Nowe oficjalne zdjęcie Carla Philipa i Sofii oraz nowa strona internetowa książęcej pary!
2016/08/26
https://prinsparetsstiftelse.se/ |
Dzisiaj ruszyła oficjalna strona internetowa fundacji księcia i księżnej Värmland (KLIK). Wraz z nią udostępniono nową oficjalną fotografię książęcej pary wykonaną w trakcie letniej sesji zdjęciowej w ogrodach Pałacu Solliden.
Jesteśmy dumni mogąc otworzyć tego bloga, aby zwrócić uwagę na zastraszanie i wszystkie osoby dotknięte przez zastraszanie. Głównie skupimy się na tematach związanych z grożeniem i mobbingiem przez internet oraz życiem z dysleksją, teamtami, które są bliskie nam obojgu. Na blogu znajdziecie Blogerów i artykuły, które naszym zdaniem są istotne. Serdecznie zapraszamy do naszej Fundacji!
Możemy przeczytać na stronie słowa książęcej pary. Małżonkowie mają nadzieję, że strona, którą założyli pomoże w nawiązaniu nowych współpracy i zaowocuje nowymi projektami mającymi zlikwidować problem mobbingu i nękania przez internet oraz prześladowania dzieci z dysleksją. Możliwe, że już niedługo sama księżna bądź książę wcielą się w rolę blogerów!
Blog jest głównym narzędziem fundacji za pomocą, którego opowiemy o naszych działaniach i projektach. Tutaj będziemy też udostępniać nasze myśli i nauki. Na blogu będą regularnie pojawiać się bardzo ciekawe wiadomości podawane przez mądrych, pięknych i odważnych blogerów.
Pierwszy post na blogu już się pojawił pod tytułem, "Wszystkie dzieci zasługują na wiarę w ich własne wartości". Wraz z otwarciem fundacji stworzono oficjalne logo fundacji.
Alla barn förtjänar att tro på sitt eget värde
Dzisiaj przed południem szwedzki Svensk Damtidning udostępnił nowe zdjęcia książęcego rodzeństwa! Księżniczka Victoria i książę Daniel wybrali dwie przepiękne fotografie zrobione w dniu chrztu synka w maju, które będą odsyłane w ramach podziękowań za życzenia z okazji chrztu księcia Oscara.
Kate Gabor / kungahuset.se |
Przed paroma chwilami dwór królewski udostępnił nowe zdjęcia księcia Alexandra! Fotografie wykonała Kate Gabor, która od czterech lat regularnie fotografuje księżniczkę Victorię i jej rodzinę.
Zdjęcia są specjalną zapowiedzią chrztu księcia już w przyszłym miesiącu. Transmisję z chrztu tradycyjnie poprowadzi telewizja SVT, z kolei TT Nyhetsbyrån został wybrany na oficjalną agencję fotograficzną tego dnia.
Kate Gabor / kungahuset.se |
Na reszcie mogę również potwierdzić, że na blogu pojawi się LIVE Blog ze chrztu małego księcia, na który już teraz serdecznie zapraszam!
Para książęca poprosiła, aby w prezencie z okazji chrztu synka wesprzeć ich fundacje, zamiast wysyłać najróżniejsze prezenty. Również rzeczniczka dworu podała, że chrzest będzie miał charakter bardzo indywidualny, chociaż pojawi się tam kilka rutynowych aspektów książęca para zdecydowała się na kilka własnych zmian. Chrzest jest na końcowym etapie planowania i do końca przyszłego tygodnia wszystkie aspekty nabożeństwa powinny być znane.
Para książęca poprosiła, aby w prezencie z okazji chrztu synka wesprzeć ich fundacje, zamiast wysyłać najróżniejsze prezenty. Również rzeczniczka dworu podała, że chrzest będzie miał charakter bardzo indywidualny, chociaż pojawi się tam kilka rutynowych aspektów książęca para zdecydowała się na kilka własnych zmian. Chrzest jest na końcowym etapie planowania i do końca przyszłego tygodnia wszystkie aspekty nabożeństwa powinny być znane.
Pałac Drottningholm od 1981 roku dom rodziny królewskiej. Rezydencja położona jest na przedmieściach Sztokholmu, na brzegu wyspy Lovön, w gminie Ekerö. Swoją nazwę zawdzięcza naszej rodaczce, Katarzynie Jagiellonce (biografię monarchini znajdziecie tutaj - KLIK). W XVI wieku Król Jan III Waza zlecił budowę tego Pałacu, który miał stanowić prezent dla jego żony, Katarzyny. Na jej cześć nazwano go Drottningholm - Wyspa Królowej.
Google Images |
30 grudnia 1661 roku cała rezydencja spłonęła w pożarze. Wcześniej tego roku, królowa wdowa, Jadwiga Eleonora (Hedvig Eleonora) kupiła pałac. To właśnie jej Drottningholm zawdzięcza swój imponujący wygląd. Po pożarze królowa nie tylko zleciła odbudowę tej renesansowej rezydencji, ale również jej przebudowę. Prace trwały od 1662 roku, aż do 1750 roku. W tym czasie stworzono również ekskluzywny park francuski w barokowym stylu, którego część zachowała sie do dnia dzisiejszego. Drottningholm pozostawał rezydencją szwedzkich królowych, aż do 1744 roku. Wówczas został on podarowany jako prezent ślubny księżniczce pruskiej Lovisie Ulrice kiedy poślubiła szwedzkiego następcę tronu Adolfa Frederika. Za jej "panowania" Drottningholm stał się stolicą kulty i przechodził złoty wiek sztuki. Królowa Lovisa również wniosła swój wkład do Pałacu odnawiając m.in. przedsionek, który od tamtego czasu utrzymany jest we francuskim stylu inspirowanym rokoko. Królowa stworzyła również imponującą bibliotekę królewską, która stanowi wspaniałą pamiątkę tamtych czasów oraz słynny Teatr Pałacu Drottningholm, którego budynek nadal znajduje się na terenie rezydencji.
Wreszcie w 1772 roku pałac został wykupiony przez państwo, tym samym stając się domem króla Gustawa III. Do dnia dzisiejszego Pałac otacza wielki, romantyczny park angielski i ogród francuski, które powstały w tamtym czasie. Przez kolejne lata Pałac pozostawał domem wielu monarchów. Następnie Zamek Królewski w centrum Sztokholmu stał się domem panujących monarchów, a Pałac Drottningholm jedynie rezydencją zimową w której Święta Bożego Narodzenia spędzali członkowie rodziny królewskiej. W 1981 roku król Karol Gustaw i królowa Silvia wraz z dwójką swoich dzieci przeprowadzili się z Zamku Królewskiego do Drottningholm. Rok późnej w jednym z pokoi Pałacu przyszła na świat księżniczka Madeleine. Od ponad 30 lat rodzina królewska zajmuje lewe skrzydło Pałacu. Dużą część rezydencji i ogrody można zwiedzać przez niemal cały rok.W 1991 roku Pałac Drottningholm został wpisany na listę Światowego dziedzictwa UNESCO.
Wreszcie w 1772 roku pałac został wykupiony przez państwo, tym samym stając się domem króla Gustawa III. Do dnia dzisiejszego Pałac otacza wielki, romantyczny park angielski i ogród francuski, które powstały w tamtym czasie. Przez kolejne lata Pałac pozostawał domem wielu monarchów. Następnie Zamek Królewski w centrum Sztokholmu stał się domem panujących monarchów, a Pałac Drottningholm jedynie rezydencją zimową w której Święta Bożego Narodzenia spędzali członkowie rodziny królewskiej. W 1981 roku król Karol Gustaw i królowa Silvia wraz z dwójką swoich dzieci przeprowadzili się z Zamku Królewskiego do Drottningholm. Rok późnej w jednym z pokoi Pałacu przyszła na świat księżniczka Madeleine. Od ponad 30 lat rodzina królewska zajmuje lewe skrzydło Pałacu. Dużą część rezydencji i ogrody można zwiedzać przez niemal cały rok.W 1991 roku Pałac Drottningholm został wpisany na listę Światowego dziedzictwa UNESCO.
Embed from Getty Images
Myślę, że w tym momencie warto na kilka chwil przerwać lekturę i zajrzeć do imponujących wnętrz Pałacu: sypialni królowej Jadwigi Eleonory - KLIK, równie imponującej sali znanej jako Hall of State - KLIK, imponującej biblioteki królowej Lovisy, o której wcześniej wspominałam - KLIK. Dzięki tym grafikom możemy poczuć niesamowity klimat Pałacu.
Jeśli już to zrobiliście dołączmy do samego króla w wycieczce po Pałacu. Razem z monarchią zwiedzimy sale, które może zobaczyć każdy turysta zwiedzający Pałac. Sama rezydencja składa się ze 192 pokoi i kuchni. Para królewska zajmuje skrzydło lewe od południa. W domku sąsiadującym z Pałacem mieszkała księżniczka Victoria, a teraz tamtejszy apartament zajmuje książę Carl Philip z żoną i synkiem.
Sala Hall of State z ręcznie tkanymi gobelinami z XVI wieku. Tutaj król Karol Gustaw jeździł z synkiem, Carlem Philipem, zabawkowym samochodem w czasie długich jesiennych i zimowych wieczorów. Możliwe, że właśnie w tej sali król zaraził swojego jedynego syna pasją do samochodów. Monarcha zdradził, że rysy na podłodze tej sali nie są znamionami historii. Stały się one częścią "wystroju" dopiero w latach '80 kiedy mały Lippi (Carl Philip) wraz ze swoim tatą bawiło się tam jeżdżąc zabawkowymi samochodami i gokartami (jeśli pewnego dnia zwiedzając Pałac zobaczycie turystykę fotografującą podłogę to będę z całą pewnością ja! ;)). Król wspominał, że sam spędzając z mamą i siostrami zimy w Drottningholm jeździł po imponujących salach zarowno rowerami jak i gokartami. Późnej pozwalał na to również swoim dzieciom, może już niedługo będą to robić również jego wnuki? Warto wspomnieć, że raz do roku, 23 grudnia, granica pomiędzy prywatnym apartamentem a częścią ogólnodostępną Pałacu zostaje zatarta. Wszystko to dla królowej, która tego dnia świętuje swoje urodziny. Każdego roku król sam wybiera salę (co roku inną) w której wraz z dziećmi organizuje przyjęcie niespodziankę dla żony. Jednego roku była to Galeria Karola XI, innego razu... kuchnia, a jeszcze innego razu (królowa lubi sprawdzać gdzie odbędzie się przyjęcie) król postanowił naprawdę zaskoczyć żonę i zorganizował jej urodzinową kolację w jadalni dla służby! Wróćmy jednak do zwiedzania Pałacu.
Z lewej, tak zwany pokój królowej. Najważniejszym elementem sali jest biurko z 1770 roku projektu Georga Haupt. Z prawej Galeria Karola XI.
Z lewej szafa Nilsa Pettera Stenströms z 1781 roku. Z prawej król przegląda "Prace okresowe" z 1749 roku.
W drodze powrotnej zahaczamy ponownie o Bibliotekę królowej Lovisy, która przewijała sie w poście już nie raz. Zaglądając do niej należy zwrócić uwagę na historyczną szkatułę z mapą z 1784 roku. Pomieszczenie to uznawane jest za najpiękniejsze w całym Pałacu.
Myślę, że w tym momencie warto na kilka chwil przerwać lekturę i zajrzeć do imponujących wnętrz Pałacu: sypialni królowej Jadwigi Eleonory - KLIK, równie imponującej sali znanej jako Hall of State - KLIK, imponującej biblioteki królowej Lovisy, o której wcześniej wspominałam - KLIK. Dzięki tym grafikom możemy poczuć niesamowity klimat Pałacu.
http://godsochgardar.se |
Jeśli już to zrobiliście dołączmy do samego króla w wycieczce po Pałacu. Razem z monarchią zwiedzimy sale, które może zobaczyć każdy turysta zwiedzający Pałac. Sama rezydencja składa się ze 192 pokoi i kuchni. Para królewska zajmuje skrzydło lewe od południa. W domku sąsiadującym z Pałacem mieszkała księżniczka Victoria, a teraz tamtejszy apartament zajmuje książę Carl Philip z żoną i synkiem.
http://godsochgardar.se |
Sala Hall of State z ręcznie tkanymi gobelinami z XVI wieku. Tutaj król Karol Gustaw jeździł z synkiem, Carlem Philipem, zabawkowym samochodem w czasie długich jesiennych i zimowych wieczorów. Możliwe, że właśnie w tej sali król zaraził swojego jedynego syna pasją do samochodów. Monarcha zdradził, że rysy na podłodze tej sali nie są znamionami historii. Stały się one częścią "wystroju" dopiero w latach '80 kiedy mały Lippi (Carl Philip) wraz ze swoim tatą bawiło się tam jeżdżąc zabawkowymi samochodami i gokartami (jeśli pewnego dnia zwiedzając Pałac zobaczycie turystykę fotografującą podłogę to będę z całą pewnością ja! ;)). Król wspominał, że sam spędzając z mamą i siostrami zimy w Drottningholm jeździł po imponujących salach zarowno rowerami jak i gokartami. Późnej pozwalał na to również swoim dzieciom, może już niedługo będą to robić również jego wnuki? Warto wspomnieć, że raz do roku, 23 grudnia, granica pomiędzy prywatnym apartamentem a częścią ogólnodostępną Pałacu zostaje zatarta. Wszystko to dla królowej, która tego dnia świętuje swoje urodziny. Każdego roku król sam wybiera salę (co roku inną) w której wraz z dziećmi organizuje przyjęcie niespodziankę dla żony. Jednego roku była to Galeria Karola XI, innego razu... kuchnia, a jeszcze innego razu (królowa lubi sprawdzać gdzie odbędzie się przyjęcie) król postanowił naprawdę zaskoczyć żonę i zorganizował jej urodzinową kolację w jadalni dla służby! Wróćmy jednak do zwiedzania Pałacu.
http://godsochgardar.se |
Z lewej, tak zwany pokój królowej. Najważniejszym elementem sali jest biurko z 1770 roku projektu Georga Haupt. Z prawej Galeria Karola XI.
http://godsochgardar.se |
Z lewej szafa Nilsa Pettera Stenströms z 1781 roku. Z prawej król przegląda "Prace okresowe" z 1749 roku.
http://godsochgardar.se |
Historyczny piec kaflowy z carskiej Rosji. Król Gustaw III otrzymał go w prezencie od Carycy Katarzyny.
http://godsochgardar.se |
W drodze powrotnej zahaczamy ponownie o Bibliotekę królowej Lovisy, która przewijała sie w poście już nie raz. Zaglądając do niej należy zwrócić uwagę na historyczną szkatułę z mapą z 1784 roku. Pomieszczenie to uznawane jest za najpiękniejsze w całym Pałacu.
Piękny barokowy ogród na tyłach Pałacu zaprojektował Nikodem Tessin. Można tam zobaczyć imponujące rzeźby z brązu wykonane przez Adriana de Vries, jednego z najwybitniejszych rzeźbiarzy renesansu z Europy Północnej. Kolekcja przybyła do Szwecji jako łupy z Pragi i Pałacu Frederiksborg w Danii.
Ogród od setek lat zachwyca zwiedzających licznymi fontannami, klombami, rzeźbami i posągami oraz żywopłotami układającymi się w labirynt. Bliżej ogrodom można przyjrzeć się odbywających wirtualny spacer. Grafikę z 2005 roku, można zobaczyć tutaj - KLIK, za darmo można również pobrać aplikację na androida, która oferuje spacer po ogrodach Drottningholm - KLIK
Ogród od setek lat zachwyca zwiedzających licznymi fontannami, klombami, rzeźbami i posągami oraz żywopłotami układającymi się w labirynt. Bliżej ogrodom można przyjrzeć się odbywających wirtualny spacer. Grafikę z 2005 roku, można zobaczyć tutaj - KLIK, za darmo można również pobrać aplikację na androida, która oferuje spacer po ogrodach Drottningholm - KLIK
W sąsiedztwie Drottningholm znajduje się Kaplica Królewska w której odbywają się niedzielne nabożeństwa, tam rodzina królewska udaje się na bożonarodzeniowe msze i wysłuchuje koncerty świąteczne. Tam również odbyły się chrzty księżniczki Leonore, księcia Nicolasa, a już za kilka tygodni będzie miał tam miejsce chrzest księcia Alexandra.
Embed from Getty Images
Obok pałacu znajduje się również dobrze zachowany budynek teatru dworskiego (Slottsteater), gdzie obecnie mieści się muzeum. Teatr wybudowano w XVIII wieku dla matki Gustawa III, zakochanego w teatrze i kulturze francuskiej. Sam mówił, że wolałby być aktorem niż królem. Ale jednocześnie pragnął uwolnić teatr szwedzki od wpływów francuskich i w tym celu na miejsce aktorów francuskich zaangażował rodzimych, szwedzkich. Miłość do teatru towarzyszyła mu do samej śmierci. Król został dżgnięty nożem w plecy w Operze w Sztokholmie, zmarł dwa tygodnie późnej. Jego śmierć stała się pretekstem do stworzenia słynnej po dziś dzień sztuki Bal Maskowy Giuseppe Verdi'ego. Król Gustaw III jest jej głównym bohaterem i z pewnością cieszyłby się z "roli głównej" w sztuce.
Każdego lata w teatrze dworskim grane są sztuki z XVII i XVIII wieku, zawsze odtwarzane z pietyzmem i szczegółami, by wyglądały tak jak przed wiekami. Przez cały rok działa za to muzeum, gdzie możemy zobaczyć jak kiedyś wyglądał teatr dworski. Po raz kolejny odsyłam Was do grafik że strony Virtual Sweden, które zdecydowanie najlepiej oddają wnętrza Pałacu, ogrodów i budynków na terenie rezydencji - KLIK.
Każdego lata w teatrze dworskim grane są sztuki z XVII i XVIII wieku, zawsze odtwarzane z pietyzmem i szczegółami, by wyglądały tak jak przed wiekami. Przez cały rok działa za to muzeum, gdzie możemy zobaczyć jak kiedyś wyglądał teatr dworski. Po raz kolejny odsyłam Was do grafik że strony Virtual Sweden, które zdecydowanie najlepiej oddają wnętrza Pałacu, ogrodów i budynków na terenie rezydencji - KLIK.
W dali znajdziemy także także angielski park z malutkimi mostkami, jeziorkami czy kanałkami. Są w nim także kopie antycznych marmurowych posągów, które Król Gustaw III zakupił podczas swojej podróży do Italii. Na końcu parku, po lewej stronie, na małym wzniesieniu stoi Chiński Pałac, znany również jako Pawilon Chiński (po szwedzku Kina slott), zaprojektowany wedle chińskich wzorów. Obok tego pałacyku stoją po obu stronach dwa inne pawiloniki, jadalnia i pałacowy warsztat. Początkowo planowałam stworzyć oddzielny post o Pałacu Chińskim. Jednak jego historia jest ściśle połączona z Pałacem Drottningholm.
Pierwszy Pawilon Chiński został wykonany z drewna, a jego budowa owiana była ścisłą tajemnicą, jako, że budynek miał być prezentem urodzinowym od króla Adolfa Frederika dla jego żony, Lovisy Ulriki w 1753 roku. Monarcha dobrze wiedział, że prezent przypadnie jego małżonce do gustu. Po Kampanii Wschodnioindyjskiej (i jej odpowiednikach w innych krajach Europy) królowa jak i Europejczycy, rozpoczęła podróże do Chin, dzięki czemu zainteresowała sie kulturą i sztuką Japonii i Chin. Budowę nowego głównego budynku, tym razem już z cegły, rozpoczęto w 1763 roku. Pawilon miał stanowić zamiennik Träslottet, który zaatakowała wilgoć i cały budynek zaczął gnić. Nowy pałac mial egzotyczne dekoracje i zielony dach. Wszystko to zaprojektował Carl Frederik Adelcrantz. Połączenie Pałacu z otaczającymi go budynkami w stylu renesansu oraz połączenie stylu chińskiego i rokoko w samym pawilonie (zarówno na zewnątrz jak i w środku) bylo nie lada wyzwaniem dla architekta. Prace we wnętrzu powierzono Jeanowi Ericowi Rehn. Wreszcie w 1769 roku stało się jasne, że nowy chiński pawilon jest już gotowy i rodzina królewska może z niego korzystać. Niedługo późnej król Adolf Frederik i królowa Lovisa zamieszkali w nim. Nowy dom był mniejszy od Pałacu Drottningholm, bardziej przytulny i co najważniejsze dawał większą prywatność. Nie tylko pod względem obecności służby, która w Pawilonie nie była już cały czas przy monarchach, ale również dlatego, że budynek zbudowano z prywatnych funduszy pary królewskiej. W tamtym czasie Pawilon Chiński był jednym z najbardziej ekskluzywnych miejsc epoki, nie tylko w Szwecji, ale i całej Europie. Zaproszenie od pary królewskiej do ich domu było prawdziwym dowodem łaski dla szczęściarza, który mógł choć przez kilka chwil nacieszyć wzrok wnętrzami tego niezwykłego budynku.
Otwarte:
Od maja do sierpnia codziennie 10.00 – 16.30.
Wrzesień, październik i kwiecień od piątku do niedzieli 11.00 – 15.30.
Od listopada do marca, soboty – niedziele 11.00 – 15.30.
Ceny biletów:
Dorośli: 120 kr,
Dzieci do lat 18: za darmo,
Studenci: 50 kr (liczą się międzynarodowe legitymacje studenckie z całego świata).
Princess Madeleine Facebook |
Z samego rana księżniczka Madeleine podzieliła się z nami nowym zdjęciem swojego synka, księcia Nicolasa! Okazuje się, że mały książę już jest kibicem, fanem futbolu i ma strój szwedzkiej reprezentacji. Nie uważacie, że jest uroczy?
Okazuje się, że mały Nicolas chciał życzyć reprezentacji kobiet w piłce nożnej powodzenia w dzisiejszym meczu.
Princess Madeleine Facebook |
Przed kilkoma minutami księżniczka Madeleine opublikowała na Facebooku nowe zdjęcie swojej córeczki, księżniczki Leonore. Okazuje się, że rodzina nadal jest na Olandii i cieszy się ostatnimi dniami/tygodniami wakacji nad wodą. Prawdopodobnie Madeleine z rodziną są ostatnimi członkami rodziny nadal spędzającymi czas na Olandii. Co prawda para królewska, po krótkim pobycie w Niemczech i Austrii, wróciła do Solliden, jednak tylko na kilka dni. Już niedługo król i królowa udadzą się do Rio de Janerio, aby wspierać szwedzkich sportowców w zmaganiach na Igrzyskach Olimpijskich.
W czerwcu Madeleine opowiadała o planach rodziny na wakacje. Księżniczka chciała pokazać swojemu mężowi jak najwięcej pięknych zakątków Szwecji. Nie wiadomo na ile małżonkom udało się spełnić te plany. Christopher nie mógł całkowicie zrezygnować ze swoich obowiązków. Jak mówił w ostatnim wywiadzie, teść przekazał mu biuro, aby z Solliden mógł nadzorować pracę. Jednak podróże do Anglii nadal były konieczne i Chris kursował pomiędzy Solliden a Londynem regularnie. Kilka dni spędził także w Austrii z mamą, siostrą i teściami. Wówczas wziął udział w festiwalu muzycznym w Salzburgu, którego organizacją zajmuje się jego mama, Eva O'Neill.
Tymczasem życzymy Wam miłego długiego weekendu.
Do napisania niebawem!
Dzisiaj się nowa seria postów. Zaczniemy od samego Sztokholmu i jego atrakcji, a w następujących postach dowiecie się gdzie można spotkać poszczególnych członków rodziny królewskiej.
Sztokholm uznawany jest za jedno z najpiękniejszych miast Europy. Otoczony jest wodą, Morzem Bałtyckim, Jeziorem Melar i łączącą je cieśniną Nordström.
Miejsce to powinno znaleźć się na samym szczycie listy miejsc do zobaczenia. Możemy zobaczyć przepiękne wybrukowane uliczki, stare kamienice. W skład Gamla Stan wchodzą dwa miejsca, które dla nas, królewskich fanów, będą szczególnie interesujące.
Storkyrkan - Katedra w Sztokholmie
Miejsce historyczne, to tam koronowani byli królowie Szwecji. Tam w 1976 roku odbył się ślub pary królewskiej, a w 2010 roku Victorii i Daniela. Znajduje się obok Zamku Królewskiego.
Storkyrkan czyli Kościół Św. Mikołaja, ma ponad 700 lat i ogromne znaczenie dla Szwedów. Przede wszystkim dlatego, że właśnie tam odbywają się największe sakralne uroczystości dworskie. Już w XIII wieku w miejscu teraźniejszej katedry wybudowano pierwszy kościółek. Uważa się, że zleceniodawcą budowy był założycielem miasta Jarl Birger. W 1306 roku zastąpiony został bardziej okazałą i większą bazyliką Św. Mikołaja, którą wielokrotnie przebudowywano. W okresie późnego baroku znalazły się tak obecne ławy i ambona. Zmianie uległa również fasada katedry, tak aby współgrać z sąsiadującym Zamkiem Królewskim.
Zamek Królewski
Przechadzając się Gamla Stan dotrzemy do Zamku Królewskiego. Otwarty jest dla zwiedzających przez cały rok. Kilka razy w roku odbywaja się szczególnie wystawy, na które wcześniej należy zakupić bilet (obecnie trwa wystawa zegarów, można zobaczyć m.in. zegar z domu Victorii i Daniela) jesienią wystawione zostaną suknie ślubne królowej Silvii, księżnej Lilian, księżniczki Victorii, księżniczki Madeleine i księżnej Sofii. Część z sal można zwiedzać po zakupieniu biletu przy wejściu do Zamku Królewskiego praktycznie przez cały rok.
Można wówczas zobaczyć część sal (skarbiec królewski z kolekcją koron i symboli szwedzkiej monarchii, czy też królewską zbrojownię. Za wstęp dorośli zapłacą 120 koron, studenci połowę tej ceny, dzieci i młodzież w wieku do 17 lat zwiedzą pałac za darmo). Poza tym Kaplicę Królewską, miejsce ślubów Madeleine i Chrisa oraz Carla Philipa i Sofii.
Warto również zajrzeć do Slottsboden, sklepu z pamiątkami na terenie Zamku. Znajdziemy tam pocztówki z rodziną królewską, gadżety, porcelanę czy serwety z królewskim monogramem
Jeśli znajdziecie się na Gamla Stan koło południa zdecydowanie trzeba przystanąć na chwilę, aby obejrzeć zmianę warty pod Zamkiem Królewskim. Od poniedziałku do soboty odbywa się ona o 12:15, z kolei w niedzielę o 13:15. "Widowisko" trwa 40 minut - uroczysta parada rusza spod Armémuseum, by ulicami dotrzeć pod Zamek Królewski. Warto wcześniej sprawdzić jakie wojsko danego dnia sprawuje wartę i jak będzie wyglądać oprawa muzyczna.
Riksdag - Parlament
Embed from Getty Images
Stadshuset, inaczej Stockholm City Hall
Embed from Getty Images
Parlament można zwiedzić za darmo z przewodnikiem. W lecie (czyli czerwiec - sierpień) wycieczki w języku angielskim odbywają się o 12:00, 13:00, 14:00 i 15:00. Przez resztę roku Parlament można zwiedzać w soboty i niedziele o 13.30 (w sezonie letnim Parlament nie pracuje stąd możliwość zwiedzania). Wycieczka po Riksdag trwa godzinę.
Stadshuset, inaczej Stockholm City Hall
Embed from Getty Images
Kolejny symbol miasta, czyli miejski ratusz. Jest to dość młody budynek. Wzniesiony został w 1923 roku, inspirowany jest weneckim Pałacem Dożów. Obecnie odbywają się tam przyjęcia na cześć laureatów Nagrody Nobla. Charakterystyczna część budynku do wieża licząca 106 metrów. Stadshuset warto zwiedzić chociażby dla wspaniałego punktu widokowego otwartego od maja do września. W maju i wrześniu otwarty jest on od 9:15 do 15:55, z kolei od czerwca do sierpnia od 9:15 do 17:15. Bilet wstępu to 40 koron, dzieci do 12 roku życia wchodzą za darmo.
Drottningholm
Najprościej mówiąc dom pary królewskiej a obecnie również księstwa Värmland. Na co dzień ogrody otwarte są dla zwiedzających. Zostały zamknięte na pewien czas z powodu zagrożenia atakiem terrorystycznym. Przechadzając się po ogrodach możemy zobaczyć budynek dawnego teatru dworskiego oraz Kaplicę Królewską gdzie odbyły się ceremonie chrztu księżniczki Leonore i księcia Nicolasa, a we wrześniu ochrzczony zostanie książę Alexander. Można zwiedzić również część Pałacu, komnaty i bibliotekę, sale audiencyjne, gabinety i dawne sypialnie królewskie. Ogród utrzymany jest w stylu francuskiego baroku, na jego końcu znajdziemy Pawilon Chiński. Pałac wpisany jest na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Nie zapominajmy o kolejnym nawiązaniu do Polski, Drottningholm zawdzięcza swoją nazwę królowej Katarzynie Jagiellonce.
Najciekawsze muzea:
w Sztokholmie znajduje się około 200 muzeów. Poniżej znajdziecie krótką listę tych najciekawszych.
Armémuseum - Muzeum Armii
W 2005 roku otrzymało tytuł najlepszego muzeum w Sztokholmie. Zostało otwarte ponownie w 2002 roku po długiej przerwie.
Vasamuseet - Muzeum Wazów
Muzeum znajdujące się na wyspie Djurgarden, ukazujące spektakularną katastrofę szwedzkiej korony w XVII wieku. Statek Vasa miał stanowić postrach dla Nas, Polaków. Król Gustaw II Adolf zlecił budowę okrentu najlepszym inżynierom i budowniczym. Kiedy 10 sierpnia galeon miał wypłynąć z portu na krótki pokazowy rejs Sztokholmczycy zgromadzili się na nabrzeżu. Tłumy ludzi obserwowały jaka krótko po wyjściu z portu statek przechylił się na jedną z burt pod wpływem silnego podmuchu wiatru i zatonął. Na początku Sztokholm oskarżył Polskę o sabotaż. Dowodów nie znaleziono, za to znalazły się rozliczne wady konstrukcyjne Vasy. Przez ponad 300 lat okręt spoczywał na dnie Bałtyku. Dopiero w 1961 roku postanowiono wydobyć okręt, wówczas rozpoczęła się żmudna praca konserwacji galeonu. Wreszcie zdecydowano wybudować muzeum i w 1990 oficjalnie je otwarto. Dzisiaj jest najchętniej odwiedzanym muzeum w całej Szwecji. Muzeum czynne jest przez cały rok. Za wstęp dorośli zapłacą 130 koron szwedzkich, studenci po okazaniu legitymacji 100 koron, dzieci wejdą za darmo. Zainteresowanie muzeum ze strony Polaków było na tyle duże, że oficjalna strona muzeum dostępna jest również w Naszym języku.
Skansen
Obiekt można nazwać miniaturą dawnej Szwecji. Jest to pierwsze na świecie muzeum na świeżym powietrzu. Tak jak muzeum Wazów znajduje się na wyspie Djurgarden. Został otwarty w 1891 roku na jego terenie znajdują się domy, ogrody, szałasy Szamów, a nawet całe gospodarstwa wiejskie i tym podobne, które ukazują dawne życie na terenach Szwecji. Na powierzchni 300 tysięcy metrów kwadratowych znalazło się około 150 najróżniejszych budynków.
Na terenie Skansen znalazło się także małe ZOO. Można tam zobaczyć zwierzęta, które żyją na wolności w Skandynawii oraz zwierzęta gospodarskie.
Bilet dla osoby dorosłej wynosi 160 szwedzkich koron królewskich. Dzieci 6-15 lat 60 koron, emeryci 140 kr, dla studentów nie ma zniżek.
Nordiskamuseet - Muzeum Nordyckie
Embed from Getty Images
Trzecie ciekawe muzeum na wyspie Djurgarden. Zostało otwarte w 1873 roku i ukazuje historię kultury Szwecji od 1520 roku. Muzeum można zwiedzić za darmo w każdą środę pomiędzy 17:00 a 20:00.
Nobelmuseet - Muzeum Nobla
Znajduje się bardzo blisko Zamku Królewskiego. W okresie letnim otwarte jest od 10:00 do 20:00. Ponadto za darmo możemy zwiedzić muzeum we wtorki od 17:00 do 20:00. W muzeum znajdziemy sylwetki ponad 700 laureatów tej prestiżowej nagrody oraz przedmioty związane z Alfredem Noblem.
Pod sufitem zamontowano specjalna instalację dzięki, której ponad 700 plansz przedstawiających laureatów powoli przesuwa się nad głowami zwiedzających.
Pałac Solliden - letni raj rodziny królewskiej. Rezydencja położona na Olandii, w pobliżu Zamku Borgholm, na słonecznej polanie, w lesie dębowym. Tereny obecnego Pałacu były niegdyś częścią ziem uprawnych króla. Tereny te zachwyciły przyszłą królową Victorię, która rok późnej rozkazała rozpoczęcie tam budowy letniej rezydencji. To tam większość lata spędzają wszyscy członkowie rodziny, tam też księżniczka Victoria świętuje swoje urodziny, król oddaje się pracy w ogrodzie, a księżniczka Madeleine z przyjemnością jeździ konno po okolicy.
Na początku 1902 roku, Księżna Victoria, żona przyszłego króla Gustawa V, zakupiła kawałek ziemi z królewskich ziem rolniczych na Olandii, nieopodal ruin Zamku Borgholm. Monarchini we współpracy z architektem Torbenem Grut zaprojektowała wille we włoskim stylu na planie nieregularnego prostokąta z elewacją z białej cegły. Willa była gotowa do użytku w 1906 roku. Na terenie rezydencji znalazł się park i ogrody, w tym park włoski, angielski i holenderski z różami. Obecnie większość parku przeznaczona jest dla zwiedzających, rodzina ma wydzielony mały prywatny ogród i sad.
Królowa Victoria w Solliden / sollidenslott.se |
Letni pałac jest całkiem inny od pompatycznego "państwowego więzienia" jak, Zamek Królewski, zwykła nazywać królowa Victoria. Królowa spełniła na Olandii swoje marzenie i w chłodnej Szwecji stworzyła rezydencję kojarzącą się z ciepłą Prowansją. Jest to piękny pałac otoczony bujną zielenią i roślinami sprowadzanymi z najróżniejszych zakątków świata. Sama rezydencja utrzymana jest w stylu włoskiego renesansu i śródziemnomorskiej architektury z bielonymi ścianami.kJak powszechnie wiadomo królowa Victoria nie lubiła zimna, dlatego zimą przenosiła się na włoską wyspę Capri, aby wraz z nadejściem wiosny wrócić do Szwecji. Pierwsze tygodnie spędzała w Sztokholmie, na Zamku Królewskiego, a środek lata właśnie w Solliden.
Idee architekta i królowej bardzo się od siebie różniły. Grut wyobrażał sobie drewniany dom w stylu nordyckim, zgdony z narodową tradycją i romantycznym stylem starożytnym Skandynawi. Z kolei królowa była zdeterminowana do stworzenia prywatnego San Michele w Szwecji. Jak twierdzą historycy silne charakteru monarchini i architekta ścierały się na każdym kroku przez kolejne trzy lata w trakcie których budowana była Willa. Słowo Victorii było wiążące i stanowiło prawo, architekt musiał odpuścić swoją wizję i tym samym udowodnił swój kunszt i pokazał ogromną wiedzę. Królową miały zachwycić białe ściany, poludniowa pergola i wiele szczegółów w stylu włoskiej starożytności i renesansu (w tym słupy i wnęki okienne). Końcowy efekt był imponujący w swej majestatycznej elegancji.
Tutaj można oddychać - zwykła mawiać królowa Victoria. Tak też sądzą dziesiątki tysięcy osób, które każdego roku odwiedzają przy pałacowe parki. Zwiedzanie Solliden rozczyna się w pawilonie, gdzie każdego roku można obejrzeć specjalnie przygotowaną wystawę. Tego roku są to krzesła z których niektóre mają blisko 200 lat. Najstarsze z nich użytkowane były przez króla Karola XIV Jana. Noetkroe sprowadzone zostały specjalnie z Zamku Królewskiego,a inne czeklay nawet 100 lat na powrót do świetności i zobaczenie światła dziennego. Ponadto cały czas w Pawilonie znajduje się wystawa prezentująca historię i rozwój Solliden.
Z Pawilonu przechodzi się do Parku Pałacowego rozpoczynającego się piękną pergolą i rzeźbami. Na południe od pergoli znajduje się park włoski. Wchodząc do niego przenosimy się do wspaniałej Italii, dzięki renesansowemu stylowi. Park został geometrycznie zaplanowany, z wysokimi żywopłotami, bukszpanem i wszelkiego rodzaju kwiatami. Znajdują się tam rzeźby z brązu przedstawiające rzymskiego boga Merkurego.
Na południe od ogrodu włoskiego znajduje się Park Angielski. Rozległe trawniki mają w sobie nutę południa dzięki gatunkom drzew. Znajdują się tam platany, cyprysy i drzewa tulipana. W ogrodzie znalazł się także buk - bardziej przystosowany i naturalny w tamtejszych szerokościach geograficznych. Buk tworzy swoisty żyrandol swoją koroną, oszałamiający zwiedzających. Pomiędzy drzewami znajdziemy samą królową Victorię. Popiersie monarchini otoczone jest rzeźbami z mitologii greckiej.
Kierując się na zachód od ogrodu włoskiego znajdziemy park holenderski. Idąc w jego stronę można usłyszeć szum wody z małego wodospadu, który jest jednym z najważniejszych miejsc w całym parku Pałacu. Ogród ten jest szczególny, bowiem jest on darem od holenderskiej królowej Wilhelminy, która w 1926 roku zleciła holenderskim ogrodnikom zaprojektowanie tego parku. Róże i byliny otaczają tam cztery marmurowe rzeźby XVIII-wiecznego szwedzkiego rzeźbiarza JN Byströma.
Kiedy w 1930 roku królowa Victoria zmarła, zgodnie z testamentem pałac przekazano królowi Gustawowi V. Monarcha jednak rzadko tam bywał, dlatego też postanowił otworzyć ogrody zwiedzającym. Dostarczyło to spore dochody dzięki którym od ponad osiemdziesięciu lat rezydencja samodzielnie się utrzymuje. Pałac pozostał jednak ściśle prywatną rezydencją, nikt nie wie jak wygląda w środku (upublicznione jest tylko kilka archiwalnych ujęć).
porlaslott.se |
Flickr |
Flickr / kolejna archiwalna fotografia, która najprawdopodobniej przedstawia jedno z pomieszczeń Pałacu |
Od pokoleń ciepłe miesiące spędzają tam członkowie rodziny królewskiej. Król Karol XVI Gustaw odziedziczył tę rezydencję po pradziadku królu Gustawie V w 1950 roku (po śmierci monarchy). Matka obecnego króla, księżna Sybilla zabierała tam dzieci kazdego roku na wakacje. To właśnie w Solliden odbyło się przyjęcie weselne starszej siostry króla, księżniczki Desiree, która swój ślub wzięła w pobliskim kościele. Król czuje niezwykłą więź z Solliden, nie tylko ze względu na fakt, iż to jego prababka zaprojektowała tą niezwykłą willę. Jak sam mówi: moją ambicją jest zarządzanie Solliden, tak aby przyszłe pokolenia mogły doświadczyć tego unikalnego środowiska i zobaczyć to niezwykłe miejsce. Królowa Silvia odwiedziła pałac Solliden po raz pierwszy w 1973 roku i pd tego czas sprowadziła do ogrodów wiele nowych gatunków roślin.
sollidenslott.se |
Na terenie znalazł się także domek dla zabaw. Niegdyś bawoły się tam księżniczki Birgitta, Margaretha, Desiree i Christina wraz z bratem, Karolem Gustawem, a późnej księżniczki Victorii i Madeleine, do których zadko dołączył Carl Philip. Teraz jest to ulubione, obok piaskownicy,m miejsce zabaw ksiezczek Estelle i Leonore. Domek otoczony jest bluszczem i drzewami dzikiego wina. Od 1867 roku był do dom mieszkalny. Zajmowali go Johan Törngren, jego żona Maja i ich dzieci przez ponad 30 lat. Kiedy ziemię weszły w posiadanie królowej i znalazły się na terenach Solliden, rodzina zamieszkała w nowym budynku portierni przy Strandvägen. W 1948 roku król Gustaw V postanowił odmówić domek i podarował go prawnuczkom i wnukowi jako domek zabaw.
Przez cały tydzień ogrody otwarte są dla zwiedzających od godziny 11.00 do 18.00 w sezonie letnim i do 16:00 przez resztę roku. Swoistą wskazówkę, o obecności rodziny królewskiej w rezydencji, stanowi flaga. Jeśli na Olandii znajduje się król lub księżniczka Victoria na maszcie powiewa królewska flaga.
Już teraz wszyscy zastanawiają się kto odziedziczy Solliden. Mówiło się o księżniczce Victorii, jednak kiedy wybudowała własną rezydencję w pobliżu stało się to nieprawdopodobne. Możliwe więc, że król przekaże Pałac i pobliski par księciu Carlowi Philipowi bądź księżniczce Madeleine, lub śladem pradziadka, pominie pokolenie własnych dzieci i przekaże rezydencję któremuś z pięciorga wnucząt (w końcu mało prawdopodobne, że monarcha doczeka prawnucząt, tak jak Gustaw V).
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Social Icons