie ślubnym, o czym dwór oficjalnie poinformował w dniu ślubu, szybko nadano mu wymowną nazwę "Princess Sofia's Emerald and Diamond Tiara". Nie wiadomo w którym roku królowa otrzymała prezent od króla Tajlandii, para królewska odwiedziła ten kraj ostatni raz 10 lat temu, kiedy król Bhumibol Adulyadejs świętował 60 lat swojego panowania. Z kolei trzy lata wcześniej, w 2003 roku, król i królowa złożyli oficjalną wizytę państwową w Tajlandii.
Princess Madeleine Facebook |
Dzisiaj księżniczka Madeleine dodała na swojej stronie na Facebook'u nowe zdjęcie z córeczką. Jak zdradziła, wczoraj wraz z mężem zabrała Leonore do Swedish Residency w Londynie, aby pokazać córeczce koncert z okazji zbliżającego się dnia świętej Łucji.
To nie pierwszy raz, kiedy Madeleine pokazuje córeczce szwedzkie tradycje. Rok temu zabrała Leonore na szwedzki jarmark świąteczny w Londynie.
Na dniach rodzina książęca przybędzie do Szwecji, aby w sobotę i niedzielę uczestniczyć w uroczystościach związanych z wręczeniem nagród Nobla.
Na dniach rodzina książęca przybędzie do Szwecji, aby w sobotę i niedzielę uczestniczyć w uroczystościach związanych z wręczeniem nagród Nobla.
"Nie jest łatwo wrócić do kraju, którego byłam królową, już bez żadnych tytułów i godności królewskich, a tylko jako zwykła matka chrzestną chłopca, któremu zostanie nadane imię Filip. (...)
To jest jak sen. Otwierają się drzwi samolotu i sen trwa. Aplauz jest coraz donośniejszy. Okrzyki: "Wiwat Królowa!" są dla mych uszu jak pocałunki i objęcia powitalne.
Z wysokości obserwuję ten spektakl niemal sparaliżowana czymś bardzo głębokim i niewytłumaczalnym.
Oczy mi się szklą, wzrok mętnieje. Zdaje sobie sprawę, że płaczę. Ponownie moja angielska krew zmienia się w tę, która pewnego odległego dnia przeobraziła sens mojego istnienia - nigdy tak bardzo nie czułam się Hiszpanką jak w tych chwilach.
Schodzę po schodach bez zachwiania, bez strachu, że czas okaże się bezlitosny wobec moich nóg. Na dole czeka na mnie mój syn Jan. Za nim widzę niemal całą moją rodzinę w tym mojego wnuka Jana Karola, generała José Lacallego Karragę - w imieniu głowy państwa - oraz czterech Ministrów w towarzystwie swych żon. (...)
Wokół nich wszystkich około setki dziennikarzy i fotografów prasowych szykuje się do uwiecznienia tych jakże niespodziewanych, ale i ujmujących historycznych wydarzeń.
Rozemocjonowana, nadal schodzę po schodach i jednocześnie podziwiam, jakbym śniła, ten niezamierzony tłum ludzi, którzy mnie witają, machając chusteczkami i chorągiewkami oraz wiwatując tak, jak tego w ogóle nie oczekiwałam.
Mój syn Jan zbliża się krok po kroku. Obejmuje mnie. Natychmiast biorę go za rękę i powoli, w najlepszym stylu wyuczonym w młodości, dyfam przed nim, by wszyscy, którzy na nas patrzą, wiedzieli, że prawdziwym królem Hiszpanii jest on.
Aplauz się wzmaga jak przypływ nieodwracalnej fali aprobaty, przypieczętowując tym samym akt uszanowania."
Mercedes Salisaches, popularna hiszpańska dziennikarka i zdobywczyni nagrody Alfonsa X Mądrego za książkę Wygnana Królowa", wciela się w rolę królowej Wiktorii Eugenii Battenberg i z jej perspektywy opisuje życie hiszpańskiej królowej.
Wiktoria Eugenia to prababka obecnego króla Hiszpanii, Filipa. Jego chrzest był dla królowej możliwością powrotu do kraju po trzydziestu siedmiu latach wygnania. Właśnie w środę 7 lutego 1968 roku rozpoczyna się akcja książki. Wiktoria Eugenia w towarzystwie księżnej Grace z Monako kończy przygotowywać się do wyjazdu i wspomina początki znajomości z księżna. Na następnych stronach śledzimy powitanie byłej królowej i jej pobyt w ojczyźnie, przeplatane wspomnieniami z przeszłości, dzieciństwa, małżeństwa. Na kartach poznajemy również od podszewki sytuację polityczną Hiszpanii i położenie w jakim znalazła sie rodzina królewska. Akacja kończy się śmiercią królowej 14 kwietnia 1969 roku.
Dzięki układowi rozdziałów z zaznaczonymi datami i miejscem akcji mamy wrażenie, że czytamy pamiętnik napisany przez samą królową. Książka oparta jest na podstawie książek, czasopism i wspomnień, a Autorka stara się jak najdokładniej i najrzetelniej ukazać obraz byłej królowej. Książkę pochłania się całymi stronami, dzięki prostemu językowi. Dla nas królewskich fanów z całą pewnością to niezwykle ciekawa pozycja, nie często mamy okazję w Polsce znaleźć książki tego typu.
Ewa-Marie Rundquist /Princess Madeleine Facebook |
Madeleine i Christopher są jedną z par książęcych, które rzadko opowiadają o swoim życiu prywatnym. W rozmowach z prasą przyznali jedynie, że poznali się przez wspólnych znajomych w 2010 roku, dla Madeleine relacja z Chrisem zaczęła się od wielkiej przyjaźni, dla Christophera była to miłość od pierwszego wrażenia. Jednak kto dokładnie ich ze sobą poznał i jak wyglądały początki ich znajomości?
Kiedy księżniczka Madeleine oficjalnie zerwała zaręczyny 24 kwietniu 2010 roku przeniosła się do Stanów Zjednoczonych. Z całą pewnością nie był to dla niej łatwy czas, od dawna w prasie krążyły plotki o przelotnym romansie Bergstroma z Norweżką i nikt tak naprawdę nie wiedział jak mają się sprawy między narzeczonymi. Jeszcze na dziesięć dni przed zerwaniem Jonas był widziany z Danielem na kolacji w Teatergrillen w Sztokholmie, w tym samym czasie Madeleine spędzała czas z przyjaciółkami. Z kolei dzień przed tym królowa przyznała w wywiadzie, że ślub Madeleine i Jonasa nie odbędzie się w 2010 roku. W niedzielę 18 kwietnia para była widziana jeżdżąc ulicami Sztokholmu samochodem Jonasa. W tym samym czasie rodzina miała odchodzić od zmysłów nie wiedząc tak naprawdę co dzieje się pomiędzy narzeczonymi. Co ciekawe jeszcze na trzy dni przed zerwaniem (21 kwietnia) Madeleine i Jonas byli widziani opuszczając poradnię dla par, gdzie spędzili kilka godzin u terapeuty. Najwidoczniej w tamtym czasie wyjaśnili sobie wszystkie sprawy, bo 24 kwietnia dwór wydał oświadczenie o zerwaniu, a Madeleine była już w drodze do Stanów.
Początkowo miała tam spędzić zaledwie trzy tygodnie, jednak szybko zmieniła swoje plany. W USA rozpoczęła nieco inny tryb życia poznała nowych znajomych i nawiązała znacznie bliższe znajomości z innymi znajomymi ze Szwecji, którzy tak jak ona przenieśli się do Stanów. Wśród nowej paczki znajomych Maddie znalazł się również bankiet, Christopher O'Neill. Nie wiadomo kto ich sobie przedstawił jednak na prowadzenie wysuwają się dwie możliwości, a raczej dwie przyjaciółki Madeleine: Lovisa de Geer i Sofi Fahrman.
Sofi Fahrman jest dziennikarką Aftonbladet i specjalistką od mody w tym magazynie. Madeleine i Sofi bardzo zaprzyjaźniły się w 2010 roku, kiedy Maddie przeniosła się do Nowego Jorku w 2010 roku, gdzie Sofi już mieszkała. Co prawda znały się już wcześniej, jednak nie były ze sobą tak blisko jak późnej w Stanach. Prasa spekulowała nawet, że Madeleine mieszkała z Sofi po przeprowadzce do USA, jednak doniesienia okazały się fałszywe. Faktem jest jednak, że dziennikarka obracała się w tamtym czasie w kręgu wysoko postawionych nowojorczyków i od kilku lat przyjaźniła się z Christopherem O'Neill.
Z kolei Lovisa de Geer miała zachęcać Madeleine do nawiązania bliższej relacji z O'Neill. Lovisa jest przyjaciółką Madeleine od wielu lat, a jej rodzice są bliskimi przyjaciółmi pary królewskiej. Obecnie jest profesjonalną blogerką i od ponad sześciu lat dzieli swój czas między Sztokholm a Nowy Jork. Dzięki temu Madeleine po przeniesieniu do Stanów w kwietniu mogła liczyć na wsparcie starych przyjaciół. Powszechnie wiadomo, że Lovisa bardzo polubiła Christophera i zachęcała Maddie, aby umówiła się z nim na randkę. Jej starania na tym nie poprzestały. Jak donosiły media, ówczesny partner Lovisy, Jamie Dingman zabrał ją i Madeleine na wakacje do Miami i na kilka dni na Bahamy, gdzie zupełnie przypadkiem odpoczywał również Christopher O'Neill. Trzy miesiące po tych wakacjach w prasie pojawiły się pierwsze wspólne zdjęcia przyszłych małżonków, którzy zostali parą najprawdopodobniej na początku 2011 roku i zamieszkali razem w listopadzie tego samego roku.
Cofnijmy się jednak nieco do tyłu. Madeleine i Chris musieli poznać się w kwietniu bądź maju 2010 roku. Kiedy 11 maja wróciła do Szwecji w związku ze zbliżającym się ślubem siostry miała już nowe plany. Pod koniec maja była w Miami z przyjaciółmi (wtedy już musiała znać Christophera), podczas pobytu odpoczywała również na Bahamach, wakacje zakończyła 13 czerwca, tego samego dnia uśmiechnięta i wyraźnie szczęśliwa, była widziana w Nowym Jorku w drodze do Szwecji. Dzień wcześniej dwór potwierdził, że po ślubie siostry księżniczka będzie kontynuować swoją pracę dla World Childhood Foundation w Nowym Jorku. 30 czerwca wzięła udział w przyjęciu fundacji w Londynie, późnej wróciła do Szwecji na rodzinne wakacje.
Dokładnie trzy miesiące po wakacjach na Bahamach, 20 sierpnia 2010 roku, Christopher został sfotografowany z Madeleine i przyjaciółmi w nocnym klubie w... Sztokholmie. Nikt z prasy wówczas nie przypuszczał, że nowy przyjaciel będzie dla Madeleine kimś więcej. Prawdopodobnie w tamtym okresie byli jeszcze tylko przyjaciółmi, a Chris nie przyleciał do Szwecji tylko na spotkanie z Maddie, szczególnie, że już kilka dni późnej księżniczka z resztą rodziny była w Grecji na ślubie kuzyna. Niedługo po tym Madeleine wróciła z powrotem do Szwecji a na początku września odwiedziła Cape Town w RPA, aby prosto stamtąd udać się do Stanów Zjednoczonych.
Przez kolejne miesiące Christopher nie został zauważony z Madeleine. Od września do końca listopada Madeleine pracowała w Nowym Jorku, a po tym wróciła do Szwecji na zaledwie kilka dni, aby spotkać się z przyjaciółmi wieczorem 20 listopada, wziąć udział w oficjalnym przyjęciu dla rządu oraz z najbliższymi świętować wprowadzenie się Victorii i Daniela do Pałacu Haga. Jak wiadomo, to Maddie i Lussan Gottlieb projektowały wystrój wnętrz pałacu. 26 listopada wróciła już do Nowego Jorku. Na Święta do Szwecji wróciła dopiero pod koniec grudnia zaledwie na chwilę przed posiedzeniem Szwedzkiej Królewskiej Akademii Nauk, w którym wzięła udział. Na początku stycznia była już z powrotem w Stanach. 9 stycznia hiszpański turysta rozpoznał Madeleine w restauracji w Central Parku i nagrał filmik przedstawiający księżniczkę z nieznanym mężczyzną.
Wówczas prasa zaczęła doszukiwać się nowego partnera księżniczki. Dopiero 24 stycznia paparazzi uchwycili Madeleine z domniemanym nowym chłopakiem, który nazywa się Chris O'Neill. Księżniczka została zauważona wchodząc do jego mieszkania i opuszczając je następnego dnia rano.
Dwór zdecydowanie milczał w tej sprawie. Księżniczka tymczasem udała się na Florydę, aby wziąć udział w Red Cross Gala. Na początku lutego zostali sfotografowani razem ponownie. Tym razem zjedli razem kolację, po której Christopher odwiózł Madeleine do jej apartamentu.
Tydzień później zostali zauważeni w Soho na zakupach trzymając się po raz pierwszy publicznie za ręce. 28 lutego paparazzi złapali ich na wspólnym śniadaniu. W połowie marca Madeleine przyleciała do Szwecji. Według doniesień prasy to król Carl Gustaf poprosił córkę o przyjazd, aby porozmawiać o jej planach na przyszłość i krytyce w związku z brakiem wypełniania przez nią obowiązków w kraju. Po trwającym kilkanaście dni pobycie w Szwecji księżniczka wraz z mamą, królową Silvią wróciła do USA. Razem udały się na Florydę aby tam wziąć udział w przyjęciu charytatywnym World Childhood Foundation. Najprawdopodobniej po tym królowa udała się z córką do Nowego Jorku, aby poznać jej nowego partnera. W czerwcu Madeleine była z powrotem w Szwecji aby wziąć udział w obchodach Święta Narodowego.
Swoje urodziny Madeleine również spędziła w Sztokholmie, zaraz potem wróciła jednak do Nowego Jorku, gdzie paparazzi zrobili jej zdjęcia z Chrisem na lunchu i zakupach. Pod konie czerwca znowu była w Szwecji, aby późnej z resztą rodziny udać się do Monako na ślub księcia Alberta i Charlene Wittstock.
Cały lipiec i sierpień księżniczka spędziła z rodziną w Europie. Nie długo po ślubie w Monako para królewska, Victoria i Daniel, Madeleine, Carl Philip i Sofia byli w Paryżu na kolejnym ślubie. Około 10 lipca do Szwecji przybył Christopher. Para została zauważona razem na kolacji w Sztokholmie. Najprawdopodobniej w tym okresie Chris poznał króla Carla Gustafa i rodzeństwo Madeleine oraz spędził czas z rodziną królewską na Olandii.
W sierpniu Madeleine i Chris spędzili wspólnie czas w Austrii, gdzie 12 sierpnia udali się na Salzburger Festspiele. Po tym para wróciła do Szwecji, aby pod koniec sierpnia wziąć udział w ślubie przyjaciółki Madeleine. Księżniczka była jedną z druhen panny młodej a wśród gości znalazł się także jej były narzeczony Jonas Bergstrom.
Kilka dni późnej Madeleine była już w Szpitalu Uniwersyteckim w Umea, aby złożyć w nim wizytę jako patronka Min Stora Dag. Niedługo późnej już w Sztokholmie wzięła udział w kolacji zorganizowanej przez fundację. Christopher w tym czasie zdążył już wrócić do USA.
Księżniczka została w Szwecji na otwarciu Parlamentu, a niedługo późnej udała się do Brazylii wraz z World Childhood Foundation. Na początku października była już z powrotem w Nowym Jorku, gdzie została sfotografowana z Chrisem.
W połowie października Maddie wzięła udział w Angel Ball w Nowym Jorku. A na początku listopada dołączyła do księcia Daniela podczas jego oficjalnej podróży do Stanów Zjednoczonych na kolacji Swedish American Chamber of Commerce Pre-Conference. W tym czasie Madeleine i Chris zdecydowali się zamieszkać razem w Nowym Jorku. Niedługo po przeprowadzce zostali zauważeni opuszczając wspólny apartament. Niespełna miesiąc późnej, 2 grudnia księżniczka pojawiła się na American Scandinavian Society's 2011 Yule ball. 7 grudnia wzięła udział w Christmas Luncheon of the Swedish American Chamber of Commerce. Madeleine nie wróciła do Szwecji na wręczenie nagród Nobla i posiedzenie Szwedzkiej Królewskiej Akademii Nauk. Jednak na początku stycznia para była z powrotem w Europie na wakacjach.
26 stycznia byli już z powrotem w Nowym Jorku, gdzie pojawili się razem na koncercie Swedish National Youth Orchestra w Carnegie Hall. Co ciekawe dopiero pod koniec lutego dwór królewski potwierdził, że w listopadzie 2012 roku Madeleine przeniosła się do apartamentu Christophera. Przy okazji poinformowano, że para szuka nowego, większego mieszkania.
W tym samym czasie na świat przyszła księżniczka Estelle. Madeleine już kilka dni po jej narodzinach była w Szwecji. Księżniczka poznała swoją siostrzenicę a kilka dni późnej została zauważona z bratem i przyszłą szwagierką na lunchu w Sztokholmie. Na początku marca wróciła z powrotem do USA. Jednak na tylko na kilka dni, 16 marca była już z powrotem w Sztokholmie, gdzie wraz z rodzicami i szwagrem uczestniczyła w oficjalnym bankiecie. 10 dni później wzięła udział w spotkaniu z księciem Walii i księżną Kornwalii. 26 marca Madeleine i Christopher zostali sfotografowani razem na lotnisku w Sztokholmie, okazuje się, że Chris przez cały miesiąc był z Madeleine w Szwecji.
Resztę marca i cały kwiecień para spędziła w Stanach, gdzie odwiedził ich również książę Carl Philip, a na początku maja królowa Silvia. Wieczorem 9 maja królowa była widziana na kolacji z córką i przyszłym zięciem. Najprawdopodobniej razem z królową Madeleine i Chris przylecieli do Szwecji na chrzest księżniczki Estelle. Dla Christophera był to debiut na królewskim dworze. Po chrzcinach Madeleine została w Szwecji aby wziąć udział w obchodach Święta Narodowego. 10 czerwca Maddie świętowała urodziny w Szwecji. Najpierw z grupą dziesięciu przyjaciół i Chrisem, a późnej z rodziną królewską na małym przyjęciu zorganizowanym przez króla i królową, Christopher również został na nie zaproszony. Kolejne przyjęcie odbyło się również w Pałacu Haga, zorganizowane oczywiście przez Victorię i Daniela, byli na nim między innymi Sofia i Carl Philip, nie wiadomo czy również Christopher. Madeleine do końca lata zdecydowała się zostać w Szwecji. Nie wiadomo czy również Chris spędził cały czerwiec w Europie. W lipcu był już jednak na Olandii, gdzie z rodziną królewską świętował urodziny przyszłej szwagierki. A dwa dni późnej z rodzeństwem i partnerami Madeleine obejrzał koncert w Borgholm.
Nie wiadomo na jak długo Maddie i Chris zostali w Europie. Księżniczka została sfotografowana w Nowym Jorku dopiero we wrześniu. Z kolei 18 września była z powrotem w kraju na otwarciu Parlamentu. Tym razem w Szwecji została tylko na kilka dni, a 24 września razem z Chrisem została zauważona na zakupach i u kosmetyczki.
Na początku października do USA z wizytą przylecieli król Carl Gustaf i królowa Silvia. Księżniczka towarzyszyła rodzicom na 5 spotkaniu Swedish-American Chamber Of Commerce Green Summit - From Farm To Fork. Wszystko wskazuje na to, że wtedy Christopher poprosił króla o rękę Madeleine.
25 października dwór królewski oficjalnie ogłosił zaręczyny pary. W wywiadzie przyznali, że Christopher oświadczył się Madeleine na początku października. Narzeczeni byli w tym czasie w Szwecji, gdzie świętowali z rodziną, pod koniec dnia byli widziani na lotnisku w Sztokholmie, stamtąd udali się do Londynu, aby dalej świętować.
Ewa-Marie Rundquist / kungahuset.se |
Dzisiaj księżna Sofia przybyła do Karolinska Institutet w Solnej, aby wziąć udział w Forum Nobla i Healthcare Ledarskapsdag. Spotkania odbywają się każdego roku i omawiają różne kwestie opieki zdrowotnej, tym razem głównym tematem była transformacja cyfrowa w opiece zdrowotnej.
Princess Sofia attend the awards ceremony of the Healthcare Leadership Academy's (Sjukvårdens Ledarskapsakademi) Leadership Day 2016 pic.twitter.com/hcoMaRsG1u
— Royal Ladies (@vaninaswchindt) December 6, 2016
Jak donoszą szwedzkie media kilka dni temu w jednej z restauracji w centrum Sztokholmu księżna Sofia i książę Carl Philip zjedli obiad z Luissan Gottlieb, najlepszą przyjaciółką księżniczki Madeleine. Trójka miała być w znakomitych nastrojach.
Remont Villi Solbacken cały czas idzie do przodu, remont elewacji budynku dobiegł już końca i rusztowania są zdejmowane. Nadal trwają prace wewnątrz domu, które powinny zakończyć się w marcu przyszłego roku.
Remont Villi Solbacken cały czas idzie do przodu, remont elewacji budynku dobiegł już końca i rusztowania są zdejmowane. Nadal trwają prace wewnątrz domu, które powinny zakończyć się w marcu przyszłego roku.
13 grudnia księżna Sofia będzie reprezentować rodzinę królewską na Svenska Hjältar-galan. Sofia pojawi się tam po raz drugi, pierwszy raz uczestniczyła w niej w grudniu 2012 roku reprezentując Project Playground. Dwór potwierdził również obecność książęcej pary na koncercie bożonarodzeniowym 21 grudnia.
Ponadto dzisiaj księżna Sofia świętuje 32 urodziny, po raz pierwszy jako matka. Rzeczniczka dworu podała, że urodziny będą miały charakter prywatny i księżna będzie świętować z rodziną i przyjaciółmi.
Kate Gabor / kungahuset.se |
Święta Bożego Narodzenia zbliżają się wielkimi krokami! Już w tą sobotę rodzina królewska zbierze się na ceremonii wręczenia nagród Nobla oraz w niedzielę na Zamku Królewskim na przyjęciu na cześć laureatów z tej okazji na blogu odbędzie się weekend noblowski, który rozpocznie się w piątek wieczorem.
W sobotę LIVE blog z ceremonii rozpocznie się o godzinie 16:00
W niedzielę na blogu nie będzie LIVE blog z powodu braku transmisji telewizyjnej i opóźnienia w pojawianiu się zdjęć, pojawią się one jednak od razu na blogu.
Ponad to pod koniec kolejnego tygodnia księżniczka Victoria i książę Daniel złożą oficjalną wizytę w Mediolanie i Rzymie. Zaledwie trzy dni po jej zakończeniu rodzina królewska zbierze się ponownie, aby wziąć udział w uroczystym posiedzeniu Szwedzkiej Królewskiej Akademii Nauk.
W międzyczasie dwór królewski udostępni świąteczny filmik z Pałacu Haga w którym książęca rodzina złoży życzenia bożonarodzeniowe. Taki filmik opublikowany zostanie już po raz czwarty! Jak dotąd księżniczka Estelle piekła świąteczne ciasteczka Pepparkakor z rodzicami, ubierała choinkę w salonie swojego domu oraz w Skansen piekła chleb. W tym roku na filmiku zadebiutuje jej młodszy brat, ciekawe co zobaczymy tym razem.
Z niecierpliwością czekamy również na odzew ze strony księcia Carla Philipa i księżnej Sofii, którzy mogą wprowadzić swoją świąteczną tradycję w tym roku. Już jutro księżna Sofia świętować będzie swoje 32 urodziny, możliwe, że z tej okazji upublicznione zostaną nowe zdjęcia jej albo całej rodziny. Również jutro księżna ostanie przed wręczeniem nagród Nobla wyjście.
27 grudnia o godzinie 20:00 szwedzki kanał TV4 wyemituje nowy program o rodzinie królewskiej opisujący ostatni rok życia i [racy rodziny królewskiej. Z kolei w styczniu SVT wyemituje tradycyjny program Aret med Kungafamiljen.
Zbliża się również czas wysyłania życzeń świątecznych. Ja już się przygotowałam i stworzyłam swoją listę, w tym roku życzenia wysyłam do Szwecji, Monako, Anglii, Belgii, Luksemburga i Hiszpanii. A Wy kupiliście już kartki świąteczne, a może sami piszecie listy lub robicie kartki? No i najważniejsze, gdzie w tym roku wysyłacie swoje?
Wraz z tym tygodniem rozpoczął się dla mnie nieco wolniejszy okres w związku z tym będzie mnie więcej na blogu, a co za tym idzie powrócą posty tematyczne: królewska biżuteria, królewskie rezydencje oraz od zaręczyn do ślubu. O czym chcielibyście najpierw poczytać?
Już teraz zapraszam Was na grudzień ze Swedish Princessses Blog! Nie zapomnijcie również zajrzeć do poprzedniego postu.
Wczoraj wieczorem Para Prezydencka rozpoczęła oficjalną wizytę w Szwecji. Z kolei dzisiaj w południe Pan Prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką, Panią Agatą Kornhauser-Duda zostali powitani na Zamku Królewskim w Sztokholmie przez parę królewską oraz księżniczkę Victorię i księcia Daniela.
Po oficjalnym powitaniu przy obecności prasy oraz za pozowaniu do pamiątkowych fotografii rozpoczęło się prywatne spotkanie, którego finałem miał być prywatny lunch z pary prezydenckiej z członkami rodziny królewskiej.
We wtorek oficjalną wizytę w Szwecji rozpocznie Pan Prezydent Andrzej Dudą z małżonką. Niestety wizyta nie będzie miała charakteru oficjalnej wizyty państwowej, dlatego też nie przewidziano oficjalnego powitania ani bankietu na cześć pary prezydenckiej. Jedynie w środę 30 listopada, Pan Prezydent wraz z małżonką spotka się na lunchu na Zamku Królewskim z parą królewską oraz księżniczką Victorią i księciem Danielem.
Kalendarz spotkań Victorii i Sofii na najbliższe tygodnie znajdziecie w górnym menu pod "Agenda Królewska". Jeszcze dzisiaj książę Carl Philip i księżna Sofia odbędą spotkanie w związku ze swoją fundacją.
W piątek wieczorem księżna Sofia wzięła udział w kolacji charytatywnej w Nio Room w Sztokholmie. Podczas przyjęcia zbierano środki pieniężne na rzecz Project Playground. Księżna Sofia, tak jak i rok temu wzięła udział w kolacji u uczestniczyła w aukcji.
Mikaela Bley Instagram |
Księżna miała na sobie nową sukienkę z długim rękawem od by Malina oraz bransoletkę Sophie by Sophie.
W ostatnim wywiadzie książę Daniel otwarcie przyznaje, "Tak, brakuje mi czegoś co miałem dotychczas". Nie ukrywa jednak, że uważa swoją rolę za ważną i zawsze chciał pracować przy sprawach związanych z ochroną zdrowia. Jeszcze kilka lat temu nikt nie wyobrażał go sobie jako członka rodziny królewskiej, dzisiaj zajmuje czołowe miejsca w plebiscytach na Mężczyznę Roku czy, co dla niego znacznie ważniejsze Ojca Roku. Każdy projekt w którego pracę się zaangażuje odnosi sukces. Jednak to rodzicielstwo daje mu najwięcej satysfakcji. Na pytanie z czego jest najbardziej dumny bez namysłu odpowiada, "Jestem najbardziej dumny z moich dzieci. I czuję się dobrym rodzicem". Czy jest coś jeszcze? "Nie, nie jestem szczególnie dumny z czegoś jeszcze. Ale mam nadzieję, że za 40 lat, kiedy spojrzę wstecz na to co zrobiłem, będę szczęśliwy i będę miał poczucie wypełnienia swojego zadania".
"Ogólnie rzecz biorąc, można powiedzieć, że jesteśmy bardzo normalni" mówi z prostotą książę Daniel. "Czuję się bardzo szczęśliwy, że mam żonę ciepłą, mądrą i bardzo dobrą, która jet również niesamowitą matką. To daje naszym dzieciom niesamowite bezpieczeństwo i dobre warunki. Dużo łatwiej jest dorastać z dwoma kochającymi rodzicami, które spędzają dużo czasu z dziećmi, poświęcają dużo energii i dają miłość". Książęca para nie zapomina jednak o królewskiej roli swoich dzieci, a przede wszystkim Estelle. Dlatego też małżonkowie zawarli pewien układ. Księżniczka Victoria wprowadza córeczkę w świat królewskich obowiązków, a książę Daniel pokazuje świat za murami królewskich rezydencji.
Książę Daniel stara się pokazać córeczce jak najwięcej z życia poza murami pałacu. Regularnie zabiera córeczkę do ich ulubionej pizzerii Ciao Ciao Grande, czy na mecze oraz odpowiada na pytania Estelle. Kiedy dziewczynka opowiadała w domu o przedszkolu i koleżankach i kolegach, którzy jeżdżą metrem i zapytała jak to jest, Daniel wziął sprawy w swoje ręce i niedługo późnej zabrał córeczkę w godzinach szczytu na wycieczkę metrem. Zarówno Victoria jak i Daniel często robią sami zakupy i angażują w to również Estelle. Prasa zachwycała się doniesieniami o zakupach z mamą podczas których Estelle liczyła po angielsku warzywa wkładane do koszyka. Ale punktem kulminacyjnym były inne zakupy, wiosną tego roku Estelle zapłaciła z własnej kieszeni na Farmie Kronan w Sztokholmie. Naoczny świadek powiedział Svensk Damtidning że wyglądała na niezmiernie dumną i szczęśliwą. Niemniej prasa zastanawiała się czy Estelle liczy monety tak jak kiedyś jej mama. Bowiem pewnego Victoria jako malutka dziewczynka wysypała z portfelu mamy monety i zaczęła je liczyć "Jeden tatuś, dwaj tatusiowie,...", ciekawe czy Estelle liczy dziadziusiów zastanawiali się fani i dziennikarze.
Daniel jako pierwszy w historii przeszedł na urlop tacierzyński w 2012 roku i zrobił to ponownie po narodzinach księcia Oscara. "Mój tata był na urlopie zarówno, kiedy urodziłem się ja, jak i moja siostra na początku lat 70-tych. Więc dla mnie to było naturalne, aby być w domu z dziećmi. Myślę, że istnieje wiele zawodów, w których ojcowie nie przechodzą na urlop tacierzyński. I myślę, że to wstyd, ponieważ można dostać najwięcej z bycia ze swoimi dziećmi i poznać je w ten sposób. I dostać się do głębszego zrozumienia kobiety, od której często wymaga się większej odpowiedzialności. Więc myślę, że to miałem absolutnie rację, że to zrobiłem." Jak wyglądał taki urlop. "Prawdopodobnie tak jak większość u innych rodziców. Było dużo latte <śmiech> Nie, żartuję. Piję bardzo mało kawy". Jak zdradził książę urlop spędził po równo z córeczką i synkiem, z Estelle dużo czasu spędzali na spacerach grając w... Pokemon Go. "Było chłodno w lecie. Nie było łatwo oderwać dziecięcy wzrok od ekranu, ale podnosiliśmy się z kanapy. Chodziliśmy na polowania z Pokemon Go. Naprawdę chciałem zrozumieć i przetestować to zjawisko. To jest bardzo ciekawe, jak i często krytykowane zjawisko, dzieci mogą się poruszać. Cieszę się z rozwoju technicznego, który występuje i myślę, że dzieci mają wiele do zyskania z gier takich jak ta. Ale ważne jest, aby mieć równowagę. Dzieci powinny poruszać się przynajmniej 60 minut dziennie. A jeśli rodzice wyjdą z dziećmi, będą poruszać."
Victoria chce żeby córeczka uczyła się tego wszystkiego, jednak pojawia się zasadnicza różnica. Następczyni Tronu robi to najczęściej zanim miejsce do którego się wybiera zostanie otwarte, albo po jego zamknięciu, jak na przykład wizyta w Skansen w ubiegłym roku. Z kolei Danielowi nie przeszkadza, kiedy ludzie są w okół i po prostu nie zwraca na to uwagi. Kiedy zabrał córeczkę do Pharmacy była piąta po południu, w piątek, i na miejscu było wielu ludzi, którzy dopiero co wyszli z pracy. Zachował się po prostu jak każdy normalny rodzic, który po pracy wychodzi z dziećmi. Czy w tej sferze pojawia się konflikt, czy nie. Daniel zabiera Estelle na mecze hokeja, zapisał do szkoły tańca, zabiera ją regularnie do Kulturhuset, gdzie bawią się i czytają książki dla dzieci, chodzą do pizzerii i na Junibacken. To sprawia, że mała księżniczka jest świadoma wielu rzeczy. Stoi jedną nogą w obu światach, co będzie jej siłą, kiedy zostanie królową.
Źródło zdjęć i gifów: tumblr
kungahuset instagram |
Dzisiaj z samego rana dwór królewski ujawnił informację o niezapowiedzianej wizycie książęcej pary w Cambridge w Wielkiej Brytanii.
Miała ona miejsce "wcześniej tej jesieni", a podczas wizyty małżonkowie spotkali się z profesorem Stephenem Hawkingiem. Rozmowy dotyczyły braku aktywności fizycznej, która stała się jednym z największych światowych problemów zdrowotnych. Jak podał dwór spotkanie zainspirowało Profesora do zaangażowania w ten temat. Na ogłoszenie informacji o wizycie wybrano nieprzypadkową datę. Wczoraj o 20.00 organizacja Gen-Pep, w której pracę bardzo zaangażowani są Victoria i Daniel, ogłosiła nawiązanie współpracy z profesorem.
Stephen William Hawking – brytyjski astrofizyk, kosmolog, fizyk teoretyk. Hawking cierpi na stwardnienie zanikowe boczne, którego postęp spowodował paraliż większości ciała.
Wikipedia
Niespełna miesiąc temu dwór ogłosił, że książę Daniel zasiądzie w jury ustanowionym przez organizację w związku z nagrodami jakie od stycznia przyszłego roku będzie wręczać Gen-Pep.
Co ciekawe dwór podał, że spotkanie miało miejsce na początku jesieni, jednak wszystko wskazuje, że odbyło się 30 sierpnia! Victoria i Daniel wraz z synkiem byli wtedy w Londynie i odwiedzili restaurację Jamiego Oliviera. Również stylizacje się zgadzają.
Dzisiaj rano szwedzkie media podały, że księżniczka Victoria i książę Daniel zabrali swoje dzieci na rajskie wakacje. Czwórka zatrzymała sie w luksusowym ośrodku Soneva Fushi, założonym 20 lat temu przez Evę Shivdasani, urodzoną jako Malmström (pochodzi ze Szwecji). Wcześniej w tym roku wakacje spędzili tam księżniczka Madeleine z mężem i dziećmi, w ośrodku zatrzymywał się również książę Albert z Monako wraz z rodziną czy Madonna.
Rodzina miała zostać zauważona w zeszłym tygodniu na lotnisku w Sztokholmie i nie dawno wrócić do kraju, ponieważ dzisiaj książę Daniel wraca do swoich obowiązków. Ponadto czwórka miała zatrzymać się w tej samej willi, co Madeleine i Chris w styczniu.
Wczoraj w sieci pojawiło się "nowe" zdjęcie księcia Alexandra. Zostało ono wykorzystane w kartce z podziękowaniami, którą otrzymał Premier Szwecji, Stefan Löfven. Fotografia pojawiła się w artykule w którym jest również mowa o mnie i Swedish Princesses Blog! Bardzo się cieszę, że w Szwecji zauważono, że również w Polsce rodzina królewska ma swoich wiernych fanów.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Social Icons